Ogródek AGNESS cz. 8
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Nostalgia mnie też zauroczyła co prawda mam ja dopiero pierwszy sezon ale kwitła prześlicznie, u mnie róze raczej są w dobrej kondycji choć czas pokaże, w ub.roku szczególnie pnące dostały równo po nosie, ale młodziutkie np.nostolgia sadzona w grudniu kwitły jak oszalałe.
pozdrawiam wiosennie
pozdrawiam wiosennie
- katik
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Aga będzie co oglądać tyle nowych róż
ja dzisiaj mam zamiar posadzić Tuscany z doniczki

ja dzisiaj mam zamiar posadzić Tuscany z doniczki
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Aguś stanęło na tym że różyczki będę przychodzić i podziwiać u Ciebie
moje wymarzły oprócz jednej starej niezawodnej odmiany
nie ma sensu wydawać pieniędzy , swoją miłość lokuję w innych roślinkach 



- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Witaj Aguś
.
No i jak tam jest u Ciebie wiosna?

No i jak tam jest u Ciebie wiosna?
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Witaj Agnieszko w nowym wiosennym wątku.
Nowy sezon i nowe róże i jakie wypasione......no tak, jeszcze nie posadzone a już by się chciało żeby kwitły.
Jeszcze chwilkę i zakwitną.....a Nostalgią też byłam zauroczona. Wiesz posiałam heliotrop dla towarzystwa Nostalgii i mam nadzieję, że wykiełkuje.

Nowy sezon i nowe róże i jakie wypasione......no tak, jeszcze nie posadzone a już by się chciało żeby kwitły.

Jeszcze chwilkę i zakwitną.....a Nostalgią też byłam zauroczona. Wiesz posiałam heliotrop dla towarzystwa Nostalgii i mam nadzieję, że wykiełkuje.

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Małgosiu, ale może odbiją z korzenia. Mam nadzieję, ze jednak będzie ok
Aniu no na szczęście u mnie też nieźle wyglądają. Ten rok dla róż jest u mnie o wiele lepszy niż poprzedni. Tamtej zimy naprawdę przemarzły mi do samej ziemi. A wszystkie pienne musiałam wyrzucić
Teraz na szczęście nie przemarzła żadna.
Kasiu Tuscany jest prześliczna. Mam nadzieję, że dobrze się zaadaptuje w ogródku i pięknie zakwitnie
Eluś strasznie mi przykro, że zima tak ostro obeszła sie z Twoimi różyczkami. Naprawdę bardzo szkoda
Masz całkowitą rację, jak coś sie nie udaje w ogródku, to lepiej z tego zrezygnować, tak jak ja zrezygnowałam z piennych. Mimo, że bardzo mi się podobają i mam dla nich miejsce idealne, nic tam nie będzie wyglądało tak pięknie jak pienne. Ale trudno....nie i koniec
Andrzejku bardzo Was zapraszam, na oglądanie róż i nie tylko róż, już niedługo zakwitną tulipanki
Aguś witaj
Troszkę wiosenki pojawiło się i u mnie....wreszcie
Ale jakoś nie mogę się zebrać i cyknąć fotki
Wciąż kwitną ranniki, jeden pełny przebiśnieg od Ciebie pokazał sie
no i prymuleczki coraz bardziej ukwiecone
Może jutro uda mi sie wyjść i uwiecznić moją wiosenkę 

Aniu no na szczęście u mnie też nieźle wyglądają. Ten rok dla róż jest u mnie o wiele lepszy niż poprzedni. Tamtej zimy naprawdę przemarzły mi do samej ziemi. A wszystkie pienne musiałam wyrzucić

Kasiu Tuscany jest prześliczna. Mam nadzieję, że dobrze się zaadaptuje w ogródku i pięknie zakwitnie

Eluś strasznie mi przykro, że zima tak ostro obeszła sie z Twoimi różyczkami. Naprawdę bardzo szkoda


Andrzejku bardzo Was zapraszam, na oglądanie róż i nie tylko róż, już niedługo zakwitną tulipanki


Aguś witaj

Troszkę wiosenki pojawiło się i u mnie....wreszcie






- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16297
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Ło matko. To ja cię pytam u siebie, kiedy bęziesz mieć nowy wąteczek,a tutaj już czwarta stronka
CZemu nic nie powiedziałaś? Następnym razem porządnie mnie szturchnij 


- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Też się trochę spóźniłem, ale
w nowym wątku. Niezłe zakupy. 


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Witaj Elżuniu , jaki fajny pomysł heliotrop jako towarzystwo dla róż
Bardzo podobają mi się te kwiatuszki, a muszę przyznać , że nigdy ich nie miałam
Andrzejku mój ogródek jest zawsze szeroko otwarty, więc zapraszam w dogodnym dla Was czasie
Wandziu strasznie się cieszę, ze do mnie zajrzałaś
Ja u Ciebie odpowiedziałam, a Ty w tym czasie już u mnie byłaś
Witaj Kamyku
fajnie, że wpadłeś
Różyczki faktycznie ładne krzaczki, może jutro uda mi się je posadzić 



Andrzejku mój ogródek jest zawsze szeroko otwarty, więc zapraszam w dogodnym dla Was czasie

Wandziu strasznie się cieszę, ze do mnie zajrzałaś



Witaj Kamyku



Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Potwierdź , czy to Twój ten nowy wątek?
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Kusicie tą Nostalgią oj kusicie
A ja już prawie miejsca nie mam.

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Faktycznie, u mnie powierzchni trochę jest, a rabat ciągle przybywa. Na szczęście te prace porządkowe sprawiają mi dużą przyjemność (tylko kręgosłup po nich boli)
Też, jak inne forumowiczki wynoszę już tarasowce na dzień, bo w domu dla nich za ciepło i za mało słońca. A dziś wyszło ładnie
Też, jak inne forumowiczki wynoszę już tarasowce na dzień, bo w domu dla nich za ciepło i za mało słońca. A dziś wyszło ładnie

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Gosiu ja jestem nią zachwycona, jakbym miała więcej miejsca, to na pewno posadziłabym jeszcze przynajmniej jedną
Jacku wspaniale masz z tą dużą powierzchnią ogrodu
Mój to maleństwo , marzy mi sie większa przestrzeń. Ale trzeba się cieszyć tym co jest
Dziś mimo paskudnego wiatru popracowałam w ogródku. Uformowałam bukszpany, cisy i kuliste tujki . Z gałązek bukszpanu porobiłam sadzoneczki, mam nadzieję, że ładnie się ukorzenią. Posadziłam do ogródka, bo w doniczkach pięknie mi się ukorzeniały, ślicznie rosły.....ale ja oczywiście zapominałam podlewać i marnowałam
Poprzycinałam zmarzniete liście ciemierników, niestety nie mogę liczyć na piękne kwitnienia, bo brzydko pomarzły
i to wszystko po tym lutowym ociepleniu, całą zimę były śliczne zieloniutkie listeczki
Na szczęście i w moim ogródku pojawiły sie wytęsknione kwiatuszki, to dopiero odrobinka, ale jaka radość z tych pierwszych kolorków
Zaczynają pokazywać się krokusiki





Pełny przebiśnieg zakwitł jednym jedyny kwiatuszkiem....mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej


Ruszają prymulki

I moje ogrodowe słoneczka, które zakwitły już w lutym


Jacku wspaniale masz z tą dużą powierzchnią ogrodu


Dziś mimo paskudnego wiatru popracowałam w ogródku. Uformowałam bukszpany, cisy i kuliste tujki . Z gałązek bukszpanu porobiłam sadzoneczki, mam nadzieję, że ładnie się ukorzenią. Posadziłam do ogródka, bo w doniczkach pięknie mi się ukorzeniały, ślicznie rosły.....ale ja oczywiście zapominałam podlewać i marnowałam

Poprzycinałam zmarzniete liście ciemierników, niestety nie mogę liczyć na piękne kwitnienia, bo brzydko pomarzły


Na szczęście i w moim ogródku pojawiły sie wytęsknione kwiatuszki, to dopiero odrobinka, ale jaka radość z tych pierwszych kolorków

Zaczynają pokazywać się krokusiki





Pełny przebiśnieg zakwitł jednym jedyny kwiatuszkiem....mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej




Ruszają prymulki

I moje ogrodowe słoneczka, które zakwitły już w lutym

