Ogródek Pszczółki cz. 6

[grazynarosa22]

Do Joli-Pamelki i Grażynki i Krysi....Wiesiu pozwolisz?
takie coś podobne-ten kokos ma w sklepie Nasza Iga...tylko ona ma taki puszek....u siebie zasypała tym rabatki....zajrzyjcie.
To jej to też kokos i też pęcznieje bo z kostki robi się 60 l.mam zdj tej kostki.

Wiesiu-cudna jest ta Twoja Polka

[danutab]

Wiesiu tym się nie martw jeśli kiedyś mi coś wpadnie dam znać Jola jeździ co roku do Polski tylko jak jedzie z całą rodziną to samochodem a jak sama to samolotem.

[pamelka]

Wiesiu natchnęlaś mnie swoją fotką Landini. Pozwolisz, że wkleję fotkę z pytaniem


Moja to chyba też Landini, nie sądzisz? Kupiona jako Miss Feya

Grażynko dziękuję

[abeille]

Grażynko, pozwolę bez problemu, tym bardziej jeśli to może pomóc dziewczynom w znalezieniu tej ściółki

Danusiu, śliczne dzięki

Joluś, tak na pierwszy rzut oka ona wyglada na Landini. Nie mam u siebie Miss Freyi ale na zdjęciach w googlu wyglada
zupełnie inaczej. Do tego jest jeszcze wczesnie na kwiaty OT orientalnych trąbkowych. U mnie OT mają dopiero małe pączki i na
kwiaty trzeba poczekać. Moje Landini ma jednak ciemniejsze paki niż ten na Twoim zdjęciu, więc żadnej pewności nie mam

[tara]

Witaj Pszczółko u Ciebie już lilie i to jakie kwitną, u mnie jeszcze pączki tylko popularny "smolinos" czuje się swojsko w ogródku i daje popis z czego bardzo się cieszę przypomina lata dzieciństwa.
Potwierdzam u mnie rozpoznałaś powojnik 'Ville de Lyon', w tym roku jest efektowny, reszta zaczyna, ale nie wiem czy będzie to taki efekt ściany pełnej kwiatów, może wezmą się do roboty i nie będą robić wstydu.
Zawsze Nelly Moser była u mnie niezawodna, przeniosłam ja na siatkę i drugi sezon zaczyna pięknie kwitnienie i więdnie, co prawda odbija ale to już tzw.musztarda po obiedzie, myślę że trzeba coś innego pomyśleć miejsce nie jest udane.
Zobaczyłam kolejne moje chciejstwo hortensję 'Vanille et Fraise' w tym roku rozkochałam się w Anabell posadziłam 12 szt.czekam na efekt, trzymaj kciuki Wiesiu, no dobra posiedziałam na tarasiku, kiciusia pogłaskałam, kawusię wypiłam i do zobaczenia,

[abeille]

Taruś Aniu, przyjdę podziwiać twoje 12 sztuk Annabelki jak zakwitną to dopiero musi być prawdziwy specktakl, one są
przeurocze. Chętnie też bym posadziła choćby tylko jedną sztukę ale one wymagają dużo miejsca z takimi ogromnymi
kwiatostanami. I najlepiej dobrze wyeksponowanego by dobrze ją było widać. Więc to nie dla mnie, zadawalam się
mniejszymi.
Buziaczki
Co nowego się dzieje? Dzisiaj znów nas podlało, i zrobiło się jeszcze chłodniej. Nawet zdjęć nie można popstrykać, więc
wkleję trochę już przeterminowanych. Dzisiaj będą moje mini łączki,
łączka szałwi omszonej



i łączka trytomi które już przekwitają



i pierwsze tegoroczne kwiaty na milinie. Nie bardzo mu idzie w tym roku więc kwiatów też chyba będzie mniej. Niedługo
pokażę jak będzie ich trochę więcej



Milutkiego popołudnia

[Locutus]

Widzę, że we Francji jak już jakaś pogoda się ustala, to na całego. Przez całą zimę było pochmurno jak cholera, potem na wiosnę zrobiło się słonecznie i całkowicie bezdeszczowo ? a teraz po kilku miesiącach słońca nadeszły chmury i deszcz. I tylko mam taką cichą nadzieję, że nie będzie to trwało również kilku miesięcy... Chociaż długoterminowe prognozy nie wyglądają specjalnie optymistycznie...

A fotki jak zwykle śliczne.

Pozdrawiam!
LOKI

[AGNESS]

Wiesiu już kwitnąca lilia przepiękny ma kolor , taka niesamowicie nasycona barwą, jest wspaniała.
Cudowny widok te kwiatostany hortensji, u mnie jeszcze baaaaaardzo muszę poczekać na taki widok

[tara]

Pszczółko zapraszam też w realu przyznam się czekam z niecierpliwością na efekt kwitnących Anabell,
tymczasem podziwiam Twój ogródek kusisz milinem piękny kupiłam sobie w ub.roku i sprzedający powiedział: za 2 tygodnie będzie kwiat trafił na naiwniaka bo uwierzyłam ale może w tym roku
Trytomia u Ciebie przekwita a u mnie nawet jeszcze nie pokazała pączków.
Pogoda u nas nie powiem ale ok trochę mało deszczu, była burza ale da się wytrzymać, trochę popadało ale to mało - a u Ciebie za dużo, dmuchnij w chmurki a ja podeśle słoneczko ok?

[kogra]

Trytoma u Ciebie już przekwita a u mnie jeszcze nie zaczęła.
I nawet nie wiem czy w ogóle zakwitnie, bo całkiem przemarzła i dopiero się w liście ubiera.

[Wanda7]

Ciekawie wygląda ta szałwiowa łączka z suchym kwiatostanem czosnku.

[Gencjana]

Wiesiu, co do ściólkowania nie jestem całkiem na nie. Zainteresowały mnie te Twoje kostki kokosowe i jak u nas się pojawią,
chyba kupię. Kory nie chcę, a rozdrabniarki do gałęzi m. nie chce kupić. Może jeszcze dojrzeje.

[Monia68]

Wiesiu, pięknie zakwitły lilie
Twoja Vanille już czaruje, na moich trudno dojrzeć pąki
Pozdrawiam Cię serdecznie

[abeille]

Witajcie niedzielnie i świątecznie

Loki, jakoś chyba pogoda nam się niestety nie poprawi, o słoneczku trzeba będzie zapomnieć na kilka dni

Aguś, lubię takie głębokie purpury, ale trzeba do nich dobrać coś co podkreśli ich kolor, bo same trochę smutno
wyglądają. A tu jak na złość nic jasnego nie chce jeszcze kwitnąć obok 'Landini', ani jeżwóka, ani złocieńce, trzeba poczekać.

Taruś, dziękuję za zaproszenie trzymamm kciuki za tegoroczne kwiaty na milinie. podsyłam chmurki
z deszczem, pewnie się przydadzą

Kogruś, u nas wszystko do przodu w tym roku to i trytoma się pospieszyła. Niedługo będą monardy i reszta jeżówek,
choć najbardziej czekam na liliowce Ja też byłam zdziwiona że trytomi chce się kwitnąć w tym roku, bo związałam jej
liście w koński ogon na zimę i była bardzo wygniła na wiosnę z jakimś grzybkiem na wielu liściach. Ale ona szybko się regeneruje
więc może Twoja też jeszcze Cię obdarzy kwiatami

Wandziu, lubię suche czosnki, chyba nawet ładniejsze niż kwitnące i zostawiam je na rabatach tak długo jak tylko się da
a [potem w wazon i mogą stać latami. Pamiętam że też miałaś piękny bukiet suszonych czosnków w zeszłym roku.

Adrianko, rozdrabniarka do gałęzi to jeszcze lepsze rozwiazanie bo i praktyczne i ładnie wygląda na rabatach. Może
M da się jeszcze namówić? Mój ostatnio zaakceptował zbieracz do deszczówki, drogi ale mam nadzieję że się opłaci bo u nas
za wodę płacimy majątek.

Moniu, jest coraz więcej kwitnących lili. Właśnie roznoszą cudowny zapach lilie królewskie które u mnie się same wysiały.



Tym razem mają kwiaty na wysokości nosa, bo poprzednie strasznie wybujały. Mam też różowe azjatyckie 'Cote d'Azur' które
bardzo lubię.



Za to OT się ociagają, ale one zawsze są u mnie dużo późniejsze. Hortensje u mnie już czarują kwiatami, ale u Ciebie też
niedługo powinny zakwitnąć.

Pozdrowienia i uściski

Z ogrodowych nowości drugi rzut kwiatów na clematisie x durandii



i nie mogę się oprzeć by fotografować teraz różę 'Polkę' i jeżówkę 'Irresistible'





Są obie takie piękne o tej porze.
Milutkiego wieczoru

[AGNESS]

Wiesiu są piękne i to jeszcze jak I róża i jeżówka....ale i lilie zapierają dech.....u mnie też pierwsze pąki zaczynają sie wybarwiać