Marysiu, wiesz w nocy mam jakąś niespodziewaną jasność umysłu i tak mi sie czasami udaje stworzyć takie filozowiczne
motta
Buziaczki
Łano, mnie piwonie drzewiaste też bardzo zawsze zachwycają i czekam na ich kwiaty tak jak Ty z niecierpliwością
Uściski
Joluś, czyżby drzewko chusteczkowe zwane było drzewkiem duchów? Też ładnie i poetycko

ten maczek jest niestety staruszek
i do tego nie kwitnie co roku. W pierwszym roku nie ma co liczyć na kwiatki. jeśli maczki są z siewu to raczej trzeba poczekać ze trzy lata,
a jeśli się sadzi już gotową sadzonkę to na nastepny rok już powinny kwitnąć. Może Twoje juz zakwitną w tym roku?
Buziaczki
Agatko, jak to miejsca Ci brak? Przecież masz tyle jeszcze trawnika że hoho
Milutkiego wieczora
Loki, to lepiej nie robić listy tych chciejstw bo i dwóch parków nie wystarczyłoby.

Mnie nawet już ślinka nie leci na niektóre
rośliny bo wiem że nie da rady już ich wcisnąć.
Pozdrowionka
Krysiu, mi też te ciemno bordowe piwonie bardzo przypadły do serca

takie bardzo przyciagajace wzrok

Ale jakby tak
je przepleść z tymi jasnymi to byłoby jeszcze cudniej. U nas susza ponoć od stycznia i końca nie widać. Podlewanie regularne jest niezbędne
szczególnie te nowo posadzone roślinki muszą mieć trochę wody.
Milutkiego wieczorka
