Wszystko o pomidorach cz. 16

[iwonaceae]

Dziękuję Wam za te wszystkie informacje! Wszystko skrzętnie zapisuję i robi się powoli długa lista na przyszły sezon. Tylko gdzie ja to wszystko pomieszczę!
Jeśli chodzi o smak to każdy musi się sam przekonać, ale z Waszą pomocą będę w stanie zaplanować obsadę

[ali67]

Nigdy nie prowadzę w gruncie pomidorów na 1 pęd. Nawet w małej szklarence. Zawsze na 2 albo nawet 3 pędy. A jak mi się wymknie spod kontroli, nie dopilnuje to nagle się okazuje, ze sobie rośnie 4 pędy. Ale jednego trzeba przestrzegać przy takim prowadzeniu, musza być zachowane większe odstępy pomiędzy krzakami. Jeśli na jednym pędzie wyrasta mi 3 lub 4 grona to na drugim tez mniej więcej tyle samo. I o to mi chodzi, bo miejsca niewiele a liczy się zbiór. Wilki tez trzeba konsekwentnie usuwać, bo zrobi okropny gąszcz .

Gienia oszczędzasz tylko na sadzonkach, zbiory będą lepsze i dorodniejsze na pojedynczych pędach.
Ja w szklarence 2,60x4,00 sadzę 34 krzaki, prowadzę na jednym pędzie i mam gąszcz, wiążą do mrozów do 15 gron po 10 szt,
starcza do jedzenia i na przeciery na dwie rodziny.
ps.
parę lat temu testowałem różne odmiany zaczynając od koktajlówek, zostałem przy Perle Małopolski,
najlepiej się sprawdziły prowadzone bez chemii i zbytniego zachodu, okazały się najbardziej odporne, smak mają zależny od warunków.

[anulab]

Ali67 , to nieprawda co piszesz , zdarza się czasem , że krzak zrzuci kwiaty , wypuszczam
w tym miejscu dodatkowy pęd i jest dobrze . A drobnieją , bo może są niedożywione ?
Niskie odmiany muszą mieć więcej pędów . Mam karłowe , które mają bardzo krótkie pędy boczne ,
praktycznie z samym gronem . Robię raz na jakiś czas czyszczenie sanitarne , wtedy widzę co usunąć .
Wszystko bez przesady w jedną czy drugą stronę . Do pierwszego zbioru prawie nie czyszczę , widzę ,
że już powinny dojrzewać , robię porządek by przyspieszyć dojrzewanie .

[gienia1230]

A to, że krzak zrzuci kwiaty, nie zapylą się, albo zaatakuje je szara pleśń zdarza się dosyć często. Zwłaszcza przy niesprzyjających warunkach. Są odmiany , np Aussie, które mają w gronie tylko 3-4 kwiaty, na dodatek spore odległości między gronami. Jak dwa owoce się zawiąże w gronie to jest sukces. A na drugim gronie zero! Rośnie wtedy takie krzaczysko z dwoma owocami i tak na dobrą sprawę należałoby go wywalić, no ale jego owoce domownicy baardzo lubią.
Jest też tak, że ta sama odmiana zupełnie inaczej rośnie w szklarence a inaczej w gruncie. Szklarenka zacieniona, otwarte drzwi non stop na przestrzał, otwarte boczne wietrzniki. A w szklarence roślina wybiega, jest jakby wiotka, ma długie międzywęźla a co za tym idzie mniej gron. W gruncie łodygi grubsze, roślina niższa i bardziej krępa. W tym roku też będziemy mieć pomidory i w szklarence i w gruncie.

[kokodryl]

Znalazłem w sieci bardzo ciekawe materiały nt. amatorskiej uprawy pomidorów z PODR Lubań
Małe kompendium wiedzy cz.1 https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... XAnsPUtnzU

Choroby cz.2 https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... OeP8L_ijBb
Dużo zdjęć poglądowych

Podziękowania dla autorów

[anulab]

Linki u mnie się nie otwierają .
Znalazłam w sieci po adresie . Robię prawie wszystko inaczej , po swojemu .
Dla początkujących może się przydać .

[ali67]

.

.
ale po to robimy selekcję odmian aby wybrać najlepsze , a nie uprawiać sztukę dla sztuki.
bawią się początkujący lub zapaleńcy dopóki im się to nie znudzi, później liczy się uzyskanie max. efektu min. kosztem.
Z tej to przyczyny przestałem bawić się w uprawę gruntową pomidorów.

[MENA515]

Mnie zawsze mąż gani za uprawę na dwa pędy. Robię to jednak nadal, ponieważ mam dużo odmian i jeśli posadzę obok siebie pomidorki azotożerne z tymi, które azotu potrzebują nieco mniej, to muszą te jedne iść na dwa pędy by ich nie przeazotować.
Myślę, że najwięcej traci się jednak na nieumiejętnym nawożeniu. Albo sprawi że pomidory są głodne, maja małe owoce lub zrzucają kwiat, albo rosną zbyt potężne krzaki a owoców brak bo uruchamia się wzrost wegetatywny.

W tym roku staram się podejść do pomidorków jak najlepiej. Jeszcze są na parapecie. W dzień ogrzewa je słoneczko a wieczorem mają chłodniej, bo nie pozwalam rozkręcić grzejników Mąż się buntuje bo chciał by żeby było cieplutko ale na razie nie ma mowy by cos się zmieniło To pierwsza zmiana jaką wprowadziłam. Na razie roślinki rosną ładnie. Będę je pikować po niedzieli. I teraz najważniejsza rzecz. Moje pomidorki mają zawsze kłopot z nawożeniem po zawiązaniu pierwszych gron. Muszę tak dać granulowanego obornika, żeby starczył im na dłużej i i w odpowiednim czasie zasilać bo od dawna niestety mam tak, że praca, dom i dzieci sprawiają że zapominam o tym a potem już są duże braki.

[KamilK02]

Moje sieweczki z pomidora czekoladoergo mozliwe, że była to Sweet Marmande cieszy mnie to, że bardzo podobne do siebie może uda się, że odmiana będzie ustalona. We wtorek stuknie im 21 dni i trzeba je przepikować ;) Liść regularny wydaje się być.

[anulab]

Przyznam się , że wszystkie swoje pomidory traktuję jednakowo , no prawie
jednakowo . Przychodzi czas , że wszystkie dostają dodatkowo potas i wapń ,
ewentualnie jeszcze bor . Mam specjalny nawóz na wybarwianie .
Czym uzupełniacie wapń i od jakiej fazy ?

[maciej39]

Pochwalę się. W tym roku pierwszy raz rozsada doświetlana, choć z uwagi na północne okno w sumie naświetlana
4x świetlówka roślinna T5 typu fluora.
Krzaki rosną wspaniale, modelowa rozsada. Naświetlanie 14 godzin.
Dostałem w prezencie sadzonkę która była hodowana na południowym oknie. Niestety zaczyna łapać chlorozę.
Zastanawiam się czy spowodowało ją zmiana warunków świetlnych, może wcześniejsze przewodnienie? ( A ostrzegałem)
Co robić? Nie podlewać, czekać?

[chudziak]

Hmmm - a kiedy wysiewałeś , pytam bo moja rozsada wysiana 29 lutego bez doświetlania wygląda zdecydowanie lepiej

Dostałem w prezencie sadzonkę która była hodowana na południowym oknie. Niestety zaczyna łapać chlorozę.
Zastanawiam się czy spowodowało ją zmiana warunków świetlnych, może wcześniejsze przewodnienie? ( A ostrzegałem)
Co robić? Nie podlewać, czekać?

Według mnie to żadna chloroza tylko zagłodzenie - zacząć dokarmiać .

[massur]

No zgadzam się w 100% - rozsada wygląda "tak sobie", przy tej objętości doniczek może być głodna, to doświetlenie chyba nic nie dało albo inne czynniki jak temperatura zaważyły.

[rolnik90]

Moje pomidory



Obecnie sa w doniczkach p8, w poniedzialek powędrują do p9, a jak beda dlugo zimne noce to przetrzymam je w p11 -1l

Dzis dokarmie je florovitem do peralgonii NPK 4-6-8

[Merkor]

W jakiej ilości planujesz je dokarmić i czy nie za wcześnie?

A to moje pomidory, tak się zastanawiam co zrobic z moim parapetem by tu jeszcze arbuzy wcisnąć.