Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3024
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

Moje papryczki, giga krzaczki zaczynają kwitnąć :heja
Obrazek
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3273
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

Ogromne te Twoje krzaczory. ;:333
U mnie z ostrych zaczyna dojrzewać Sugar Drop Orange.

Obrazek
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2625
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

KamilK02 pisze: 6 lip 2025, o 20:18moritius opowiedz coś o tych Twoich krzyżówkach? Zawiązały jakieś owocki już?
Póki co, nuda, coś tam się zaczyna dziać z kwitnieniem powoli niby, zobaczy się na dniach, czy AX005 jest w ogóle zdolna do samozapylenia (krzyżówki frutescens x chinense mają to do siebie, że są bardzo oporne - albo nie produkują pyłku, albo ten pyłek jest niezdolny, albo mogą też być całkowicie bezpłodne).

Dzisiaj ręcznie ten kwiat (zdjęcie z przedwczoraj wieczór) zapylałem, coś tam pyłku miał, może się uda.
Obrazek
Generalnie wyszedł całkiem fajny fenotyp, jednocześnie podobna do Capsicum frutescens i 'Wild Brazil', która przecież nie była rodzicem :D (przypominam, Niby-Tabasco x Fatalii White). Przeniosłem ją na wewnętrzny parapet, żeby mieć lepszy podgląd na to, co tam się dzieje. Wygląda na to, że brakuje jej paru cech (uniesione do góry owoce w kępach), ale całokształt wygląda całkiem nieźle. Jeśli owoc będzie w kolorze innym niż czerwony, mamy zwycięzcę. Dodatkowym atutem byłby cytrusowy aromat ze strony ojca.
Obrazek
Obrazek
A tak poza tym? Reszta coś tam próbuje swoich sił z produkcją pąków, zobaczymy jak to będzie. Porobię fotki przy lepszej pogodzie, dzisiaj za mokro, żeby łazić na zewnątrz :D.
Z parapetu mogę zarzucić z jedną, KS White Thai (w końcu coś pewnego, ten niedojrzały kolor i fioletowe przebarwienia są nie do pomylenia)
Obrazek
Nici znaczą owoce, które są 100% czyste, zapas nasion jakiś tam będzie. Prawdopodobnie w przyszłym roku będę też siał ich więcej. Swoją drogą, zobaczymy co z tego wyniknie, będzie pewnie wiadomo koło piątku - wczoraj wysterylizowałem pąk na Chilhuacle Negro i zapyliłem go pyłkiem z KS White Thai, jeśli zaskoczy, powinno z tego wyjść coś interesującego, z racji, że oboje rodziców ma całkiem ciekawe ubarwienie owoców.


Jacek, ładnie szaleje ta baccatum, u mnie straszne kurduple w tym roku, Sugar Rush Stripey ma może z 15cm i jeden owoc, który chyba zaczyna powoli łapać kolorek. Większość ostrych (konkretniej, chinense) dopiero zaczyna kwitnąć - pierwsza jest KS Lemon Starrburst, na którą od dość dawna miałem ochotę ;].
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3273
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

Moritius, trzymam kciuki za selekcję Twoich krzyżówek. ;:215
Ładna jest ta Lemon Starrburst i ostrość w sam raz na kanapkę. Będę czekał na opinię o smaku, zwłaszcza potwierdzenie cytrusowych nut.

U mnie Sugar Rush Stripey rośnie jak wierzba energetyczna.
Aktualnie ma 160-170 cm, ale owoców na razie nie wiele. Co roku wiąże masowo dopiero jak dorasta w pobliże 2 metrów.

Obrazek

Doniczkowa Carolinka wyrosła spora, zaczyna wiązać owoce.

Obrazek


Na Habanero Chocolate owoce trochę większe.

Obrazek
Pozdrawiam, Jacek
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3791
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

Bioy ale masz paprykę :shock: , nigdy takiej wysokiej nie widziałem, ile jej nawozu dałeś?
moritius trzymam kciuki za udaną nową krzyżówkę. Będziesz próbował do skutku Chilhuacle Negro x KS White Thai?
Czekam na próby testów mieszańców.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11123
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

Też jestem pod wrażeniem szczególnie tej Sugar Drop Orange , mocno ostra jest ?
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3273
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

SRS co roku tak mocno u mnie rośnie i w zasadzie tylko ona. Ogławiam ją naokoło 2 metrach w lipcu.
Nawożenie takie jak pod pomidory, w całym foliaku identyczne. Dawki wg. zaleceń OSCHR.

Aniu, niestety chyba nie. Jeszcze nie zdążyłem spróbować. Powinna mieć około 20 000 SHU.
Pozdrawiam, Jacek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11123
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

Doczytałam , że Sugar Drop Orange nie jest jeszcze stabilna . Na Etsy nasiona sprzedaje twórca krzyżówki , który
jak podaje to jest chyba dopiero 5 pokolenie . Jest piękna , ale chyba dla mnie za ostra .
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3273
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

Mogę wysłać próbkę, to ocenisz sama. Lepiej sprawdzić, niż się domyślać. :D
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3024
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

Ale u Ciebie Sugar Rush Stripey wielgaśna ;:oj Czy to wysiew z tego roku. Czymś jej tak dogodził :D .
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3273
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

Chyba ten typ tak ma. :wink:
Siałem w połowie stycznia.
Pozdrawiam, Jacek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11123
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

Dzięki , poczekam jak popróbujesz . Dla mnie Furilla to szczyt ostrości i do jedzenia tylko w przetworach .
Piękne są te ostre , szkoda że dla mnie za ostre .
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2625
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

KamilK02 pisze: 9 lip 2025, o 21:35Będziesz próbował do skutku Chilhuacle Negro x KS White Thai?
Ostatnia próba, nie jest to jakiś priorytet jeśli rozchodzi się o krzyżówki. Uda się? Spoko, nie uda się? I tak mam w co ręce włożyć :lol:. Próbowałem już parę kwiatów w drugą stronę, ale ChN nie pyliła za dobrze, nie najlepsze pąki do sterylizacji na White Thai w momencie jak w końcu ChN zakwitła, itd., także, póki co nie zaskoczyła w KSWT x ChN. Byłem przed chwilą zobaczyć jak ma się sprawa w foliaku, wygląda na to, że w końcu może być sukces.

AX001 F2 (Carolina Reaper x Not Pink Tiger). Mniejsza ilość światła na parapecie sprawia, że liście nie są aż tak ciemne (zdjęcie w ogóle wyszło tragicznie, kwiatek ma jasnozieloną barwę). Trochę nie mogę się doczekać dojrzałych owoców - wtedy okaże się, kontynuacja tej linii w F3 albo kompost :lol:.
Obrazek
Dla porównania, rodzeństwo na zewnątrz (piątka w skrzynkach)
Obrazek

Reszta ferajny (wybrane, nie chciało mi się robić całości) - od lewej: KS Lemon Starrburst, 7 Pot Primo, Carolina Reaper
Obrazek

Czarnulka to PDN Douglah (albo PDN x Douglah, nazewnictwo dużo nie zmienia :lol:). Ta może być ciekawa, z tego co kojarzę 7 Pot Douglah to jeden z lepszych superhotów, jeśli chodzi o aromat.
Obrazek

W skrzynkach AX005 F2 po przejściach - nie dość, że mszyce, to jeszcze wciornastki. Po lewej Bhut Jolokia.
Obrazek

Reszta ferajny, od lewej, przód: AX005 F2, KS Peach Starrkist, Wild Brazil, Piri-piri, Red Savina Habanero; tył: Sugar Rush Stripey (kurdupel jakich mało), Fatalii White (tej to ostro zaszkodziła pogoda, w ubiegłych latach o tej porze niektóre owoce były bliskie dojrzewania), czarnulka spoza kadru to Pimenta Lisa.
Obrazek

Coś o KS Peach Starrkist - dużo ludzi twierdzi, że nawet lepsza smakowo niż KS Lemon Starrburst. Miałem okazję spróbować wysuszony fragment najgorszej smakowo części owocu (gniazdo nasienne), którą znalazłem pomiędzy nasionami. Powiem tak, jeśli to była najgorsza smakowo część, to będzie najlepsza papryka, jaką kiedykolwiek miałem okazję spróbować. Swoją drogą, KS Lemon Starrburst, KS Peach Starrkist i KS Scarlet Rose pochodzą z tego samego krzyżowania, jeśli się nie mylę rodzice to Bahamian Goat i MOA Scotch Bonnet.

Przyszły rok może być ciekawy, przez przypadek znalazłem na alledrogo sprzedawcę, który ma w asortymencie zarówno Cheiro Roxa (dwa podejścia do nasion z "tego pewnego źródła" - niektórzy pewnie wiedzą, o jakim sklepie internetowym mówię :lol: - to była tragedia, powiedzieć, że nasiona nie powalały jakościowo, to jak nic nie powiedzieć) jak i Pimenta da Neyde - myślałem, że będę musiał zamawiać zza granicy (prawdopodobnie z semilas.de, ale obecnie są w zawieszeniu do odwołania), ale wygląda na to, że szczęście się jednak uśmiechnęło. Poza ChR i PDN, bardzo ciekawie wygląda Golden Nugget, poza tym Fish, na którą od pewnego czasu też mam ochotę.
Pozdrawiam, Aleksander
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3791
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

moritius Trzymam mocno kciuku za udane krzyżowanie jakich owoców teoretycznie można się spodziewać w F1 Chilhuacle Negro x KS White Thai?
Zielona barwa kwiatów może wskazywać na barwę dojrzałych owoców jak to jest u pomidorów, żółte odmiany maja jaśniejsze kwiaty niż czerwone, a odmiany zielone mają wręcz zielonkawe kwiatki.
Te czarne mieszańce w skrzynkach zawiązały może coś już?
Wild brazill jest podobna wielkościowo do Sugar Rush Stripey. Zresztą zastanawiam się czy Wild brazill to na pewno C. chinense niby ma ten kwiatowy posmak, ale listki maleńkie i drobne jak na C. chinense

Bioy bardzo ładna ta Sugar Drop Orange, ale za dużo o jedno 0 SHU
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2625
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.9

Post »

KamilK02 pisze: 11 lip 2025, o 20:55jakich owoców teoretycznie można się spodziewać w F1 Chilhuacle Negro x KS White Thai?
F1? Teoretycznie czerwone. Jeśli rozchodzi się o tę całą gamę barw podczas dojrzewania (od białej, przez żółtą, pomarańczową do czerwieni), wyjdzie w praniu, jak ekspresywne są geny odpowiedzialne. Jeśli nie w F1, F2 powinna pokazać ciekawostki. W teorii, jeśli się uda, być może wyjdzie jakiś egzemplarz, który dojrzewa od zieleni, przez musztardowy, cappuccino do brązu (nałożenie się retencji chlorofilu w owocach na standardowy sposób dojrzewania). Bardziej interesuje mnie tutaj smak, ale fajna barwa wizualna będzie tu zdecydowanym plusem (idealne byłyby owoce w kształcie White Thai i kolorkach Chilhuacle Negro.
Zielona barwa kwiatów może wskazywać na barwę dojrzałych owoców jak to jest u pomidorów, żółte odmiany maja jaśniejsze kwiaty niż czerwone, a odmiany zielone mają wręcz zielonkawe kwiatki.
To akurat genetyka całkiem normalna dla C. chinense, zwłaszcza tych pochodzących od Pimenta da Neyde - Not Pink Tiger to Bhut Jolokia x Pimenta da Neyde właśnie.
Te czarne mieszańce w skrzynkach zawiązały może coś już?
Pogoda je trochę zatrzymała, pąki mają, ale jeszcze parę dni do kwiatów. Parapetowa ze zdjęcia ma zawiązek wielkości ziarna pieprzu.
W międzyczasie, całkiem możliwe, że stworzyłem potwora. Chciałem sprawdzić, czy roślina #2 z AX005 jest w ogóle płodna, ponieważ nie widziałem w ogóle pyłku na łyżeczce podłożonej pod kwiat, i z braku laku użyłem pyłku z KS White Thai. Zaskoczyła, owoc powoli rośnie - w takim układzie, jest to (C. frutescens x chinense) F2 x C. annuum. Nie wiem czy w ogóle będę siał, jeśli będą nasiona, może z jedno na próbę.
Zresztą zastanawiam się czy Wild brazill to na pewno C. chinense niby ma ten kwiatowy posmak, ale listki maleńkie i drobne jak na C. chinense
C. chinense dzikiego typu, całkiem prawdopodobne, że naturalna krzyżówka pomiędzy C. chinense i C. frutescens (coś jak Aji Charapita). Moja teoria, Wild Brazil i Aji Charapita pochodzą od wspólnych przodków :wink:.
Pozdrawiam, Aleksander
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”