HVX - doświadczenia i dyskusje użytkowników

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Wszystko wskazuje na to, że uciecha z braku zimy okazała sie fatalna dla host.
Juz w marcu były w fazie wegetacji, w kwietniu wyłaziły na wierzch- to anomalia. Wyszły w przód ok. miesiąca wcześniej, niż powinny. Późniejsze mrozy uszkodziły młode pędy, co mogło się objawić pękaniem tkanek- stąd kropki, nacieki itp.
Trudno powiedzieć, czy to wirus HVX, choć na jednym liściu u Regal Splendor wygląda na tego wirusa. Ale tkanki zawirusowane nie są podatne na takie wysychanie i przypalenia.
Galeo, jakie hosty mnożyłaś jesienią? Czy akurat te, które tu pokazujesz?
I ważne KIEDY kupiłaś Regal Splendor, Krosse Regal i Golden Scepter? Mogły to być partie zarażone przez producenta. Stara Krossa Regal, którą posadziłem kilka lat temu przed zakładem pracy w tym roku nieźle walnięta.

Zastanawiam sie, czy oby nie jest to inny wirus, np. mozaika tabakowa.

Do Kalmii:
wszystko w porządku, to nie wirus lecz wynik mokrego podłoża i wysokiej temperatury. Hosty rosna wtedy szybciej, niż pozwala im na to fizjologia. Stąd te przejaśnienia w środku międzynerwia
Galea
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 12 lip 2008, o 10:52
Lokalizacja: Dyminy

Post »

Otóż też zauważyłam że po tej fatalnej niby zimie więcej roślin dostaje paskud na liściach.


Dzieliłam stare rozrośnięte egzemplarze które rosną u mnie od co najmniej 2000r czyli właśnie tę 'Albopicta' oraz kilka innych które nie dostały żadnych znamion. W sumie jakieś 8 odmian podzieliłam które rosną na jednej rabacie. 'Albopicta' pochodzi z klombu spod kieleckiej Katedry ;) Nie kradziona tylko osobiście poszłam do proboszcza i nadzorował moje wykopki ! Byłam tak zachwycona jej urodą że nie sądziłam że mogą być jeszcze piękniejsze. Od jakiego czasu tam rosła, sam Bóg wie ale pewnie dłuuugo :)

Ale 'Golden Scepter' i tę nieoznaczoną nie dzieliłam. Kupiłam w OBI w 2004r. Ale pomyślałam sobie po Waszej lekturze że to z powodu obcinania nie uschniętych nasienników przez sok rozsiałam zarazę.
Czy te wiosenne wykręty 'Regal Splendor' ( u mnie od 2005r) są spowodowane jak mówisz przedwczesną wegetacją ? Ta pochodzi od porządnego sprzedawcy, choć moja opinia o tej sobie mocno się zachwiała. Teraz już nikt za siebie nie odpowiada :(
'Korssa Regal' (2003r) również z OBI ale to była rozrośnięta sadzonka, myślę że w donicy rosła 3 lata zanim ją zakupiłam i sporo kosztowała.
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Coś musi w tym być, coś je atakuje i nie jest to koniecznie wirus. Najłatwiej powiedzieć, i chyba rzeczywiście najwięcej szkód wyrządziła ta przyśpieszona wegetacja i uszkodzenie całych pąków hostowych przez późniejszy mróz.
Mogłaś poprzenosić zarazę przy wyłamywaniu pąków, ale nie sądzę, aby w ten sposób, przez jeden sezon tak silnie zostałby zainfekowany Regal Splendor, czy Krossa Regal.

Mogę zrozumieć niedbalstwo producentów sprzed 3- 4 lat, nikt wtedy nie przywiązywał do tego wagi, bo nikt nie miał pojęcia o tym zagrożeniu. Lecz czym wytłumaczyć choroby starych host? I wysyp w tym roku? Wcześniej czegoś takiego nigdy nie było:( No te hosty z ogrodu botanicznego przesłane na zdjęciach przez paco. jak to wytłumaczyć?

Nie mogę znaleźć wiadomości na temat wirusówki o nazwie mozaika tabakowa. Ponoć też może atakować hosty i jest niestety przenoszona przez owady. Nic więcej o niej nie mogę jednak znaleźć. Wszędzie piszą tylko to na czym polega ta infekcja :(
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1431
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post »

Tomasz II, dziękuję. Ja już chciałam wywalić moją hostę, teraz zaczekam i zobaczę, co będzie w roku następnym. W zeszłym roku była bardzo ładna, czego nie mogę powiedzieć o niej teraz.
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Kalmia, przyjrzyj sie dokładniej fotografiom, w których pokazałem liście nie zawirusowane.
Lakeside Black Satin to wielka kapryśnica i żółwica łokrutna. Moja ma 5 rok i wciąż jeden odrost :(
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1431
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post »

No to już wiem czego po niej się spodziewać, ma rzeczywiście tempo żółwia. Nawet po zimie pojawiła się jako ostatnia...
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Przestałem ją lubić jakieś dwa lata temu :( w tym roku też myślałem,że nie wylezie i...byłoby bez żalu :)
Ale wylazła. Nawet w necie nigdy nie widziałem kęp tej żółwicy, jeno dwa, trzy odrosty.
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Naniosłem kilka poprawek do wszelkich objawów i podejrzeń odnośnie chorób naszych host w tym roku. Widząc zdjęcia forumowiczów, mamy do czynienia w tym roku przede wszystkim z mozaiką tytoniową i mozaiką gęsiówki, a nie wirusem HVX.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 049#400049

Mam wielka prośbę do wszystkich, może ktoś zna dobre strony, artykuły na temat tych właśnie chorób. Bardzo proszę i podanie linków lub informacji.
Po powrocie Andrzeja, sprobujemy poszerzyć nasze wiadomości na temat tych innych wirusów.
Bo o HVX już wiemy bardzo dużo. Może sensowniej byłoby stworzyć nowy dział ?Nie wiem...

I jeszcze dość dobry link do zdiagnozowania objawów :
http://www.americanhostasociety.org/PDF ... iruses.pdf
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Testy są piekielnie drogie, nie tylko w Polsce, wszędzie.
Moje zdanie jest takie: bardzo dobrze, że znalazł się człowiek, który tego zadania chce sie podjąć i zamiast krytykować powinniśmy być wdzięczni.
Całkowicie zgadam się z wypowiedzią Pidżamy. I dodam inne :
jak długo będzie trwał transport testów z USA, ( tu na miejscu)
uciążliwe opłaty, prowizje bankowe za przelew i zamianę zl na $ , pocztę ( tu praktycznie poczta, tańsza)
i ... co przyślą?
Adam - Novazym Polska
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 31 lip 2008, o 10:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Pytanie o zasadność i ekonomikę zastosowania jest bardzo dobre, ale czy będzie Pan miał pewność że kupuje Pan zdrowe rośliny? Z tego co wiem to HVX przenosi się mechanicznie więc przy podziale karpy dochodzi do zakażenia. Wystarczy zakupić kilka pasków pozbierać liście z kilku młodych roślin i sprawdzić testem czy wirus jest obecny czy nie. Zakup roślin to niewielki koszt a ich hodowla juz znaczny. Na etapie hodowli straci Pan najwięcej pieniędzy jeżeli rośliny będą chorować.
Galea
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 12 lip 2008, o 10:52
Lokalizacja: Dyminy

Re: Ceny testów na HVX

Post »

Kacper pisze:To ja już wolę kopić nowa hostę. Te paski to chyba dla producentow tych roslin. Czy pan wie ile za prawie 500 zlotych można kopić nowych sadzonek. :lol:
Za 20 zlotych jeden test ? - plus przesylka ... Kupie za to minimum 1 -3 mlode sadzonki.
Ale to nie jest wyjście kupić nowe chore wywalić. Sporo z nas tu czytających jest kolekcjonerami tych pięknych roślin i zapał zbieracza nieco sie nadwątla gdy musi nabyć powtórnie tę samą sadzonkę która nie daj Bóg już się pięknie zadomowiła przez 3 lata. Wielu z nas tu siedzących ma jakby tu powiedzieć matczyne nastawienie do swoich roślin i aż serce się kraje gdy jedną z nich trzeba zgładzić. A jeśli jeszcze nie ma się tej pewności to jak spalić roślinę która może jest do wyleczenia ?
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Wirus objawia sie u niektórych odmian bardzo późno, np. w u Sagae, Bressingham Blue, Sum and Substance, Color Glory, Elegans, Blue Angel trwa to nawet i 7 lat. ( ta długość myliła badaczy myślących, że są na wirusa odporne)
Jak wyrzucić kępę w momencie kiedy osiągnęła pełną dojrzałość? Już tak zrobiłem z dwiema Sum and Substance... i było mi bardzo trudno rozstać się z czymś co było ze mną 5 lat. |Nie wyobrażam sobie,że miałbym utracić ośmioletnia Blue Angel, czy Grand Mastera :( i to za wszelką cenę.
Dlatego testy są niezbędne, najpierw trzeba sprawdzić wszystko co już się ma, a potem mieć je pod ręką dla zbadania nowych nabytków, by móc spokojnie cieszyć się z roku na rok bardziej wspaniałym widokiem starych, rozrośniętych kęp. I nie latać co minute do wiadra z lizolem!
Zadna to przyjemność i nie od tego jest ogród :(
A z host na pewno nie zrezygnuję !
Awatar użytkownika
joannna
200p
200p
Posty: 335
Od: 29 mar 2008, o 21:51
Lokalizacja: Gravesend

Shiny penny czy to jakis virus?

Post »

Witam serdecznie i prosze o pomoc ,nabylam przez intarnet hoste shiny penny i wyglada tak
Obrazek Obrazek Obrazek

pisalam do sprzedawcy,prosilam o wymiane .a odpowiedz dostalam ze liscie host umieraja na zime i tak to sie objawia.Co o tym myslicie ?
Joanna
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Witaj Joanno, przeniesiemy Twój post do tematu hosta wirus. Jakaś za duża na Shiny Penny, która jest prawie miniaturką.
Odpowiedź:
Absolutnie nie wirus, być może s to tylko trudy podroży, najwyraźniej była nieco przesuszona. Jest ok :) Wyrobi sie na drugi rok :)
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

Z przerażeniem czytam o chorobach host. Zakupiłam ich dośc sporo między innymi na Allegro. Pognałam, więc do ogrodu przeprowadzic 'śledztwo' i.....o Matko.... COŚ odkryłam :shock: :shock: :shock:
Nowo zakupiona 'Paradise Joyce' ma jakiś podejrzne plamy. Wywalic, czy zaczekac?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”