
Mag...iczny Ogród - mag cz.1
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Gabiś litości, mogłaś chociaż Melutkowy przodozgryz ocenzurować
Oj tak Hanutku, bardzo wielodzietna
Witaj Basiu, futrzaki już śpią po dniu pełnym wrażeń z nową ciocią, pozdrowię je, jeśli pozwolisz jutro. A fotki śliczne, bo robione ręką profesjonalistki, no i jesień też w tym roku urokliwa niezwykle.
Oj tak Hanutku, bardzo wielodzietna
Witaj Basiu, futrzaki już śpią po dniu pełnym wrażeń z nową ciocią, pozdrowię je, jeśli pozwolisz jutro. A fotki śliczne, bo robione ręką profesjonalistki, no i jesień też w tym roku urokliwa niezwykle.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Gizuniu - dziękuję ci za zdjęcia - ogród zachwyca mnie właśnie taki - kolorowy i ciekawy. Już żałuję że na własne oczy tego nie widziałam 
Drugi powód do żalu to że mój taki nie jest i nie będzie......
Lubię jesień dla jej kolorów. Uwielbiam ją za nie i nie przeszkadza mi że robi się zimniej i deszczowo. Pieknie wyglądają wówczas lasy, szczególnie na wzgórzach lub w górach, ale to za daleko.
Ale zawsze możemy zrobić nalot do Magdy - Jola też chętna
Drugi powód do żalu to że mój taki nie jest i nie będzie......
Lubię jesień dla jej kolorów. Uwielbiam ją za nie i nie przeszkadza mi że robi się zimniej i deszczowo. Pieknie wyglądają wówczas lasy, szczególnie na wzgórzach lub w górach, ale to za daleko.
Ale zawsze możemy zrobić nalot do Magdy - Jola też chętna

- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
WOOOOOOW Faktycznie magiczny. Ile zakątków A ten miniaturowy miskant
A ta kaszanka mniam mniam aż mi ślinka poleciała. Psiurkom chyba lepiej do gusty przypadły rureczki hiih fajne mordki

Ps: podlałam twoje drzewko ;))
A ta kaszanka mniam mniam aż mi ślinka poleciała. Psiurkom chyba lepiej do gusty przypadły rureczki hiih fajne mordki
HOLA HOLA my też się wpraszamy jak coś.Ale zawsze możemy zrobić nalot do Magdy - Jola też chętna
Ps: podlałam twoje drzewko ;))
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Joluś, decyzja o odwiedzinach Gizy była bardzo spontaniczna i dlatego nie było czasu, żeby skrzyknąć resztę towarzystwa. Ale przecież nic straconego
Będziesz zawsze mile widziana.
Też uwielbiam jesień Mariolu, właśnie za jej kolorystykę i niepowtarzalny klimat.
Wiola, też siuśnęłam pod Twoje drzewko. Mam nadzieję, że inni wezmą z nas przykład. A "dzieciom" smakuje wszystko, co jedzą dorośli
, rurki były po prostu pierwsze
Mam nadzieję, że kiedyś wszyscy razem się tu spotkamy.
Też uwielbiam jesień Mariolu, właśnie za jej kolorystykę i niepowtarzalny klimat.
Wiola, też siuśnęłam pod Twoje drzewko. Mam nadzieję, że inni wezmą z nas przykład. A "dzieciom" smakuje wszystko, co jedzą dorośli
Dziewczyny, nie bijcie mnie
Mój wypad nie był planowany, co prawda straszyłam Madzię już od daaaaawna swoją wizytą, ale jak to u mnie bywa....
W sobotę coś mnie naszło
i tak od słowo do słowa
Ale jeszcze w poniedziałek rano mój wypad zawisł na włosku
Ale udało się, a waaaarto było oj warto.
Magdy ogródek to własnie "moje klimaty" , oczywiście nigdy tego nie osiągnę, nie ta głowa nie te metry
Ale gdyby to było mozliwe skopiowałabym w 100%!!! Piękne nasadzenia , świetnie skomponowane , nic nie rosnie w linii prostej :P , "ścieżki sobie płyną" między iglakami i nie tylko, a po drodze "wysepki" z bylinami. Wszystko takie baaaaaaaaaaaardzo naturalne.... łącznie z płotem
, Cisza, spokój, piękne kolory jesieni a psiurki
swoim radosnym zachowaniem dopełniają całośc, aaaa i przecież super gospodyni , przepraszam Madzik
Piękna sprawa, takie siedlisko 
Mój wypad nie był planowany, co prawda straszyłam Madzię już od daaaaawna swoją wizytą, ale jak to u mnie bywa....
Magdy ogródek to własnie "moje klimaty" , oczywiście nigdy tego nie osiągnę, nie ta głowa nie te metry
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Madziu, widoczki z twojego ogrodu mogę ogladac bez końca. Dobrze działają na jesienną chandrę
Dorota
Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
-
bożena170365
- 500p

- Posty: 776
- Od: 17 lut 2008, o 22:48
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie









