Ogródek Pszczółki cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

to jeden cm śniegu może sparaliżować Paryż? szkoda że u nas tak nie ma...ale byśmy wolnego mieli :;230
I faktycznie widok kwitnących jesienią irysów jest niesamowity... i jakie piękne liście jeszcze mają... u mnie od chorób całkowicie znikają...
A takie poprószone widoczki bardzo lubię... urzekają mnie wtedy czerwone dachówki starych kamienic... takie w śniegu na tle nieba...mmm :)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu prześlicznie wyglądają te złociste liście pod śniegową kołderką :D
U mnie też dosyć mocno sypie, na szczęście udało mi się dzis dużo pracy zrobić w ogródku, zanim się rozpadało na dobre :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Witam niedzielnie, :wit

Wiki, najwyższa pora to zmienić, ;:108 zobaczysz że jak powiesisz karmik przed oknem to będziesz równie często tam patrzeć jak
na ekran telewizora. :shock: To jest nasze ogrodowo zimowe zajęcie i koty też się załapują na spektakl :;230
Wandziu, ależ masz wyborowe towarzystwo w ptasiej stołówce, szpaki u mnie przylatują tylko na koniec zimy a sójki na bardzo
okazjonalne występy, może tylko raz na rok. Ale za to dzisiaj w nocy przdreptał na schody jeż. Zdziwiłam się że on jeszcze nie śpi w taką
zimnicę. Może jeszcze nie bedzie źle i wróci do nas ciepełko pomimo okropnych jak dotąd prognoz?
Krysiu, śnieżek jest najlepszą pierzynką dla roslin na duże mrozy. Gdyby go nie było i to wdużych ilościach to w Kanadzie byłaby
tylko goła ziemia w ogrodach. Więc nie martw się o przykrycie roślin, śnieg się nimi najlepiej zajmie. Nie ma to jak mieć piękną brzozę
przed oknami. ;:138 Jest tqk piękna o każdej porze roku, że nie można się na nia napatrzeć :shock:
Loki, nie mam krokusów u siebie bo wszystkie szybko znikły w mojej gliniastej ziemi, ale wydaje mi się że one wychodzą dopiero
wiosną w przeciwieństwie do takich na przykład szafirków które maja liście już od sierpnia. Niesamowite te wrony co opisujesz.
U nas przylatują tylko od czasu do czasu strasznie kracząc i płoszą wszystkie inne inne skrzydlate. A gdzie są te papugi na wolności?
W parku Seaux czy też innym? Jak im się udaje preżyć zimę, to przecież ciepłolubne ptaki ?
U nas pierwszy śnieg już prawie zniknął ale ma dzisiaj dopadać a na wtorek zapowiadają nawałnicę ;:223
Taruniu, na szczęście największe opady śniegu to nie w Paryżu, więc jezdnie są jeszcze czarne i wszystko jeździ normalnie. Ale
ponoć we wtorek ma być gorzej. Takie kulki dla skrzydlatych maluszków bardzo się u mnie sprawdzają bo wprawdzie szpaków i rybitw
brak ale gołębie wszystko by zjadły i nic nie zostawiły dla innych. A na karmniku nie udaje im się siadać bo się huśta i kulki też są dla nich
niedostępne. Przynajmniej sikorki maja co jeść.
Kogruś, cieszę się że wpadłaś. Jak Ci się udały Andrzejki?
Felu, no widzisz te trzydniowe zimy czasem się nie sprawdzają ;:223 ja też liczę jednak na ocieplenie i to szybkie, choć nic
takiego nie zapowiadają jak na razie. A może po tym ataku zimy przyjdzie do nas wiosna? Tak bym chciała aby było cieplej i by
migdałowiec zakwitł w tym roku w styczniu a nie w marcu ;:108
Aluś, a Polsce trudno byłoby wytłumaczyć kierownikowi że do pracy nie dało rady przyjechać bo 1cm śniegu spadł, u nas to
przechodzi bez problemu :;230 Nie wiem jak tam sie mają te iryski w snieżnych czapkach, ale moja fuksja ma jeszcze pełno
pięknych paków i nic sobie ze śniegu do tej pory nie robi. :tan
Aguś, dziwne że liście jeszcze się chcą trzymać pomimo śniegu i temperatur poniżej zera. Dobrze że udało Ci się poopatulać
ogród, ja wyskoczyłam tylko na chwilę by okryć już hortensje bo boje sie o pączki kwiatowe na przyszły rok. W przyszłym tygodniu
ma być nocą do minus 7 stopni to pewnie czas na założenie białych sukienek.
Życzę wszystkim gościom miłego dnia ;:196 :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

No i stało się ! Dziś rano śnieżyło! Nie znoszę zimy i nie chcę mieć nic wspólnego z tą wiedżmą! M też nie pamięta, aby w Paryżu padał śnieg już w listopadzie. Natomiast tutaj, w zeszłym roku ze trzy dni śnieżyło, ale w końcu to był styczeń. Po śniegu już nie ma śladu i jakoś łatwiej uwierzyć, że to tylko chwilowe anomalia, chociaż w radio, na jutro zapowiadają też opady śniegu. Masz rację, trzymajmy się tej myśli, że jeszcze się ociepli i wiosna wcześniej zawita. Może trzeba wklejać jakieś słoneczne fotki , aby jakoś oprzeć się tym zniechęcającym obrazom za oknem.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

WIESIU
Masz racje co ma być to będzie. Też myślę, że natura wy nagrodzi nam wiosenne klęski
i zadba o nasze roślinki, okrywając je pierzynką ze śniegu.
Miłej niedzieli ;:196
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

@ Abeille:
1. W zeszłym roku pąki krokusów pojawiły mi się nad ziemią już w listopadzie ? podobnie jak pąki narcyzów i tulipanów.
2. Mówisz, że jeżyk do Ciebie przytuptał? I co, dałaś mu coś do zjedzenia? :-)
3. Wspomniane papugi gniazdują chyba rzeczywiście w Parc de Sceaux i wzdłuż Coulée Verte, ale latają po wszystkich okolicznych miejscowościach. Widuję ich stada czasami z okna, widuję też ich rozwrzeszczane hordy na stacji RER Massy-Verri?res... A jak przetrzymują zimę? Do zeszłego roku myślałem, że w ogóle nie muszą zimy przetrzymywać, bo taka pora roku nie występuje, ale jako że w zeszłym roku zima była ? jak na paryskie warunki ? sroga, a papug w tym roku jest jeszcze więcej, najwyraźniej zadziałała tu ewolucja biologiczna i lokalna populacja papug przystosowała się do zimna. ;-)

Pozdrawiam!
LOKI

PS. U mnie nadal biało za oknem. ;-)
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Krysiu, u mnie nie ma już prawie śladu po białej pierzynce. Ale ma znowu dopadać. ;:108
Uściski ;:196
Loki, o to niedobry znak jeśli nie wyszły. Moje wszystkie znikły szybko, tak jak i maleńkie irysy reticulata. Nawet nie dokupiłam
ich tej jesieni. Jak mnie nie lubią to trudno ;:223 Jeżyk przytupał oczywiście do pełnej miski, bo wystawiam jedzonko dla kotów,
i on czasem im podjada nocą. Będę musiała się wybrać kiedyś w Twoje strony by poszukać te stada papug. Musi to fajnie wyglądać
tak jak w tropikalnych krajach, a jakby tak udało się obfocić papugi na śniegu to by dopiero było co oglądać :shock:
Pozdrówka :wit
Feluś, jestem jak najbardziej za :!: :roll: nie dajmy się tej okropnej zimie co przyszła tak szybko ;:223 i pocieszajmy się
chociaż letnimi fotkami :wink: Zobacz jak będzie ładnie za kilka miesięcy. A póki co ciepła herbatka, kocyk i szkoda że mój kominek
nie działa :P Takie mam ciepłe widoczki i kwiatki na ocieplenie serca ;:167
:wit
Obrazek

Obrazek

I jeszcze coś suchego i ciepłego. Tam dopiero musi być fajnie zimą.

Obrazek

Buziaczki ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu, piękny ten krajobraz z roślinami przyprószonymi śniegiem :D Nie lubię zimy, ale ten pierwszy śnieg zawsze mnie cieszy :lol:
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu ;:196 , i stało się biało w Gdańsku :wink:
Teraz tylko pozostaje czekać do wiosny i odśnieżać, póki co.
I mieć nadzieję, że nie będzie to taka sroga zima , jak ostatnio.
Pierwszy śnieg, czysty i leciutki osłonił szarość jesieni i niechby już taki pozostał.
Pozdrawiam Cię z ośnieżonego Gdańska i życzę miłego wieczoru.
:wit
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Dobry wieczór Wiesiu. Czytam o twoim gościu, jeżyku. To naprawdę przemiłe stworzonko. Kiedyś u mnie też sobie w ogródku taki podmieszkiwał, ale później się gdzieś wyprowadził.
Kaktusom na twoim zdjęciu na pewno jest cieplutko nawet w zimie. Kłujaki to akurat nie są moje klimaty, ale gdy kwitną, mają niesamowite kwiaty, porównywalne ze storczykami i niesamowicie kontrastujące z pozostałą częścią rośliny.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Moniu, pierwszy śnieg jest jeszcze miły bo trochę zmienia ten szary świat, ale jakby tak pozostał na dłużej to jest już
dużo mniej przyjemny. A jakby zima miała być ostra to już w ogóle katastrofa ;:223
Milutkiego dnia :wit
Krysiu, no i u nas dosypało tej nocy ;:224 wszystko białe, ptaki głodne strząsają śnieg z gałęzi. Dosypałam im słonecznika
bo już wszystko wyjadły. Szkoda że nie ma słońca bo była by magiczna zima. Do odśnieżania jeszcze nie ma wiele, ale gałęzie
równo się pochyliły pod śniegiem. Jak dojechałaś dzisiaj do pracy?
Buziaczki ;:196
Wandziu, jeżyk nie ma w zasadzie domu tylko mieszka tam gdzie ma dużo liści by się schować i trochę spokoju. U nas niedługo
mieszkał ale w komórce u sąsiada dobrze mu jest. Tam mieszka i zimuje cała ich rodzina a do nas przychodzą na spacery i na
wyżerkę. Kaktusy to była moja pierwsza miłość jeszcze za blokowych czasów. Ale nigdy nie udało mi się dochować kwiatów.
Za to kolce były bardzo dorodne. :;230 Zaczęło się od jedngo kawałka który znalazłam w parku. I potem miałam pełne parapety.
Uściski ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Dosypało nocą śniegu. Jest więcej niż przysłowiowy centymetr a Paryż nie jest wcale sparaliżowany. ;:224
Dziwne... bo normalnie byłby już czas. Może już się przyzwyczajamy do ostrzejszych zim ? :;230
Za to doczekaliśmy się pięknych zimowych widoczków. Szczególnie że są jeszcze liście na drzewach i kilka kwiatków,
i pod śniegową czapką fajnie wygladają...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
[/color]
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

@ Abeille :
1. Eee? To ja się już pogubiłem. W poprzednim poście pisałaś mi, że to normalne, że krokusy jeszcze nie wzeszły, bo wschodzą dopiero na wiosnę, a teraz, że to jednak niedobry znak...
2. W sumie ? przez ciekawość ? z której strony Paryża Ty mieszkasz? Na północy, zachodzie, wschodzie?
3. Twoja uwaga na temat Paryża, który jeszcze nie jest sparaliżowany, chociaż byłby już czas ? GE-NIAL-NA! :;230 Uśmiałem się jak norka. :;230

Pozdrawiamp!
LOKI
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Witaj Wiesiu :wit

Piękna zimowa aura u Ciebie :)
W Szkocji ostatnio co roku ostrzejsza zima, więc i paraliż następuje później :;230 Takie oswajanie się z zimą ;)
Ze 3 czy 4 lata temu miasta paraliżowała centymetrowa warstwa śniegu ;:108 a w tym roku dopiero jak faktycznie mocniej sypnęło to zamknęli szkoły ;:224
Może i Paryż przechodzi podobną metamorfozę ? :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.5

Post »

Wiesiu u mnie podobnie, chociaż może ciut więcej śniegu a raczej to śniegowa breja. :?
I ciągle sypie, więc gdyby przyszedł mróz to już pewno to wszystko zostanie i będzie bardzo ślisko.
Ale już za 4 miesiące...... :heja
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”