...nooo, po takiej plaży bosą stopą chyba się nie przejdzie ...
Początki nowego ogrodka
-
x-d-a
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
To prawda, jestem Dalu rownie oczarowana nimi jak Ty. Rosna tu wszedzie przy uliczkach, na radach, czasami jakby zupelnie dziko przy jezdniach, jak i w prywatnych ogrodach. Niekiedy widzialam dlugie ich szpalery tuz obok wiejskiej drogi.Maja tak wielkie i ciezkie kwiaty, ze az pokladaja sie na ziemi. No i ta intensywnosc kolorow, ciagle kombinuje jak oni to osiagaja. Mowi sie, ze to kwesta ziemi, bo sa miejsca gdzie sa nawet intensywnie jasno-granatowe. A te zdjecia robilam tydzien temu w ogrodzie mojego sasiada Berniego. Oczywiscie wklejam je z jego zgoda.


- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Witaj Tess. To rzeczywiscie piekny kraj i bardzo milo sie tu mieszka, zwlaszcza na prowincji czy w malych miasteczkach. Tu jest przytulnie, swojsko, tu sasiedzi sie znaja, bo ludzie generalnie sa nastawieni do siebie przyjaznie. Poczatkowo bylam sama zaskoczona, kiedy to na malej uliczce czy tez na plazy mijajacy mnie przechodzien mowil mi "dzien dobry". Moj ogrod nie jest otoczony zadnym zywoplotem. Widzac mnie w ogrodzie sami zagaduja: "Jak sie masz?", "Piekny dzien na prace w ogrodzie" cokolwiek, ot tak z czystej serdecznosci. Oczywiscie sama tez dbam o cieplo tych relacji, bo dla mnie piekny kraj to przede wszystkim przyjazni, otwarci i serdeczni ludzie. 
- abeille
- 1000p

- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Felu, piękne obrazki i przepiękny ogród sąsiada. Przekaż mu że się bardzo podoba. A szczególnie albicja, to jedno z
moich ulubionych drzew.

moich ulubionych drzew.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Wiesiu dobrze, ze napisalas, ze to albicja, bo wlasnie zapomnialam jak on sie nazywa. Raz ja widzialam u "Truffaut", ale byla zbyt droga dla mnie, bo to byl juz dosc duzy okaz. Z przyjemnoscia powiem Berniemu, ze Ci sie podoba. On jest z zawodu ogrodnikiem i zajmuje sie zielenia miejska. A swoim ogrodem zajmuje sie zupelnie sam, jego zona nie przejawia zadnej smykalki w tej dziedzinie. [/list]
Felu Witaj
Strasznie lubię oglądać pokazywane przez Ciebie widoczki. Zastanawiam się czy w Bretanii wszędzie jest tak urokliwie, zielono i kwieciście? - czy Ty masz po prostu taki dar fotografowania?
Już nie będę opisywać moich ach-ów i och-ów na temat bambusów, hortensji i tym podobnych, ale nie daruję sobie wyrażenia zachwytów nad albicją
Posiadanie tak kwitnącego drzewka, nawet w doniczce, to moje marzenie. Pierwszy krok by spełnić tę mrzonkę, już uczyniłam - kupiłam małą sadzonkę.
Po zabiegach reanimacyjnych wygląda tak:

Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością oczekuję na dalsze fotki (oczywiście gdy oderwiesz się od lektury
)
Strasznie lubię oglądać pokazywane przez Ciebie widoczki. Zastanawiam się czy w Bretanii wszędzie jest tak urokliwie, zielono i kwieciście? - czy Ty masz po prostu taki dar fotografowania?
Już nie będę opisywać moich ach-ów i och-ów na temat bambusów, hortensji i tym podobnych, ale nie daruję sobie wyrażenia zachwytów nad albicją
Posiadanie tak kwitnącego drzewka, nawet w doniczce, to moje marzenie. Pierwszy krok by spełnić tę mrzonkę, już uczyniłam - kupiłam małą sadzonkę.
Po zabiegach reanimacyjnych wygląda tak:

Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością oczekuję na dalsze fotki (oczywiście gdy oderwiesz się od lektury
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
x-d-a
Felu, zawsze zachwycam się kwitnącymi albicjami, oczywiście nie u nas, tylko w ciepłych krajach, ostatnio w Turcji.
Moja koleżanka jakiś czas temu kupiła w palmiarni w Wałbrzychu piękną sadzonkę albicji i posadziła ją do gruntu - niestety po pierwszej zimie drzewko padło. A u Was w Bretanii widzę, że pięknie rosną, a czy kwitną?
Moja koleżanka jakiś czas temu kupiła w palmiarni w Wałbrzychu piękną sadzonkę albicji i posadziła ją do gruntu - niestety po pierwszej zimie drzewko padło. A u Was w Bretanii widzę, że pięknie rosną, a czy kwitną?










