Kogrobusz wita

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Mateusz - no faktycznie, pustych miejsc już brakuje.
Jedynie wywalenie zdechlaków i zastąpienie ich czymś innym pozostało.

Aniu Tara - raczej myszy by nie darowały i czasami robią mi takie prezenty.
Przynoszą zaduszone i układają pod drzwiami a potem z wielkim miauczeniem domagają się nagrody.
Z Laguny też jestem bardzo zadowolona, zdrowa, mocna taka co to niczego się nie boi.
Myślę, że taka będzie nadal i jeszcze pokaże się z dobrej strony.

Asiula - ;:168 jakoś mieszczę, chociaż z coraz większym trudem.
Sąsiada mam takiego, co to ogród ani dom go nie interesuje ;:14 , ale działki nie da się odkupić.
O liliowcach napisałam na pw. :uszy

Madziula - Leda jest różą historyczną i na razie nie daje powodów do większej troski.
Ale potrzebuje czasu, no i cierpliwości - dużej.
Jasminie trzeba poświęcić więcej czasu niż innym, wtedy zachwyca kolorystyką i zapachem.

Jacku - długo myślałam gdzie tą kwietną łąkę zmieścić.
No i w końcu wykombinowałam.
Ciekawa jestem bardzo co z tego wyjdzie.
Jeśli nic lub niewiele to zasieję trawę i będzie ok.

Neluś - ;:306 widzisz jak to człowiek potrafi, jak bardzo chce.
To masz fajnie, u mnie na trawniku tylko stokrotki rosną i sporo perzu, który utrzymywany jest w ryzach, bo wytępić się nie dało.
Koniczyna jest miododajna, więc na pewno pszczółki masz w ogrodzie.
U mnie jest ich bardzo mało a wiosną nie było wcale. ;:145

Aniu 55 - tak, koty mają się dobrze w tym buszu, i czasem wylegują jakieś kwiaty, żeby zażyć cienia.
Ale nie wyobrażam sobie życia bez nich.
W mieście zjadłyby mnie myszy i szczury, które tez czasem przynoszą.

Elizo 52 - miło mi czytać. ;:168
Mam nadzieję, że goście nie byli zanudzeni i przyjęcie się udało.

Tosiu - no ścisk jest wielki, aż sama się dziwię, że wszystko chce w nim rosnąć.
Hortensje u mnie też zakwitają, zaraz zajrzę do Ciebie.

Martuś - Jasmina rośnie bardzo szybko i wypuszcza wielkie baty, które zaraz trzeba formować, bo potem drewnieją i stają się oporne.
Mimo to jest piękną różą w dodatku powtarzającą kwitnienie.
Jeśli poświęcisz jej trochę czasu na pewno będziesz zadowolona.

Aneczko 1979 - jeśli nie masz za dużo czasu to raczej ją sobie daruj.
Zamiast niej kup Lichtkonigin Lucię, Giardinę lub Lagunę.
A jeśli kochasz pomponikowe kwiaty to polecam Pomponellę.
Kotki wymiziane i bardzo zadowolone. :uszy

Dorotko - jeśli zapewnisz jej ochronę zima od mrożnych wiatrów i dasz okrycie na korzenie to powinna wytrzymać.
Róże wymiziane ;:306 .....znaczy koty, a róże dzisiaj miziałam sekatorem wycinając przekwitnięte kwiaty.
Było tego kilka wiader i jeszcze nie wszystko zrobione, ale za to nawąchałam się do syta. :roll:


Następna piękność jaką chcę przedstawić to Artemis.
Bardzo zdrowa i silna róża z mnóstwem kwiatów.
Bukiet trzyma sztywno, nawet w czasie deszczy.
Rośnie dość wysoko, ale zasługuje na posadzenie w pierwszym rzędzie.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Ta ślicznotka z typu ocząt nazywa się CHEwdelight.
Jak chyba wszystkie tego typu róże jest bardzo zdrowa i obficie kwitnąca.
Ładnie pachnie w słoneczne dni a w deszczowe nic sobie z nich nie robi.
Stale wytwarza nowe pędy i kwitnie aż do mrozów.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Ta zachowuje się nieco inaczej i jeszcze nie powtórzyła mi kwitnienia.
Ale rośnie na stanowisku prawie cienistym i być może błędem było posadzenie jej w tym miejscu.
Poza tym rośnie pod dużym świerkiem i kwaśność gleby też może być dla niej za duża.
Może ktoś ma i podzieli się ze mną swoimi spostrzeżeniami o niej.
A mowa o CHEwpurplex.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Róże renesansowe czy też pałacowe cieszą się wielką popularnością w ogrodach ze względu na spore rozmiary, dobre powtarzanie kwitnienia i całkiem dobra zdrowotność, chociaż jest i wyjątek. :uszy
Ja mam tylko dwie odmiany, jedna to Clair Reneissance.
Jak nisko bym jej nie przycięła wiosną i tak zawsze wyrośnie na 1,5 metra a nawet wyżej.
Plamy łapie dopiero pod koniec sezonu, ale nie tragicznie.
Cudnie pachnie i ma dość dobrą odporność na deszcze.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Ta róża jest chyba najciemniejszą ze wszystkich róż.
Nie można oddać aparatem jej prawdziwego koloru.
W pąku jest prawie czarna a i rozwinięte kwiaty są bardzo ciemne.
Niestety lubi po pierwszym kwitnieniu zrzucać liście albo chorować i robi się łysa.
Ale zarazem wypuszcza nowe pędy już ze zdrowymi liśćmi i następne pąki.
Kwiaty trzyma chyba z miesiąc i nie przypala jej nawet najostrzejsze słońce ani nie wyrządza im szkody długi deszcz.
Tak więc mimo liściowej przypadłości ma wiele zalet, jest idealną do posadzenia w środku rabaty, żeby nie było widać łysych pędów, za to kwiaty nie zawiodą nikogo.
A mowa o róży Lavaglut.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Oprócz ciągle kwitnących róż zaczynają lilie, które swoim zapachem dodają ogrodowi uroku i przyciągają magicznym wprost wyglądem.


Obrazek Obrazek Obrazek


Dołączają do nich pierwsze liliowce.
I znowu zaczyna się festiwal kwiatów.
A przecież róże nadal kwitną, tylko niektóre już skończyły swój pokaz.
Ogród dostaje trzeciego wymiaru. :uszy


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


I co o stosowaniu chemii mówi jedna z największych polskich ogrodniczek Pani Kralka.
Posiadaczka wielu kolekcji kwietnych w tym 1000 róż.

http://www.majawogrodzie.tvn.pl/263,Kol ... -prac.html
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6373
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko róże cudowne i dobrze o tym wiesz, nie muszę Cię w tym utwierdzać ;:333
Pajączki śliczne ;:138 zaczynają też lilie powoli zachwycać kolorami i zapachem
Czekam na efekt kwietnej łączki ;:173
Tym dwóm leniwcom puściłabyś chociaż mysz elektroniczną bo one się całkiem zanudzą ;:306
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11716
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Kogrobusz wita

Post »

No to serwujesz kolejne urodziwe okazy Graziu..były róże teraz doszły liliowce i lilie...Cudowności ...na czasie! ;:215

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Kogrobusz wita

Post »

Witaj Grażynko ;:196

Cudny pokaz. Róże i liliowce naprawdę pięknie Ci rosną. Mam Artemisa od tego roku i już się w nim zakochałam.
Szukam jeszcze jakiegoś towarzystwa do Pastelli, ale wycofuję się z róż nieodpornych na deszcz - to nie na moje nerwy...
U Ciebie na zdjęciach róże wyglądają jakby zupełnie nic złego się ich nie łapało - okazy zdrowia. U mnie po deszczach pojawiła się plamistość ;:223
dziękuję bardzo za PW ;:168 - wszystkie zmienione pąki oberwane, a trochę ich było.
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kogrobusz wita

Post »

Ale Lavaglut nie jest najciemniejszą ze wszystkich róż,chyba że uciekło ci,że z Twoich róż :uszy
Podoba mi się CHEwdelight,oczywiście za fiolet w środku ;:306
Bardzo ładne masz liliowce,szczególnie te pająki ;:108
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko ten Artemis u mnie dopiero pierwsze miesiące ale już kwitnie, super widzę różyca.

Lavaglut rzeczywiście trudno ująć jego przecudny aksamitny ciemno-buraczkowy kolor, odporne kwiaty na słoneczko, deszcz. Krzak wigorny, trudno przejść obok niego obojętnie wiadomo: ?Płonąca lawa?. U mnie jednak w ub.roku pomarudził, bałam sie że go stracę, odbił i ma się dobrze.

Cler R. - to taka dostojna dama, kwiaty urocze, u mnie tez kwitnie obficie, ulewy aż dziw bierze nie odebrały jej uroku.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 31991
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażynko widzę że u Ciebie więcej liliowców już kwitnie , zauważyłam u mnie że w tym roku liliowce lepiej się otwierają no ale dopiero kilka liliowców zakwitło .
Awatar użytkownika
Annar13
1000p
1000p
Posty: 2004
Od: 4 maja 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k/Poznania

Re: Kogrobusz wita

Post »

Liliowce śliczne!
A co do róż, to znowu sobie kilka odmian zapisałam ;:224, które chciałabym mieć
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Kogrobusz wita

Post »

Jasmina widzę wymagająca , to może Artemis?, :;230 Może więcej tych piękności nie pokazuj. ;:145
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kogrobusz wita

Post »

Marysiu 33 - kwietna łączka rośnie, chociaż kosy coś w niej wyskubują. ;:202
No okrywać jej już nie będę a poza tym martwię się tymi nadchodzącymi upałami.
Czy te maleństwa dają sobie rady ? :roll:
Leniuszki wcale nie takie leniwe, wczoraj przyniosły mi dwie myszy, dobrze że nie trafiło na żaby.

Maryniu - oj tak, cudowności są na czasie.
O ile upały ich nie zniweczą to powinno być cudownie.
Mam jakiś zapas wody, więc powinno na ten tydzień wystarczyć.

Asiula - miło Cię znowu widzieć. ;:168
Artemis to cudna róża ale też i krzaczor sporych rozmiarów.
Co do chorób to na razie wszystkie zdrowe, zaledwie kilka plam i żółtych liści zerwanych od samego spodu.
Jeśli plamy będą to pewno po tych upałach, przypalone liście nie są tak odporne na tego grzyba.

Mateusz - nic mi nie uciekło, aparat nie jest w stanie oddać tego koloru.
U mnie jest najciemniejsza to fakt.
To prawie czarne kwiaty, zobacz w zestawie z innymi kwiatami i porównaj. :uszy
Tak ciemnych róż jest bardzo mało.
Pająki dopiero się zaczynają, będzie więcej. :D

Aniu Tara - na pewno z Artemisa będziesz zadowolona.
Lavaglut u mnie tez marudziła, ale w tym roku wyjątkowo zdrowo rośnie.
Mam nadzieję, że się jej poprawiło.
Clair R też w tym roku jestem zachwycona, wyjątkowo odporną się zrobiła i ma bardzo duże klastry.

Geniu - sezon liliowcowy się zaczyna, więc mam nadzieję, że potrwa równie długo jak różany.
Na razie nie jest żle i stosunkowo mało było zainfekowanych pąków, które trzeba było zerwać.
Oby tylko upał nie przypalał płatków.

Aniu13 - liliowców mam więcej niż róż, więc napatrzysz się do woli. :D
Cieszę się, że moje opisy pomagają Ci w wyborze.
Oby u Ciebie spisywały się równie dobrze jak u mnie.

Dorotko - ;:306 muszę Cię zmartwić.
Czeka do opisania jeszcze cała lista.
Musisz ćwiczyć uodparnianie na widoki, bo inaczej przepadniesz jak ja. :uszy


Upały już się zaczynają, więc nie wiadomo jak to wpłynie na róże i inne kwiaty.
Ale należy się spodziewać sporo przypalonych płatków a nawet liści.
Pocieszam się tylko tym, że ten upał ma trwać krótko.
No i martwię zarazem czy wystarczy mi wody w zbiornikach. :roll:
Dzisiaj zatem odpoczniecie od różanych opisów i skupię się na romantycznej stronie ogrodu.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek


Oraz na tym co mnie fascynuje w oczku.
Lubię się przyglądać życiu, które w nim tętni i temu jak natura sama sobie daje rady bez naszej pomocy.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


I pochwalę się pierwszym mini zbiorem grzybków w tym roku. :heja
Spacer po lesie zaowocuje jajecznicą z kurkami na śniadanie. :uszy


Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kogrobusz wita

Post »

No nie,jakie oczko jest śliczne ;:167
A i ogrodowe takie spokojne ;:173
To ja się jeszcze pozachwycam ;:173
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kogrobusz wita

Post »

Ależ mi smaka narobiłaś... ;:152
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Kogrobusz wita

Post »

Grażka romantyczna strona ogrodu zachwyca ,w równym stopniu ,co i róże,oprócz tego wzbudza zainteresowanie...np.nie wiem co to za roślina,takiej nie mam w swojej kolekcji popularnych bylin... :D

Obrazek
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kogrobusz wita

Post »

hihi-i pewnie ją Alionuszka zdobędzie.
Kogruniu jak pięknie pokazałaś swoj ogród,gdzie królują nie tylko róże.Patrzę na naparstnicę i zastan awiam się gdzie są moje białe.
Oczko pełne życia,a ropuch cudowny.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Kogrobusz wita

Post »

Jesteś mistrzynią w wydobywaniu piękna w takich miksach roślinnych ;:333 Te przeplatające się i przenikające nawzajem rośliny - poezja!
No i liliowce się rozkręcają :tan Z jednej strony czekały na ciepło ale teraz tego ciepła mają aż za dużo i wiemy dobrze, że to też deformuje kolory.
'Turn Up The Volume' i 'New Paradigm' to chyba jakieś nowości? Mają piękny kształt płatków o kolorystyce nie wspominając ;:333
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”