Beatko, też się pozachwycam świecznicą i wilczomleczem

Lubię wilczomlecze za ich wytrwałość i piękny wygląd przez cały rok. Mam mirtowate i groszkowe. Te ostatnie wyrastają niespodziewanie w różnych miejscach, same się wysiewając. Przeważnie je wywalam a i tak jakieś siewki zwykle przetrwają.
Fajnie wyglądają nasienniki zawilca japońskiego - nie rozsiewają się bez miary?
Cudne chryzantemki
