Róże w ogrodzie 2016

[IzabelaS]

Co za ogród! Jaka elegancja, kształty, kolory, jak pięknie kwitną u Ciebie róże!. Takie różane rabaty są moim marzeniem, niestety musiałabym usunąć cały mój gąszcz, wielkie drzewa i wszystko, co tutaj od 100 lat rośnie i wciąż się odnawia. Wędruje po Twoim ogrodzie i jestem pod ogromnym wrażeniem jego urody. Nie mogę się napatrzeć na róże - są obłędne.

[Tolinka]

Maju z przyjemnością obejrzałam ostatnie fotki Piszesz że wywaliłaś Celebrating Life powiem ci że chyba też się z nimi pożegnam jestem rozczarowana tą odmianą ,zapowiadała się nieźle ale w tym sezonie to kompletna porażka,zresztą myślę że ten sezon wiele róż zweryfikował, o! choćby Lacre u ciebie widzę że pięknie kwitnie i zdrowa ,a u mnie łysa i kwiatów jak na lekarstwo a przecież jest cudna ja to wiem ... być może to sporo zależy od towarzystwa,ty bardzo pilnujesz wszelakich plamek,ja trochę macham ręką ,bo wiosną i tak wszystkie znów będą się pięknie zielenić

[bejsonki84]

Miło oglądać takie piękne zdjęcia z rana przy kawce . No śliczne masz te różyczki, co tu dużo pisać
Już wcześniej się zachwycałam 100 Idees Jardin , teraz wpadła mi w oko Marie Henriette . Napiszesz coś o niej?
Lacre jest po prostu idealna, w sumie to u Ciebie ją wypatrzyłam i też kupiłam. Bardzo dobry zakup

[alexia]

Cześć Majeczko, nie wiem czy uda nam się zwabić Anię, ale o jej różach możemy pogadać... .

Twoja Marie-Henriette to ciągle ta sama sadzonka Ładnie u Ciebie kwitnie, moja poszła w krzak,
osiągnęła wysokość 1 m. z hakiem. Czasami zbuduje kwiatuszek, taki 3 centymetrowy... .

Augusta Luisa na patyku, na tle nieba odlot . Nie lubię tej odmiany, ale u Ciebie wygląda pięknie, jak z resztą wszystkie... .

[nena08]

Majeczko, widzę , że coraz bardziej idziesz w paseczki Colibri Farbfestival zdecydowanie bardziej stonowana od mojej Rock&Roll.
Próbowałam porównać Twoją Lacre i moją Majestic. Niestety jest bardzo mało zdjęć. Na naszych wyglądają identycznie. Niestety moja słaba po zimie i cały czas nie może się pozbierać.

Ciekawe co przegrała Alexia

[alexia]

Anka, też jestem ciekawa, co przegrałam...
Może z Majką "godny fant" wymyślicie... .

[majka411]

Cześć, co robicie ? bo mi czas się schodzi na przeglądaniu ofert szkółek.
Szkoda, że jeszcze nie wszystkie mają zaktualizowane oferty do sprzedaży jesiennej.
Róże kwitną i mają pąki. Nie jest to bum kwiatowy, ale ja w sumie bardo lubię ten okres kiedy każdy kwiatek cieszy.
Mogę mu poświęcić dużo czasu i spokojnie się zastanowić nad każda różą.
Niektóre róże tak mi wyskoczyły do góry, że muszę je przesadzać, inne trochę zawiodły i muszę je oddać.
Dobrze, że są posadzone w doniczkach, łatwiej je wyciągnąć z rabaty.
Prace jesienne zaczynam pod koniec września, przywiozą mi ziemię, będę mogła działać.

IzabelaS ? Iza dziękuję za te bardzo miłe słowa. Zajrzałam do Ciebie i widzę, że masz sporo róż, miejsce też jest. Zmiany w 100 letnim ogrodzie małymi kroczkami, ale zrobić można. Tego Ci życzę, bo masz zapał i chęci do pracy.

Tolinko, no nie machaj ręką na wszystko. Przecież, to jest łańcuch życia roślinek. Jeżeli słabą różę zastanie zima na wiosnę nie będzie zdrowa. Wywalam każdą która mnie zawiodła i wyciągam wnioski na przyszłość.
Czasami się zapominam i skutek jest taki, że kolejne zachcianki do wyautowania.
Przypomnę Ci na wiosnę o profilaktyce, a wtedy o tej porze napiszesz, że ładnie kwitnie ?coś tam?

bejsonki84 ? Werka pytasz o Marie Henriette ? napiszę krótko, zdrowa, silnie rozrastająca się zarówno na szerokość jak i wysokość ? ok 100 cm. Kwitnie po kilka kwiatów na każdym pędzie. Ładnie je utrzymuje i ma ładny odcień różu. Jedno co można jej mieć za złe, to fakt, że ma sporą przerwę w kwitnieniu.
Ja wiosną dokupiłam sobie drugą.

Alexia, moja też zrobiła się krzaczorem, wysoka i okwiecona, a na dokładkę rozpycha mi się i to bardzo.
To jest ta pierwsza ? a, nowa z wiosny już się zadomowiła, ale widzę, że to wyciąganie jej z tej pseudo eko-doniczki mocno naruszyło jej młode korzonki. Jak będziesz zobaczysz jak te panice porosły.
Augusta też nie moja bajka, to była taka przymiarka przed podjęciem decyzji czy w ogóle sadzić na rabacie róże szczepione.
Chodziło mi o uzyskanie trochę cienia w południe dla róż. To się sprawdzi tylko co posadzić, żeby to była ładna ażurowa korona, a nie miotła hihihi.. Kolor najchętniej kremowy? może jakiś pomysł.

Ha... ?godny fant? ja mam już wymyślony hihihi czekam aż przyjedziesz.


Nena08 ? Aniu ależ mi się bardzo podobają nie tyle paseczki, co te cienie na płateczkach.
Paseczki, to w moim odbiorze coś, co jest równymi liniami. Określenie róże malarzy jest dokładniejsze.
Róże wielkokwiatowe mocno oberwały w tym sezonie. Ja też mam straty.

Wiesz co przegrała hihihi ? nie będzie się wykłócać ze mną ? hihihi Ja co prawda nie jestem lepsza.

Koleżanko Alexia pozwól, że ja sama wyegzekwuję przegraną? (na pewno czytałaś powyżej i wiesz co mam na myśli..hihihi )

Dziś zdjęcia ogólne

[Reniak]

Zdjęcia wprost z czasopism o najpiękniejszych ogrodach.

[aniek]

Taki piękny ogród to marzenie. Aż żal opuszczać...

[alexia]

Majeczko, wiem o co chodzi... .
Oczywiście, że mam pomysł... i to nie jeden. Pierwszy spontan to był Artemis, niby nie bardzo kremowy, ale myślę, że korona nie byłaby miotłą .
Lions Rose, ale nie wiem, czy wytrzymałaby Twój klimat .
No i cała plejada Angielek, np. Trainqulity, albo Glamis Castle, te są dostępne i kilka innych też .

[dorotka350]

Majeczko Obejrzałam tętniące kolorami rabaty i doszłam do wniosku, że Twoje panny kwitną jakby był czerwiec, a nie początek września Jest pięknie, kolorowo W tym tłumie barwnych piękności wypatrzyłam Kizuna, która bardzo mi się spodobała oraz Charlesa Darwina. Czy Charlesa kupowałaś tam gdzie myślę? W tej szkółce, o której rozmawiałyśmy, że warto stamtąd kupić róże Austina?

Tranquillity wrzuciłam do koszyka i spodziewam się, że zwiększę swoją kolekcję o tę i jeszcze kilka innych różyczek

[daysy]

Ogólne widoki rabat prześliczne, przeglądam je już kilkakrotnie, ale zawsze brakuje słów na określenie Twojego uporządkowanego, eleganckiego ogrodu. Ktoś już wcześniej napisał, że czuje się jak w najpiękniejszych ogrodach świata. Ja mam wrażenie jakbym była na różanej planecie a nie na ziemskich włościach.
Wiem Maju, powiesz, że Ci schlebiam, ale to nie prawda. Jak pisałaś, że przeprowadzasz "ogrodowe rewolucje", to się zastanawiałam, co można jeszcze zmienić, teraz wiem, że można, bo ogród wygląda imponująco. Brawo Ty
Następnym razem tylko powzdycham

[Ewa7]

Powtarzam sie znów u ciebie , cudnie jest po prostu. Mówiła, ze żadnych nowych róż nie zamawiam, ale jak patrzę na Twoje piękności to sie zaczynam łamać . Louisa rzeczywiscie zwariowana w kolorze

[majka411]

Cześć czas mi szybko leci. Jest zdecydowanie za gorąco.
Cieszę się z waszych wpisów i z tego, że tak wiele osób tu zagląda.

Reniak - Reniu dziękuję za miłe słowa.

Aniek - Ania zapraszam częściej i również dziękuję.

Alexia - spontan mówisz, właśnie tak zrobiłam a, co powiesz na Schneewittchen szczepioną na 120
Powinna mieć ładną koronę i chętnie kwitnie. Może trochę kwiaty utrzymuje zbyt krótko, no ale coś za coś

Dorotko Charlesa Darwina kupiłam w małej szkółce niemieckiej. Z Kizuny chyba na jesieni zrezygnuję.
Miejsca na nowe nasadzenia mam mało, a ciągle mi coś nowego bardzo się podoba.
Voyage wreszcie otworzył kwiat na szczycie jestem ciekawa czy wyrobi się ze wszystkimi pąkami w tym sezonie

Daysy to ja już nie będę pisać, że mi schlebiasz hihihi napiszę, że gdybym miała siłę za dwóch, to bym jeszcze nie jedną zmianę w ogrodzie wprowadziła. Ale ponieważ jestem Zosia Samosia to chyba już tak dużych zmian nie poczynię.
Dobrze czuję się we własnym ogrodzie, a to jest najważniejsze

Ewa ja w każdym sezonie przyrzekam sobie, że już nic więcej i co co sezon powtórka z rozrywki hahaha i zawsze znajduję coś nowego... pięknego i ciekawego.

Zobaczcie jaka piękna jest Amelia Nothomb, oczu od niej nie mogę oderwać Marzyłam o niej dwa lata, Kamila dziękuję za spełnienie marzeń










A, to jest ten przystojniak na którego kwiaty czekałam kilka miesięcy




Fragonard jest śliczna




Munsted Wood


Sister Elizabeth




Young Lycidas




Clara Choice




Charles Darwin


Schone Maid


Saphir


Jude de Obscure


Bilett de Loux


Lawender F.C.


Leady Emma Halilton i Hot Chocolatte


Marie Henriette


Mamma Mia i zielony busz.


Marc Chagall




Odile Masquelier - Ania


Do miłego popisania

[aneczka1979]

Majeczko oniemiałam z zachwytu... Obśliniłam monitor i teraz mogę już tylko żałować, że jednak nie skusiłam się wiosną na Mareczka.
A Amelia Nothomb ma zjawiskowy kolor! Dla mnie teraz to kolor idealny! Czy ona będzie dostępna gdzieś w sprzedaży? Nie wiesz przypadkiem? Bo rozumiem, że zdrowa ci ona?
Cudownie było poprzechadzać się po Twoim ogrodzie Kochana.