Witajcie kochani
W dzień jest czas na ogród więc pozostaje noc na forum

szczególnie że u nas dalej letnia pogoda i cały dzionek spędzam w
ogródku.
Daluś, dereń kousa tez podobnie kwitnie i dawno juz na niego zwróciłam uwagę. Jest chyba łatwiejszy w uprawie i można go
łatwiej spotkać w ogrodach. W prywatnych ogródkach jakoś nigdy nie natknełam sie na dawidię, albo nie zwróciłam na nią uwagi
bo jest dyskretna poza okresem kwitnienia. Czekam na kwitnienie Twojego derenia.
Piterku, myślę że warto spróbować bo dawidia jest przepiękna i warto się pomęczyć dla jej kwiatów

i na pewno się
jeszcze zmieści u Ciebie.
Marysiu, taki piękny czas jest teraz i tyle kwiatów na raz kwitnie, do tego codziennie jakies nowe, To jest właśnie to na co
wszystkie tygrysy czekały całą zimę. Prawdziwa eksplozja

Zakwitł u mnie pierwszy mak wschodni, to jest najprawdopodobniej
odmiana 'Helen Elisabeth' uwielbiam jej kolor i kwiaty prawie takie same duże jak u piwoni drzewiastej. Niestety w tym roku mam tylko
jednego kwiata bo liczne pączki albo uschły albo zostały wyżarte przez robaki. Muszę chyba go trochę popryskać profilaktycznie na
przyszłą wiosnę bo to nigdy nie wiadomo. Ale nawet jednym kwiatem można się pozachwycać.
Aguś, dawidię widziałam do tej pory tylko na zdjęciach i nie wiedziałam że kwiaty sa naprawdę takie duże i powiewne.
Prześliczne jednym słowem. Sama jestem pod ich ogromnym urokiem.
Grażynko, prawda, szczera prawda
Krysiu, jestem bardzo ciekawa Twojej piwoni drzewiastej. Mam nadzieję że nie wszystkie pąki kwiatowe zostały zniszczone
przez te późne przymrozki. U nas ona startuje bardzo wcześnie, jak jest jeszcze zimnica na dworze, więc nie jest znowu taka bardzo
wrażliwa na mrozy. To czekanie na kwiaty jest bardzo ekscytujące nieprawdaż? Moja drzewiasta juz na dobre przekwitła w takich
wysokich temperaturach więc dla Ciebie jeszcze kilka fotek tych pięknotek z Parku Bagateli. Na przykład w takim kolorku bardzo mi
się podobają.
Piwonia drzewiasta 'Hana Hasobi'
A biała 'Haku Unkaku' tez jest prześliczna.
A ta z koleji najbardziej podobała sie mojej córze. 'Shin Koku Shoku'
One mają w sobie tę dostojność i piękno księżniczek.
Milutkiego dnia
Loki, to jest właśnie najciekawsze że można planować na lata i zawsze coś odkrywamy czego nie znaliśmy by dodać do
naszych już posadzonych albo posianych i marzyć o tym jaki będzie cudny efekt. Wiosna nam naprawdę wynagrodziła to zimowe
czekanie na każdy promyk słonka. A jednorocznych mam trzy palety posianych, koleusy, amaranty, heliotropy i cynie to pewnie
sie znajdzie z czego wypełniać dziury w zielonych rabatach. Jedyny problem, że nie ma miejsca na ich sadzenie bo bylinki są bardzo
gęsto posadzone na rabatach. Muszę coś wymyslić na przykład jakieś podstawki na podwyższone donice uzupełniające tą ogółną
letnia zieleninę.
Serdeczne pozdrowionka
Aga, ile mamy jeszcze cudnych roślin do odkrycia i to jest właśnie najfajniejsze
