Marcińskie rogale
Kukułka
Tarta ze szpinakiem
Tarta z cukinią
Sos do sałatki
Sos do sałaty pekińskiej
Śliwki węgierki w occie
Biszkopt, Masa do tortu 1
Piernik babci Heli 1961
Polewka
Karkówka jak na Strogonoff
Roladki z polędwiczek
Sos serowy, Kurcak w sosie serowym
Sos pruski
Tort Bambo
Orzechowiec lub też Tort orzechowy
Pirogi
Sałatka z kalafiora
Sałatka z żółtego sera, Sałatka z kurczakiem
Sałatka typu: grecka, Sałatka z fasolką
Bułeczki z pieczarkami
Sernik Rokoko
Makiełki wigilijne
Strucla z makiem
Makowiec - placek
Tort makowy
Muffinki
Uszka, Schab bez smażenia jak szynka
Ryby w occie
Gęś
Łosoś w galarecie
Kurczak z zielonymi warzywami
Polędwiczki z kurkami
Przekąski - Ślimaczki z ciasta francuskiego
Indyk w pesto z pastą ajvar i plastrami marchewki
Sos kurczaczkowo- grzybowy z rodzynkami
Tort malinowo- czekoladowy
Biszkopt czekoladowy
Witam wszystkich. Postanowiłam założyć ten wątek i dla Was i dla siebie. A że lubię piec i gotować, jak mówiła moja babka- często i gesto pitraszę, ma nadzieję, że skorzystacie z moich przepisów, tak jak ja korzystam z Waszych. Zapraszam wszystkich chętnych do publikacji swoich pyszności, dzielcie się swoimi kulinarnymi dziełami.
Na początek Marcińskie rogale
Ciasto musi być przygotowane dzień wcześniej, tak by całą noc chłodziło się w lodówce.
1 szkl. ciepłego mleka
10 dkg drożdży ( 1 łyzka suchych)
1 jajko
3,5 szkl. maki
3 łyzki cukru
szczypta soli
troszkę esensji waniliowej ( lub cukier waniliowy)
2 łyżki masła a resztę z 230 gram go przekładania ciasta.
Do letniego mleka wsypuję drożdże i 1 - 2 łyżki mąki,ciut soli, mieszam lekko, zostawiam do wyrośnięcia w ciepłym. Potem dodaję jajko i wanilię. Wszystko mieszam drewnianą łyżką.
Do miski wsypuję mąkę, cukier, dodaję miękkie masło i rozcieram je palcami.
Nastepnie do mąki wlewam rozczyn, mieszam ręką lub łyzką, lekko wyrabiam do momentu, aż ciasto będzie gładkie.
Trzeba to robić szybko, bo ciasto nie może być cieple. Następnie robię prostokąt i wstawiam owinięte w folię na 1 godz. do lodówki. Po wyjęciu jest takie:

Takie ciasto rozwałkowuję, na cienki prostokąt wkładam cienkie plasterki masła i zwijam na 3 części, znów rozwałkowuję, znów masło i znów zwijam. Pojawia się coś na kształt prostokąta. Ciasto wkładam do lodówki.
Po kolejnej godzinie ( pół godziny) czynność powtarzam. Za każdym razem ciasto woijam w folię, żeby nie wysuszyło się. Potem idę spać, a ciasto chłodzi się w lodówce.
Następnego dnia ( można po kilku godzinach! ) wyjmuję ciasto i kroję je na 3 części, łatwiej mi się będzie rozwałkowywać.
Pierwsze "wałkowanie" o ot:

Jeżeli gdzieś prześwituje masełko, to posypuję mąką i wałkuję prostokąt , potem nożem robię prostokąty. Wysokość ciasta to ok. 20 - 25 cm. Lubię, jak są duże.

W osobnej misce czeka nadzienie.
50 dkg białego maku
10 dkg marcepanu
3/4 szkl. cukru pudru
10 dkg orzechów
10 dkg migdałów ( można zblanszować)
paczka rodzynek
skórka pomarańczowa
3 - 4 łyzki gęstej kwaśnej śmietany
3-5 pokruszonych biszkoptów ( okrągłych lub podłużnych)
Mak i orzechy parzę, odcedzam i mielę 2 razy w maszynce. Dobrze zmielić mak razem z orzechami i migdałami.
Potem dodaję marcepan, który ucieram w palcach z makiem, kruszę biszkopty, dodaję rodzynki .
Aby masa była lepka, dodaję śmietanę.
Na pokrojone z ciasta trójkąty wykładam masę, ale brzegi zostawiam , żeby się ładnie skleiło.

Lepiej robić pojedynczo rogale, wtedy podczas ich zwijanie, nie dotyka się masy.

Rogale odstawiam do wyrośnięcia na ok. 1 godz.

Piekarnik nastawiam na górę-dół na 180 stopni i przed włożeniem smaruję je rozmąconym całym jajkiem

Piekę aż będą miały złoty kolor , czyli 20 minut.
-- 16 lis 2014, o 13:43 --
Po wyjęciu z piekarnika są pachnące

Wtedy, jeszcze ciepłe smaruję lukrem i posypuję płatkami migdałów, orzechami, koniecznie skórką i co tam jeszcze mam, ale nigdy nie używam posypek.

Jeść jak to ciasto drożdżowe należy tego samego dnia.


Pracy dużo, ale efekt - gwarantowany.
Smacznego!