Witajcie kochani i bardzo przepraszam za moje milczenie, ale mam bardzo trudny tydzień za sobą. W trakcie mojego pobytu w szpitalu na planowanych badaniach kontrolnych moja mamusia trafiła na OIOM. Nareszcie dziś już jakaś poprawa jest, ale do tej pory spędzałam przy niej dużo czasu i jak mnie zapewne rozumiecie - nie miałam nastroju do zaglądania na forum.
Piotrusiu ja też zakochałam się w tej żurawie

rośnie u mnie w pełnym słońcu i ma teraz przepiękny pomarańczowy kolor i wypuszcza kwiatki.
Witaj
Polu, mój pieniek porasta irga Dammera - polecam, bardzo piękna płożąca odmiana, teraz kwitnie małymi białymi kwiatuszkami, które przepięknie pachną - tak miodowo
Agnieszko a za tymi polami porośniętymi rzepakiem widok na góry - czeskie pasmo Jesenników. Ten widok właśnie zdecydował, że kupiliśmy ten dom.
Tomku co do widoku to wyjaśnienie powyżej. Mam cztery kloniki palmowe, wszystkie nabyte właśnie w OBI, ten obgryziony przez jakiegoś robala jest najstarszy to Atropurpureum, Mam jeszcze Orange Dream oraz dwa nn, które kupiłam na wyprzedaży w OBI, niestety bez kartek
Kalmio witaj w moim ogrodzie i dziękuję za miłe słowa
Basieńko zależy o który pień pytasz, bo ten na pierwszym zdjęciu to tegoroczna kompozycja. Klonik był kupiony jesienią, więc posadziłam go w takim osłoniętym miejscu, żeby spokojnie przezimował, a wiosną zaczęłam tworzyć resztę rabaty. Drugi pieniek przy którym jest Atropurpureum, to rzeczywiście ubiegłoroczne dzieło. Rośnie przy nim tawuła Goldfleme, a od drugiej strony wiąz holenderski Wredei, no i trochę trzmielinki tam jeszcze się buja
Anetko dziękuję ci za miłe słowa
Jadziu jesteś kochana, bardzo chętnie wypiję kawkę na twojej altance, ale najpierw niech trochę wydobrzeje moja mamusia. A co do spotkania to poczytałam - umawiają się na weekend, a w soboty i niedziele to ja jestem w Nowym Lesie
