Kolejny rok minął od poprzedniego eksperymentu ale w międzyczasie nie obyło się bez kolejnych prób robienia krzyżówek roślin.
Fascynowały mnie i fascynują nadal zwłaszcza sukulenty pod względem ich budowy,kształtów,kwitnienia etc.etc.i krzyżowania ich z innymi sukulentami.Długo zastanawiałem się nad skrzyżowaniem kalanchoe z inną rośliną podobnego gatunku.
Ujęły mnie jej ciekawe rozłożyste rozetowate liście i jej śnieżnobiałe-akurat tę sobie upatrzyłem-liście o drobnych płatkach.
Zaryzykowałem i podjąłem pierwszą próbę,która niestety spaliła na panewce po skrzyżowaniu jej z Gasterią - Gasterią Duval.
Niestety nie przyjęła się i nie wiem jaki popełniłem błąd.Ponieważ tak szybko nie poddaję się,to po upływie jakiegoś czasu podjąłem drugą próbę.W trakcie obserwowania obu skrzyżowanych roślin wydawało mi się,że obydwie marnieją ale postanowiłem odczekać i zrezygnować z częstych obserwacji.Po upływie niedługiego czasu zauważyłem,że obydwie roślinki zaczynają odżywać,nabierać właściwych sobie kolorów i wzmacniać swoje pędy.Gasterii w trakcie dokonywanych krzyżówek zaczęły schnąć dolne liście i po usunięciu których wyglądała nieco gorzej a była już mocno rozrośnięta.W międzyczasie zaczęła się
regenerować przybywało jej młodych ku mojemu wielkiemu zdziwieniu liści a na czubku pędu kalanchoe zawiązały się drobne pąki kwiatowe.Upłynęło kilka tygodni i rozwinęły się śnieżno-białe drobne kwiatki.Radości było co nie miara i nic innego mi nie wypadało jak tylko uwiecznić
to na zdjęciach.
Na zdjęciu młodziutka kalanchoe.
Na kolejnym dorodna kilkuletnia gasteria ze zdrowymi soczystymi liśćmi.
Na kolejnym zdjęciu zmarniała nieco ale pięknie kwitnąca po skrzyżowaniu gasterii z kalanchoe roślinka,którą nazwałem-Kalangaster.
Wszystkim,którzy lubią eksperymentować,życzę również sukcesów
16.04.2024.
Witam Wszystkich,którzy odwiedzili mój wątek a nie mogli lub nie chcieli pozostawić śladu po swojej wizycie oraz Tych,którzy nie zdążyli odwiedzić mojego wątku chociaż bardzo chcieli
Na początek mojego postu Tym pierwszym należy się sprostowanie i wyprowadzenie Ich z błędu.Otóż krzyżówka Kalanchoe z Gasterią Duval czyli Kalangaster to fikcja a dokładniej żart prima aprillisowy.Tych mniej znających się na żartach i tych,Którzy święcie w ten eksperyment uwierzyli bardzo przepraszam
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich bez wyjątku i zapraszam do obejrzenia mojego dzisiejszego postu w którym chciałem jak najlepiej zaprezentować swoje od wielu,wielu lat hodowane Sansewierie gwinejskie i Sansewierie Zeylanica.
Na pierwszych zdjęciach poniżej ten gąszcz to właśnie one.
Z jednej Sansewierii gwinejskiej ,którą kupiłem dziesięć lat temu-w 2014 roku rozmnożyłem pięć.Aktualnie mają dużo odrostów i kiedy je porozsadzam będzie ich co najmniej dziesięć-tylko gdzie ja je poustawiam?,przydałyby się gumowe parapety
Na zdjęciach poniżej Sansewierie Zeylanica.
Dużo młodsze bo z 2021 roku.
Tak wyglądają dzisiaj i czekają na rozsadzenie młodych odrostów.
Zapraszam do odwiedzin