Pozdrawiam Jola
Ogródek AGNESS cz.12
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Aga u Ciebie susza, a u nas szaleją burze i gradobicia... zalewa , pali słońce, znowu zalewa...nie wiadomo co lepsze... człowiek przed żywiołem nie ucieknie
Pozdrawiam Jola
Pozdrawiam Jola
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Jakoś mi się zagubił Twój wątek, jeszcze nie byłam w tej części. Wspaniałe te ogólne widoki letniego ogrodu.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Maryniu od 2 lat intensywnie nad tym pracuję, żeby wprowadzić do letniego ogrodu więcej barw. Do te pory najbardziej kolorowa była u mnie wiosna i jesień, latem głównie róże i lilie i niewiele więcej. Teraz doszło sporo liliowców, które są w sporych już kępach więc dają ładne kolorowe plamy wśród zieleni. Było by jeszcze bardziej kolorowo gdyby tak dużo róż nie wymarzło, ale mówi się trudno....Twoje liliowce szybciutko się rozrosną
Kasiu teraz latem faktycznie czasu niewiele. Jedynie dzięki tym niesamowitym upałom mam, czas na Forum, bo nic nie jestem w stanie robić w ogródku, wieczorem po całym upalnym dniu też nie mam na nic ochoty, więc nadrabiam zaległości w forumowych ogródkach
Dziękuję Ci za miłe słowa o moim ogródku, teraz tyle zielska pojawiło się , ze aż mi wstyd
Powojnik jutro sprawdzę i napiszę, bo nie jestem pewna. Dwa podobne rosną koło siebie, ale jeden już przekwitł....a ten jakby miał jakieś niespożyte siły.....kwitnie już bardzo długo, kwiatów cała masa a i pąków ciągle pełno...
Grażynkowitaj
Dziękuję za miłe słowa
Trudno mi powiedzieć czemu Twój dzwoneczek nie kwitnie, naprawdę nie mam pojęcia, ja nic przy swoim nie robię...
Aniu lilie chyba muszą oczarować...inaczej się nie da
Dorotko witaj
bardzo dziękuję za miłe słowa
Z lilii od Ewy na pewno będziesz bardzo zadowolona, widziałam cebule....były byyyycze
Będę zaglądała z ciekawością jakie odmiany posadziłaś
Jolu tak bardzo współczuję tych nawałnic, to straszne co się dzieje. Ja teraz normalnie boję się burz, bo nie wiadomo czego możemy się spodziewać....
Olgo cieszę się, ze jesteś i dziękuję za miłe słowa
Różyczki mam bardzo marne w tym roku, ale lilie i liliowce wynagradzają te braki 
Kasiu teraz latem faktycznie czasu niewiele. Jedynie dzięki tym niesamowitym upałom mam, czas na Forum, bo nic nie jestem w stanie robić w ogródku, wieczorem po całym upalnym dniu też nie mam na nic ochoty, więc nadrabiam zaległości w forumowych ogródkach
Dziękuję Ci za miłe słowa o moim ogródku, teraz tyle zielska pojawiło się , ze aż mi wstyd
Powojnik jutro sprawdzę i napiszę, bo nie jestem pewna. Dwa podobne rosną koło siebie, ale jeden już przekwitł....a ten jakby miał jakieś niespożyte siły.....kwitnie już bardzo długo, kwiatów cała masa a i pąków ciągle pełno...
Grażynkowitaj
Aniu lilie chyba muszą oczarować...inaczej się nie da
Dorotko witaj
Z lilii od Ewy na pewno będziesz bardzo zadowolona, widziałam cebule....były byyyycze
Jolu tak bardzo współczuję tych nawałnic, to straszne co się dzieje. Ja teraz normalnie boję się burz, bo nie wiadomo czego możemy się spodziewać....
Olgo cieszę się, ze jesteś i dziękuję za miłe słowa
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Fotka z białymi dzwoneczkami i czerwonymi liliowcami jest obłędna.
Piękny zestaw i jeszcze to drzewko.
Wracam, żeby nasycić się tym widokiem.
Piękny zestaw i jeszcze to drzewko.
Wracam, żeby nasycić się tym widokiem.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Aguś, ja też postanowiłam zainwestować w liliowce. Bo takie piekne i bezproblemowe, ale... te piękne nie takie tanie ;)
-
Luki10
- 200p

- Posty: 318
- Od: 25 cze 2011, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety woj. śląskie
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Witam 
Uwielbiam takie ogrody jak twój, gdzie nie spojrzeć to rożne odcienie zieleni i pełno kwiatów.
Uwielbiam takie ogrody jak twój, gdzie nie spojrzeć to rożne odcienie zieleni i pełno kwiatów.
Pozdrawiam Łukasz!
Ogród Łukasza
Ogród Łukasza
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Agniecha, obłędnie piękny busz u Ciebie - takie obrazki sprawiają mi największą przyjemność
Liliowców co prawda nie mam, ale ich kępy przyprawiają mnie o szybsze bicie serca... niestety nad oczkiem, gdzie widziałabym takie piękności, jakoś nie chcą mi przez żarłoczne brzozy rosnąć... podziwiam więc u Ciebie 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Agnes wcale tak źle nie wygląda mimo suszy, kolorowo jest bardzo i niektórym kwiatkom nie przeszkadza brak wody. Liliowe jakoś mnie nie biorą bo te jednodniowe kwiatki trochę mnie wkurzają ale dla liści udających trawy mam kilka.
Przyznam że chyba wolałabym suszę niż to co szaleje w naszych regionach. Od 4 godzin przychodzi i odchodzi burza za burzą, obecnie jest przerwa ale kto wie czy znowu się nie wróci.
Przyznam że chyba wolałabym suszę niż to co szaleje w naszych regionach. Od 4 godzin przychodzi i odchodzi burza za burzą, obecnie jest przerwa ale kto wie czy znowu się nie wróci.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Majka masz racje u mnie to samo szalejacy żywioł
i jestem ciekawa jak bedzie jutro wyglądać ogródek
.Agus wszystko pięknie poukładane i wszędzie tyle miejsca nie to co u mnie
.Liliowce są ładne jak kwitną całe kępy
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Grażynko te liliowce mnie zauroczyły, sadziłam nie znając koloru
i gdy zakwitły okazało się, ze wszystkie są w różnych odcieniach czerwieni, 3 odmiany- wszystkie piękne o ogromnych kwiatach
Dzwoneczek zrobił mi niesamowitą niespodziankę w tym roku, rozrósł się ogromnie i przepięknie kwitnie, prawdziwy kolos
Będę musiała go częściowo przenieść w bardziej eksponowane miejsce, bo teraz jest schowany.
Drzewko to brzoskwinia, wspaniała odmiana o ogromnych jak pięść owocach. Niestety już 3 rok nie owocuje, kwiaty przemarzają....strasznie mi szkoda, bo to najpyszniejsze owoce w moim ogrodzie...
Mariolu, ja tak bardzo lubię liliowce, że one dla mnie wszystkie piękne, nie mam jakichś wyszukanych odmian z górnej półki, a zachwycają mnie wszystkie
Najfajniejsze w tych starszych odmianach jest to, że one błyskawicznie tworzą wielkie ukwiecone kępy
Igor...piszesz, ze u Ciebie za przejrzyście??? poczekaj ze 2 lata
U mnie miejscami jest już zbyt duży busz, a roślinki rosną i będzie jeszcze większy....i znów przesadzanie mnie czeka....już teraz w głowie układam plany i czekam aż niektóre roślinki przekwitną. Całą rabatę pod tarasem mam do przeróbki....tu dopiero zrobił się busz.....niekontrolowany
Luki witaj
dziękuję za miłe słowa i serdecznie zapraszam
Agunia dziękuję
Liliowce zauroczyły mnie na całego i powiem szczerze, ze już nie wyobrażam swojego ogrodu bez nich. O tej porze roku było u mnie zawsze przeważnie zielono, jedyny kolor robiły róże i lilie, których zawsze było sporo. Tej zimy mnóstwo róż wypadło i gdyby nie lilie i liliowce nie byłoby na czym zawiesić oka ...
Majeczko ja każdego wieczoru leję wodę.....wczoraj podlewałam przez 6 godzin, dziś niewiele krócej i nadal pieprz ....ale to prawda, wole to, niż te okropne nawałnice.....to straszne co się dzieje. Klimat zmienia nam się na tropikalny, nawałnice ciągną ze sobą ogromne zniszczenia....teraz obok z radości z nadchodzącego lata przychodzi również lęk jakie ono będzie...
Jagódko z miejscem to u mnie krucho
wszędzie tłok i ścisk....aż czasami mam wrażenie czy nie powoduje to zbyt wielkiego chaosu.....ale ja chyba lubię taki chaos....bo jak tylko coś zobaczę co mi się podoba, to znów dosadzam
Portreciki liliowców









Dzwoneczek zrobił mi niesamowitą niespodziankę w tym roku, rozrósł się ogromnie i przepięknie kwitnie, prawdziwy kolos
Drzewko to brzoskwinia, wspaniała odmiana o ogromnych jak pięść owocach. Niestety już 3 rok nie owocuje, kwiaty przemarzają....strasznie mi szkoda, bo to najpyszniejsze owoce w moim ogrodzie...
Mariolu, ja tak bardzo lubię liliowce, że one dla mnie wszystkie piękne, nie mam jakichś wyszukanych odmian z górnej półki, a zachwycają mnie wszystkie
Igor...piszesz, ze u Ciebie za przejrzyście??? poczekaj ze 2 lata
Luki witaj
Agunia dziękuję
Majeczko ja każdego wieczoru leję wodę.....wczoraj podlewałam przez 6 godzin, dziś niewiele krócej i nadal pieprz ....ale to prawda, wole to, niż te okropne nawałnice.....to straszne co się dzieje. Klimat zmienia nam się na tropikalny, nawałnice ciągną ze sobą ogromne zniszczenia....teraz obok z radości z nadchodzącego lata przychodzi również lęk jakie ono będzie...
Jagódko z miejscem to u mnie krucho
Portreciki liliowców









Re: Ogródek AGNESS cz.12
łał ale wszystko porosło i pięknie po kwitło .Widoczki uroczę i oczywiście liliowce 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Aguś,pięknie u ciebie.Zawsze podziwiam jak ty artystycznie mieścisz taką ilość roślin.U mnie spore straty po nocnej burzy.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Beatko liliowce teraz czarują w ogródkach, cieszę się, bo kępy są już spore, ładnie się porozrastały i widok jest naprawdę niezły
Małgosiu właśnie przed chwileczką byłam u Ciebie i widziałam straty, tak mi przykro. Aura robi się coraz bardziej groźna
Małgosiu właśnie przed chwileczką byłam u Ciebie i widziałam straty, tak mi przykro. Aura robi się coraz bardziej groźna
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek AGNESS cz.12
U nas też nocą przeszła burza, ale na szczęście poza klapniętymi płatkami róż nic wielkiego się nie stało. Kwiaty napiły się wody, to szybko wypuszczą nowe pąki.
Aguś, pięknie ujęłaś na fotkach te swoje liliowce
Aguś, pięknie ujęłaś na fotkach te swoje liliowce
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Agnieś masz taki fajny kompaktowy ogródek i ładnie poutykane ekstra dobrane roślinki.....no i ten trawnik prawdziwie zielony.
Lato w pełni...no nie?

Lato w pełni...no nie?

