Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Jadziu dywany kwiatów przepiękne, jest co podziwiać ale ja wolę twoje pachnące wspomnienia. Też ostatnio miałam na parapecie dwa hiacynty, zapach niesamowity, w całym mieszkaniu pachniało.
- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
U nas w szczytowym momencie było 0 stopni, ale mocno wiała. Ja
jednak oglądam świat przez okno Jak ziarenko przypomina grana to może to granatnik





Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
IWONKO u nas mogło też tak być tylko również wiał zimny wiatr. Fajne rozpoznanie tego nasionka
Mnie on przypomina granat bojowy tylko ,że bardzo bardzo zminiaturyzowany
Kuruj się
IRENKO takie dywany są piękne zarówno tam jak i u nas tylko komu się z nas chce tak sadzić jak szkoda terenu
. Hiacynty wolę wąchać w ogrodzie . Dla mnie ten zapach jest za mdły w domu
MAJU w każdym ogrodniczym są te koszyczki na Podgórnej również były tylko trzeba zaglądać tam gdzie skrzynki albo doniczki . One nie są drogie a na Korfantego było ich mnóstwo zaraz po prawej stronie jak wejdziesz do sklepu . Na jesieni masz już listę zakupów
. To nie żaden stworek ,ale nie wiem co to . Moja śp. szwagierka lubiła kwiaty a brat kompletnie się na tym nie zna . Dlaczego nie posadzisz pelargonii w normalnych doniczkach tylko chcesz w koszyczkach
KRYSIU jednak za namową Tosi poszłam do ogródka ,ale nic ciekawego tam nie zobaczyłam ,bo dmuchał mrożny wiatr a na grządkach warstewka śniegu . Rh dżwigają listki czyli dochodzą do siebie . Marnie wygląda Pieris może żle zrobiłam ,że go nie okryłam ,ale to się dopiero okaże .
MAJU [edulkot ]a u mnie dalej tyle śniegu tak jak było .
Nic nie topnieje nie wiem czy dobrze czy żle . Fajnie będzie wyglądał powojnik puszczony na ziemi ciekawe w jakim kolorze może w żółtym
ALINKO one ma może z 5 mm ,ale je tak powiększyłam . Tak sie zastanawiam czy to nie będzie takie pnącze ,które ma takie kasztanowe owocki a kwiaty są w kolorze białym bardzo rozwalające sie . Nie wiem jak ono sie zwie . Chyba coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu ,że to będzie właśnie to . Muszę zapytać Tosi bo ona toto ma w swoim ogródku i lubi jak jej to włazi na choinkę




IRENKO takie dywany są piękne zarówno tam jak i u nas tylko komu się z nas chce tak sadzić jak szkoda terenu

MAJU w każdym ogrodniczym są te koszyczki na Podgórnej również były tylko trzeba zaglądać tam gdzie skrzynki albo doniczki . One nie są drogie a na Korfantego było ich mnóstwo zaraz po prawej stronie jak wejdziesz do sklepu . Na jesieni masz już listę zakupów

KRYSIU jednak za namową Tosi poszłam do ogródka ,ale nic ciekawego tam nie zobaczyłam ,bo dmuchał mrożny wiatr a na grządkach warstewka śniegu . Rh dżwigają listki czyli dochodzą do siebie . Marnie wygląda Pieris może żle zrobiłam ,że go nie okryłam ,ale to się dopiero okaże .
MAJU [edulkot ]a u mnie dalej tyle śniegu tak jak było .


ALINKO one ma może z 5 mm ,ale je tak powiększyłam . Tak sie zastanawiam czy to nie będzie takie pnącze ,które ma takie kasztanowe owocki a kwiaty są w kolorze białym bardzo rozwalające sie . Nie wiem jak ono sie zwie . Chyba coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu ,że to będzie właśnie to . Muszę zapytać Tosi bo ona toto ma w swoim ogródku i lubi jak jej to włazi na choinkę




Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
No tak... wiosna to pora, kiedy pączki się pokazują
A do pączków... jajeczniczka
na łodyżce...

A do pączków... jajeczniczka

- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
O , jak ja lubię pączuszki domowej roboty
Nie mogę ich jednak zrobić, bo nie znam umiaru i za dużo wcinam
W tłusty czwartek kupię w sklepie i każdy dostanie przydział na głowę. Twoje wygladają smakowicie.
Zastanawiam się czy obwódka rabaty w trzy rządki różnych roślinek, nie będzie namiastką kwiatowego dywanu


Zastanawiam się czy obwódka rabaty w trzy rządki różnych roślinek, nie będzie namiastką kwiatowego dywanu

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Jadziu cudne żonkile
Tak u ciebie wiosennie,że chyba się przeniosę do ciebie no i te pączki 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Jadziu to od dzisiaj codziennie aż do tłustego czwartku pączki na podwieczorek, to będzie wyżerka.
Coraz bardziej wiosennie tyle

Coraz bardziej wiosennie tyle

- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
U mnie nieliczne żonkile też w koszyczkach, ale jakoś nie kwitną rewelacyjnie. Och, ten Twój żóltek, otoczony białkiem
Powojników bylinowych w kolorze żółtym nie ma. Są tylko białe, różowo- i niebieskopodobne. U mnie pójdą pod róże.

Powojników bylinowych w kolorze żółtym nie ma. Są tylko białe, różowo- i niebieskopodobne. U mnie pójdą pod róże.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Pączusie, mmm uwielbiam, a jak tak daleko 

Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
IWONKO no to w poniedziałek na kawkę z pączkami zapraszam
BASIA szkoda ,że nie ma bylinowych w takim kolorze ,gdyż lubię ten kolorek . Dam Ci z niego cebulki jak przekwitnie oczywiście nie wszystkie
Widziałaś jak wyglada to nasionko więc co Ci przypomina
MAJKA pączków starczy mi do czwartku nie ma obawy a jak braknie to jednego sobie kupię
na ten tłusty czwartek
LUCYNKO no to zapraszam na "wiosnę " i pączki oczywiście w realu
OLU tez nie mogę mieć ich w domu ,ale od czasu do czasu nawet wskazane tak zjeść sobie swojskie a nie sklepowe . Swojej roboty mają więcej kalorii
na pewno będzie fajnie wyglądać takie obrzeże rabatki
GOSIU no widzisz jaka jesteś domyślna a na dodatek jaecznica
czy rdest auberta wytwarza takie nasionka jak na załączonej 2 strony wcześniej fotce

BASIA szkoda ,że nie ma bylinowych w takim kolorze ,gdyż lubię ten kolorek . Dam Ci z niego cebulki jak przekwitnie oczywiście nie wszystkie

MAJKA pączków starczy mi do czwartku nie ma obawy a jak braknie to jednego sobie kupię

LUCYNKO no to zapraszam na "wiosnę " i pączki oczywiście w realu
OLU tez nie mogę mieć ich w domu ,ale od czasu do czasu nawet wskazane tak zjeść sobie swojskie a nie sklepowe . Swojej roboty mają więcej kalorii

GOSIU no widzisz jaka jesteś domyślna a na dodatek jaecznica



- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Jadzia, rdest Auberta ma maleńkie kwiatuszki i chyba nie byłyby w stanie wyprodukować takich nasion. Zidentyfikujesz, jak urośnie ...i zakwitnie.
Za cebulki
Za cebulki

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Prymulki prima sort, muszę zajrzeć do moich jak się trzymają, śniegu już wcale nie ma a mróz znowu tęgi. 

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Basiu są powojniki bylinowe w kolorze żółtym zobacz Clematis Grupa Tangutica 'Aureolin', botaniczny właśnie w tej grupie jest kilka żółtków.
Jadziu mam nadzieję że nie gniewasz się że tutaj odpisałam Basi.
Jadziu mam nadzieję że nie gniewasz się że tutaj odpisałam Basi.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
WITAM MOICH GOŚCI W NIEDZIELNE PRZEDPOŁUDNIE .
zagląda mi do okien ,ale trochę fałszywe bo nadal zimno . Na dachach dalej zalega śnieg więc to też o czymś świadczy . Podobno do 10 marca ma się utrzymać taka pogoda a potem----- to już tylko ciepełko OBY
MAJU kiedys takie wielkie kępy prymulek kupiłam na targu za parę groszy . Teraz te babcie ciutek podniosły ceny ,ale nie za bardzo . Tam zawsze jest okazja do nabycia czegoś fajnego
BASIU ciekawa jestem co to za nasionko . na razie nie dziękuj to się dopiero okaze czy one jeszcze będą
Najpierw muszą zakwitnąć
Danusiu absolutnie się nie gniewam to dla mnie również ta wiadomość jest dobra




MAJU kiedys takie wielkie kępy prymulek kupiłam na targu za parę groszy . Teraz te babcie ciutek podniosły ceny ,ale nie za bardzo . Tam zawsze jest okazja do nabycia czegoś fajnego
BASIU ciekawa jestem co to za nasionko . na razie nie dziękuj to się dopiero okaze czy one jeszcze będą

Danusiu absolutnie się nie gniewam to dla mnie również ta wiadomość jest dobra





- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
a ja dopowiem te żółte to można cichutko ciachnąć w lesie
pogoda nie będzie nas rozpieszczać też słyszałam do połowy marca ale mrozów nie będzie, tylko zimno dobre i to :P
Jadziu weselej jak popatrzeć na kwitnące kolorowo kwiatki

pogoda nie będzie nas rozpieszczać też słyszałam do połowy marca ale mrozów nie będzie, tylko zimno dobre i to :P
Jadziu weselej jak popatrzeć na kwitnące kolorowo kwiatki
