@ Abeille:
1. W zeszłym roku pąki krokusów pojawiły mi się nad ziemią już w listopadzie ? podobnie jak pąki narcyzów i tulipanów.
2. Mówisz, że jeżyk do Ciebie przytuptał? I co, dałaś mu coś do zjedzenia?

3. Wspomniane papugi gniazdują chyba rzeczywiście w Parc de Sceaux i wzdłuż Coulée Verte, ale latają po wszystkich okolicznych miejscowościach. Widuję ich stada czasami z okna, widuję też ich rozwrzeszczane hordy na stacji RER Massy-Verri?res... A jak przetrzymują zimę? Do zeszłego roku myślałem, że w ogóle nie muszą zimy przetrzymywać, bo taka pora roku nie występuje, ale jako że w zeszłym roku zima była ? jak na paryskie warunki ? sroga, a papug w tym roku jest jeszcze więcej, najwyraźniej zadziałała tu ewolucja biologiczna i lokalna populacja papug przystosowała się do zimna. ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
PS. U mnie nadal biało za oknem. ;-)