Ogród Madzi - część 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12097
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Madziu piękne zdjęcia zimowego ogrodu. ;:215 U mnie też była jednodniowa zima. ;:222 Na szczęście trochę popadało w ostatnich dniach. Susza była straszna. Jak przygotowywałam grządkę w warzywniku, musiałam wykopać kilka kępek źle przekopanego żyta, to na 20 cm gleba była jak popiół. Nic dziwnego, że drzewa cierpią. Brzozy za moim płotem zrzuciły większość liści w sierpniu. ;:174
Pozdrawiam ciepło. ;:196
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Krysiu,
jako taka prawdziwa zima chyba już w tym roku nie nadejdzie, no może w grudniu, ale do tego czasu na szczęście daleko.
Póki co, w śpiewie ptaków słychać wiosenne nuty.
Dziś słyszałam trele kosa.

Zdaje się, że aura hojnie obdarza nas opadami, u nas błotka już się napełniły.
To dobrze, bo znaczy, że i w lasach sytuacja normuje się.
Nie miej wyrzutów sumienia w kwestii świerków, obawiam się, ze tak dużych drzew i tak nie dałabyś rady odpowiednio nawodnić.


Obrazek

Aniu,
mi te z coś mówi, że na zimę nie ma już co za bardzo liczyć.
Miejmy nadzieję, ze przymrozki nie przypomną sobie za bardzo o nas w kwietniu i maju.


Obrazek

Marysiu,
u mnie prawie jak w górach.
Jeszcze w XIX wieku nie było mowy o wzgórzach morenowych na Kaszubach, tylko o Górach Kaszubskich.
Ja też lubię zaglądać do domów i również nie jest to wścibstwo.
Natomiast żywopłoty, obojętnie z czego wcale mi nie przeszkadzają, bardzo je lubię.
Poza tym trochę prywatności każdemu się należy :wink:
Może jednak jakaś letnia wycieczka? Przecież nie trzeba jechać ciurkiem non stop.


Obrazek

Loki,
telepraca ma jedną wadę.
W pracy nie ma nic do roboty oprócz pracy.
Za to w domu zawsze znajdzie się cos ciekawszego do zrobienia niż praca właśnie.
Dlatego większość ludzi nie przepada za takim rozwiązaniem.
Mi osobiście to pasuje, ale wiem, że jestem w mniejszości.


Obrazek

Karolu,
coś tam jest w prognozach, ale najprawdopodobniej nie będzie to żadne wielkie halo.
Czas zimy już się kończy.
Jednak nigdy nie wiadomo, czy kwiecień i maj nie przyniosą przymrozków, byłoby brzydko :(


Obrazek


Soniu,
u nas padało właściwie całą jesień, i to porządnie.
Jednak sytuacja w lasach dopiero ostatnio zaczęła zmieniać się.
Wszech i wobec słychać o nadchodzącej suszy, ale przecież to nic pewnego.
W końcu nikt nie jest w stanie stwierdzić z całą pewnością, jakie będzie lato.


Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2699
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Zdjęcie z przebiśniegami z tego roku?
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Wiesz, w pracy też można rozmaite rzeczy ciekawsze niż praca robić? Mam w biurze wielkich fanów krzyżówek ? zawsze zasiadających do wspólnego rozwiązywania po przerwie obiadowej? Codzienne czytanie horoskopu połączone z wygłupami też już jest laboratoryjną tradycją? W poprzedniej robocie częste były po prostu pogaduchy? O wieczornym piątkowym tankowaniu nie wspominając? No i zawsze gdzieś tam za rogiem czyha jakiś Facebook czy inne takie?

Ale fakt faktem, że jakoś tak łatwiej się jest do pracy zmobilizować właśnie w pracy i koledzy bioinformatycy, którzy de facto mogliby z domu czterech liter nie ruszać, bo oprócz komputera do pracy im nic nie potrzeba, też wolą przyjść?

Ja, jak już musiałem, bo mnie na przykład śnieg w domu uziemił, jakoś się mobilizowałem i siedziałem przy tym kompie nad zawodowymi sprawami aż mnie zad rozbolał? Ale nie lubię tego z jeszcze innego powodu niż problem z mobilizacją do roboty? Lubię myśleć o własnej chałupie jako o miejscu relaksu, gdzie o pracy mogę zapomnieć? A telepraca mi tę wizję trochę psuje?

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Florian,
zdjęcie jeszcze cieplutkie, zrobione przedwczoraj, podobnie, jak reszta fotek.
Przebiśniegi zakwitły jakiś tydzień temu.


Obrazek


Loki,
widzę, ze do pracy ciągnie Cię nie tylko praca :wink:
Dobra atmosfera w zespole to podstawa.

Mi praca w domu nie przeszkadza w niczym i nie umniejsza roli domu jako miejsca relaksu.
Ja po prostu zakładam sobie, że do zrobienia jest to i to, a potem laba i zero pracy.


Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

No, no Madziulka piękną wiosnę już widzę u ciebie.

A co to za kwitnące drzewko ??
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Pięknie, coraz więcej wiosny u Ciebie ;:63
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Zgadza się, że dobra atmosfera w miejscu pracy jest niesamowicie ważna.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2699
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

No to chylę czoła przed tak zaawansowanymi przebiśniegami ;:180 Chyba moja glina je trochę spowalnia, bo generalnie klimat mam trochę cieplejszy :idea:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8923
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Madziu
Przebiśniegi ,ranniki ,ciemierniki i jeszcze kwitnące w lutym krzewy ;:138
Super wiosnę masz ;:3
Pszczoły na pewno nie latają głodne :D O ile wylecą :lol:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Aniu,
to jest wiśnia Accolade.
Zazwyczaj zakwita w marcu, jednak ten rok jest absolutnie rekordowy.
Pierwsze kwiaty pojawiły się już w drugiej połowie grudnia.


Obrazek

Natalio,
właściwie ta ilość wiosny, co obecnie, jest już od długiego czasu.
Pierwszy raz zakwitają rośliny, które powinny z natury kwitnąć całą zimę, jednak u nas tak się dotąd nie działo.


Obrazek

Loki,
dla mnie tak czy siak ważniejsza jest atmosfera w ogrodzie, z tą w pracy bywa różnie.
Na szczęście ja nie z takich, co to nadmiernie przezywa społeczne aspekty życia zawodowego.
A propos atmosfery ogrodowej, to przeważnie jest wilgotno i wietrznie.
Oj, przydałoby się trochę więcej słońca.

Florian,
dziś rozejrzałam się po okolicy i zauważyłam, że przebiśniegi kwitną wszędzie.
Jest chłodno, długo będą cieszyć oko.

Obrazek

Agnieszko,
żadnej pszczoły nie widziałam.
Mieszkasz niedaleko, u Ciebie też już coś na pewno kwitnie.

Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

To prawda, od grudnia-stycznia jest sensacja bo coś rośnie/kwitnie, ale w sumie od tego czasu niewiele się zmieniło ;:131 Niskie temperatury nocą skutecznie powstrzymują wegetację - to dobrze, bo chociaż powrót zimy jest coraz mniej prawdopodobny, to nadal możliwy.
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Biorąc pod uwagę, że w pracy spędzam pięć dni w tygodniu, a z ogrodu mogę korzystać jedynie przez dwa ? chyba jednak atmosfera w pracy jest dla mnie ważniejsza?

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8923
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Madziu
Niesamowite ,że wiśnia już kwitnie :D
Czy ona jest odporna na mróz w razie Niemca :?:
Ranniki są przemiłe ,jak kurczaczki.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 4

Post »

Natalio,
powrotu, a może nadejścia zimy nie widać.
Wiosennego ciepła też spodziewać się nie należy, ale to dobrze.
Im później wegetacja ruszy na dobre, tym lepiej.


Obrazek

Loki,
mimo wszystko wolę dobrą atmosferę w ogrodzie :wink:
W pracy, jak to w pracy, różnie bywa, a na końcu bywa i tak, że nie ma komu nawet dziękuję powiedzieć.
Dlatego dla mnie priorytety są jasne.
Najpierw to, co składa się na osobisty świat, potem to, co związane z pracą.
W końcu pracujemy, aby żyć, a nie odwrotnie.
Zaznaczam jedna, że dla mnie praca też zalicza się do najważniejszych priorytetów, ale nie jest na pierwszym miejscu.


Obrazek


Agnieszko,
ta wiśnia kwitnie ciągle, od grudnia.
Normalnie zaczyna w marcu, ale ten rok jest specyficzny.
Swoją droga miło widzieć całą zimę chmurkę różowych kwiatków prosto z okna.
Jak chodzi o odporność na mróz, to jest to jedno z najbardziej wytrzymałych drzew, jakie znam.


Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”