Ogrodniczo Działkowe Forum

Patrze i patrzę i patrzę i napatrzeć sie nie mogę , cudownie po prostu i tyle , do tego ten pieknie zielony trawniczek :-)

Majka , same cuda , cudeńka. Jeszcze poproszę. Co to piękności na 10 zdjęciu ? Szukam czegoś na mega mocne słonce w różu zamiast giardiny bo znowu podomarzła i mimo że ją lubię to chyba czas na podmianke.

Właśnie Majeczko , gdzie zniknełaś?

Cóż można powiedzieć wiecej - cudnie , po prostu cudnie

Majka same cudeńka u Ciebie. Absolutnie nie widać że lato takie deszczowe.trzymają fason ze aż miło. Chwalisz blondie a moje tak sobie, jedna zbiera się do powtórki A druga stoi jak zaklęta, no ale to młodzież, za to sophy ??

Nie wiem dlaczego wcześniej nie widziałam że uchylilas rąbka swojego cudnego ogrodu.Panny śliczne, nowości wzrok przyciągają. U nas mnóstwo roślin polamanych i najgorsze że nadal wieje.

Majka patrzę z rozdziawioną papą na twoje cudeńka, naprawdę zawiera dech na ich widok i od razu chce się mieć je wszystkie. Co to za piękność w odcieniach żółtego?

Majka - i co mam napisać żeby monotonne nie było, tylko ochy i achy ??inaczej się nie da jednak. U nas też poranki z mgłą i rosą ale dni gorące i róże rosną , szkoda tylko że tak szybko ciemno się robi. Proszę pstrykaj fotki co by w zimowe wieczory mieć na czym oko zawiesić ? -- 13 wrz 2016, o 10:54...

Powtarzam sie znów u ciebie , cudnie jest po prostu. Mówiła, ze żadnych nowych róż nie zamawiam, ale jak patrzę na Twoje piękności to sie zaczynam łamać . Louisa rzeczywiscie zwariowana w kolorze

Majka jak zawsze panny wyglądają nienagannie i coraz bardziej przekonuję się do masełkowych kolorów ?.u mnie eglantyne też szybko się sypie ale młoda jest , zobaczymy w przyszłym sezonie.
Czy parfuma fc da radę w pełnym słońcu czy lepiej radzi sobie w połcieniu ?

Majka, i co ja mam napisać , cudenka pokazujesz, do tego w pięknej oprawie i zdrowiutkie . Widoczki poranne cudne , nawet trawnik jak marzenie

Róże ślicznie wyglądają. Twoja pomyłka wygląda jak moja.gdzie zamawialas i co to miała być za Róża?

Moja zachowuje się podobnie jak Majki. Grzecznie zakwitla na parterze a Pieterko rośnie prosto jak drut i dopiero zaczyna tworzyć pączki, w tej chwili sięga mi prawie do pasa.