Znawcy odezwijcie się ;:25
Podłoże kokosowe
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Podłoże kokosowe
Kupiłam podłoże kokosowe do kwiatów. Może ktoś ma doświadczenie w uprawie roślin w takim podłożu
Chciała bym wiedzieć czy toprawda, bo czytałam że jest to dobre dla roślin.
Znawcy odezwijcie się ;:25
Znawcy odezwijcie się ;:25
Mam do Was pytanie : jaka strukture ma to podloze kokosowe gdy juz jest w doniczce z roslina ? Czy jest mocno zbite i twarde ? Nie znam sie na podlozach do roslin i dlatego pytam . Jedna z moich zakupionych przeze mnie hoi ma w doniczce takie dziwne podloze - jasnobrazowe i twarde (nawet po podlaniu) .
(NL1)
- Siedmiokropka
- 100p

- Posty: 160
- Od: 11 maja 2007, o 13:16
- Lokalizacja: Puszcza Białowieska
Kupowałam takie podłoże. Było w jednej dużej kostce, sprasowane. Trzeba było odkroić kawałek (z trudem), włożyć do naczynia z wodą, aby nasiąkło i wówczas wymieszać z ziemią. Nie podam konkretnych proporcji bo robiłam to na oko
Rośliny rosną bardzo bobrze, ziemia nie jest zbita tylko pulchna i korzonkom jest w niej dobrze.
Nie wiem jakie podłoże masz w roślince, może spróbuj podlewać ją jak klasyczny storczyk- wstaw do naczynia z wodą i czekaj aż nasiąknie od spodu.
Pozdrawiam:)
Nie wiem jakie podłoże masz w roślince, może spróbuj podlewać ją jak klasyczny storczyk- wstaw do naczynia z wodą i czekaj aż nasiąknie od spodu.
Pozdrawiam:)
Boże spraw by nam się chciało, tak jak nam się nie chce!
Siedmiokropko - dziekuje za odpowiedz. Ja takiego podloza nigdy nie kupowalam i przypuszczam, ze w tej doniczce jest wlasnie to . Gdy ta rosline kupilam , zastanawialam sie , jak w tym moze cokolwiek rosnac . Poniewaz jest twarde , chyba nie jest nawet wymieszane z ziemia. Okazalo sie, ze roslina rosnie bardzo szybko - podloze jej wybitnie sluzy .
Pozdrawiam
Pozdrawiam
(NL1)
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Lipko, nie powinno być ani zbite ani twarde, chyba że jest mocno zasuszone.lipka pisze:Mam do Was pytanie : jaka strukture ma to podloze kokosowe gdy już jest w doniczce z roslina ? Czy jest mocno zbite i twarde ? Nie znam się na podlozach do roslin i dlatego pytam . Jedna z moich zakupionych przeze mnie hoi ma w doniczce takie dziwne podloze - jasnobrazowe i twarde (nawet po podlaniu) .
Po wymieszaniu z ziemią jest naprawdę fajne, pulchne i widoczne są takie "kłaczki", nitki nie wiem jak to nazwać.
Ja powsadzałam do takiej mieszanki kwiaty i na razie mają się dobrze.
Tak samo zrobię do skrzynek na balkon.
- NINa
- 200p

- Posty: 467
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Trzeba mieszać z ziemią kwiatową albo torfową, bo sama kokosowa szybko osiada i zatyka dopływ powietrza do korzeni, w dodatku bardzo łatwo roślinę zalać i zasuszyć w samym kokosie. Jedna kostka kokosowej daje jakieś 8 litrów ziemi po namoczeniu jej w wiaderku z wodą, potem wystarczy odsączyć wodę i niech trochę podeschnie przez 1 dzień, a potem mieszać z ziemią kwiatową. A gdyby pomieszać kokos z torfową i perlitem to chyba byłby ideał? ;)
Mam wrażenie po uprawie filodendronów w kokosie, że po roku trzeba by było już wymienić taką mieszankę na nową, bo się 'wyjałowiła'.
Mam wrażenie po uprawie filodendronów w kokosie, że po roku trzeba by było już wymienić taką mieszankę na nową, bo się 'wyjałowiła'.
- paprotka882
- 500p

- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Podłoże kokosowe
Wiem, że to stary watek ale nowego zakładać nie będę. Mam w tym roku w planie używać w większości podłoża kokosowego, wiem, że to jałowe podłoże, ale ja ziemie i tak podlewam gnojówką albo jakimś nawozem. Minęło trochę czasu a kokos coraz popularniejszy, może macie jakieś nowe spostrzeżenia i doświadczenia z nim związane ?? Będę wdzięczna bardzo za jakieś sugestie, wskazówki. Póki co wysiałam w nim pelargonie, kokos plus trochę normalnej ziemi do roślin, i super, zero pleśni, nic złego się nie dzieje, 9 pelargonii na 10.


