Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Ja też trzymam kciuki ;:196 Musi być dobrze kochana :D
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Pewnie, że musi, bo jak nie to my tych doktorów ;:5
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

humor się poprawił , żarciki wróciły to i zdrowie nie ma wyjścia i musi przydreptać za nimi ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Stasiunia! ;:3 ;:3 ;:3 ;:196
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Kochani, Kochani, Kochani !!!

Wynik, jak na mój wiek ;:88 (ach ci lekarze to mają delikatność ;:14 ) - rewelacyjnie dobry ;:87 ;:87 ;:87 . Hura!!! ;:109 Wynik - ujemny!!! Czyli oki !!! :uszy ;:49 Chyba się dziś upiję ;:136 Nieeee, już idę pić.
Trzymajcie się do mojego wytrzeźwienia, czyli: nie wiadomo do kiedy.... ;:109 ;:106

Dowcip inny:
Czasem kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi Twojego żalu?
Czasem kiedy płaczesz, nikt nie dostrzega Twoich łez?
Czasem kiedy jesteś szczęśliwy, nikt nie dostrzega Twojego uśmiechu?
A weź tylko pierdnij?(za przeproszeniem) :;230 :;230 :;230
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Tylko nie upij się za bardzo, bo wezmą Cię na izbę wytrzeźwień :lol:
Awatar użytkownika
Majkaa
100p
100p
Posty: 141
Od: 28 maja 2010, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Stasiu bardzo się ciesze razem z tobą ,że wszystko dobrze i ,że jesteś zdrowa .Ty nas wszystkich jeszcze przeżyjesz. Dowcip trafiony :;230 .Stasie to do kabaretu .U mnie tyle pracy,że już nie wyrabiam.Lepiej się wyśpij a nie upij.Bo jak się upijesz to na forum nie wejdziesz.A jak się wyśpisz to sobie o kwiatach poczytasz.
Awatar użytkownika
Dzialeczka
500p
500p
Posty: 595
Od: 28 kwie 2010, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Stasiu :wit Naprawdę serdeczne gratulacje zdrowotne :!: ;:180 ;:180 ;:180 Upijaj się tym szczęściem :tan

Wysyłam trochę ;:3 ;:3 ;:3
Pozdrawiam,
joanna
Działeczka w cieniu dębu - Zapraszam!
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Stasieńko nie ma to jak zdrówko ;:196 Fajnie, że nic Ci nie nie jest, bo teraz częściej na fo będziesz przebywać i nas rozweselać :;230 Przy takiej pogodzie przyda się troszkę uśmiechu :tan
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Jutro idę jeszcze na konsultację poszpitalną, ale myślę, że to pestka. Na razie pije kawkę Pedros 4 w 1, bo za alkoholem nie przepadam.
Proszę mi nie życzyć, abym wszystkich przeżyła, bo to najgorsze z najgorszych. Widzicie mnie, staruszkę zasuszoną jak rodzynek sułtański, skóra pergamin, nie mam siły sama podnieść łyżki aby zjeść, sikam do łóżka. NIE!!!!! Proszę NIE!!!!!!!! :evil: :evil: :evil:
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Lepiej nie pij za dużo z tej radości... bo niedługo będziemy w takim napięciu czekali na wyniki prób wątrobowych :lol:
x_P-42

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Gorzatko, mnie, osobie raczej stroniącej od alkoholu, wyszła próba, której wartość mieściła się w przedziale "Przewlekły alkoholizm". :shock: Jak Stasieńka nabuzuje się tą kawką 4 w 1, to już nie wiem, co jej może pokazać... :D
Stasiu, trzymaj się i bądź dobrej myśli ( złego licho nie bierze :;230 ).
P.S.Ty... staruszeczka....Świat się śmieje...
Awatar użytkownika
Jojola
500p
500p
Posty: 656
Od: 21 lip 2010, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Stasieńko cieszę się bardzo razem z Toba ;:136
i dla poprawienia humoru:
spotkały się przyjaciółki i po dłuższej rozmowie postanowiły że nie bedą sprzatać, prasować, gotować.każda wróca do domu i oznajmia to swojemu mężowi. po tygodniu spotykaja sie po raz kolejny i niemka mówi:
- wróciłam do domu i oznajmiłam swojemu mężowiże nie gotuje, nie prasuję, nie sprzątam. jeden dzień mąż patrzy i nic nie mówi, drugiego dnia wziął się za sprzątanie.
polka na to:
- ja także wróciłam i oznajmiłam że od tej pory nic nie robię w domu. jednego dnia nic, drugiego nic a na trzeci mąż zaczął gotować obiad .
na to rumunka:
- ja też wróciłam do domu i mówie mężowi że od dzisiaj nie gotuje, nie prasuję i nie sprzatam. jednego dnia nic, drugiego nic, a na trzeci zaczęłam trochę widziec na jedno oko...
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
Agapa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 29 maja 2009, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

;:138 ;:138 Hurra Stasiu ;:138 ;:138
to naprawdę dobre wiadomości
100 ;:196
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2

Post »

Stasiu i ja się cieszę z Twojego szczęścia-nie ma to ,jak zdrowie-nic go nie zastąpi.
Trzymaj się i już się nie martw-wszystko będzie dobrze :wit
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”