Albo jabłoń to jakaś wdzięczna odmianapelikano11 pisze:Noooo masz rękę.'
Szczepienie drzew owocowych cz.2
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Do gałązek przywiąż mocne patyki biegnące równolegle do młodych przyrostów, żeby siadający ptak ich nie wyłamał .
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Ale to są już ubiegłoroczne gałązki, myślisz że coś jeszcze morze je wyłamać? Myślę o tych kwiatach i może zostawię po jednym chociaż kwiatku żeby było jedno małe jabłuszko i zobaczę przy okazji zgodność odmianową.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Witam.Ja też zostawiam kwiaty na rocznych szczepkach,ciekawość silniejsza...Jak do tej pory nic się szczepionym gałązkom nie stało a ja już kilka odmian spróbowałam.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Pewnie nic złego się nie stanie, ale przypuszczam że takie młode gałązki wolnej wtedy rosną.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Czy teraz to już można szczepić tylko za korę?
-
KamilK02
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3943
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Red Jonathan szczepiony w szparę na M26 coś kiepsko zabiera się do życia, ale odpowiedziom były chyba te dwa usunięte pąki. Bo na moje oko jest tam jakiś zrost zrazu z podkładką. Drugi patyk był wyraźnie nie zrośnięty, choć miał oznaki callusowania.

Faworytka zaszczepiona na głogu jednoszyjkowym. Ta to dopiero ma ciężko w życiu, wypuściła liście, ale został tylko jeden, bo ślimaki obżarły
Moje odczucia co do szczepienia zrazem są mieszane chyba jednak wolę okulizację. Co prawda sezon w plecy, ale jakoś oczka wiosną chętniej biorą się do życia niż zrazy. Za jakiś czas wrzucę zdjęcie Malinowej Oberlandzkiej, którą okulizowałem w zeszłym roku. Miała iść na straty, ale oczko w końcu wzięło się w garść i już przegoniło Jonathana, który ma lekko zazielenione pąki.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Ja jestem zwolennikiem zrazów, na pewno szybciej uzyskamy dorodne gałęzie. Czy drzewko, które obficie kwitnie jest sens nadal szczepić? Czy energia zrostu nie będzie mniejsza z uwagi na kwitnienie?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
KamilK02, jest połowa maja, dajże im pod owinięciem spokojnie się zrastać.
dedert, póki drzewo jest młode i silne, kwitnienie na pewno nie hamuje istotnie jego wzrostu na tyle, żeby ograniczać kalusowanie po szczepieniach.
-
KamilK02
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3943
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
ERNRUD wszystko ładnie zawiązane, głównym celem kontroli było to, czy podkładki nie odbiły i jabłoń odbiła, co za pewne spowalniało zraz.
Wracając do szczepienia to podrzucam Malinową Oberlandzką, która pięknie wyprzedza Jonathana
Drugie to wczesna czereśnia, która dojrzewa w mojej okolicy jako druga, czyli ostatni tydzień maja (w tym roku będzie to za pewne później). Muszę tą młodą gałązkę podwiązać do czopa żeby się nie wyłamała.


Na koniec pokarzę co zrobiła woskowa maść ogrodnicza pewnej firmy przez rok od szczepienia z konarem jabłoni
Popaliło callus, teraz nie mam co się dziwić, że kożuchówka nie wyszła

Wracając do szczepienia to podrzucam Malinową Oberlandzką, która pięknie wyprzedza Jonathana


Na koniec pokarzę co zrobiła woskowa maść ogrodnicza pewnej firmy przez rok od szczepienia z konarem jabłoni

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Dlatego ja unikam maści, wolę już dokładnie owinąć cienką folią od strech'u albo izolacją. Czy ma ktoś rozeznanie w szczepieniu lilaków? Czy teraz to już tylko okulizacja czy może spróbować zielone w zdrewniałe jak to ma miejsce z powodzeniem u winorośli. Poniżej mój lilak Sensation na pniu (w sumie to nawet nie wiem co jest tu podkładką czy Ligustrum, Jesion czy inny lilak)
Chciałbym doszczepić na jednym drzewku białą Krasawicę Moskwy. Obydwa lilaki są w takim stadium jak poniżej:

Chciałbym doszczepić na jednym drzewku białą Krasawicę Moskwy. Obydwa lilaki są w takim stadium jak poniżej:

- Balykan
- 200p

- Posty: 407
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Firma na literę S?KamilK02 pisze: Na koniec pokarzę co zrobiła woskowa maść ogrodnicza pewnej firmy przez rok od szczepienia z konarem jabłoniPopaliło callus, teraz nie mam co się dziwić, że kożuchówka nie wyszła
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
... no i oberwałem płatki, a te dziwne "listki" dookoła kwiatków obumarły i zbrązowiały. Wystraszyłem się nieco że szlag trafił całe szczepienie. Ale po usunięciu tych listków moim oczom ukazało się takie małe "kuta...sowate" coś. Czy to zaczątek nowego pęda?dedert pisze:... zaszczepiłem oczko czereśni na wiśni łutówce a wyrosły mi takie 4 piękne kwiaty? Ktoś tu mówił o obrywaniu płatków?...

- jarson64
- 500p

- Posty: 552
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Dokładnie to świeży pąk z którego urośnie nowy pęd.



