Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
teresat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1097
Od: 2 lip 2008, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: omc Orawa

Post »

Lub irga.
Posadziłam taką na grobie znajomego właśnie w Krakowie, rośnie pięknie zakrywając grób, zimozielona, jesienią i w zimie dekoracyjna z owocków.
Trzeba ją przycinać od czasu do czasu, bo gotowa przykryć groby obok.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Teresat-Tak irga chyba byłaby niezła.
Mag-Jałowiec teoretycznie też.
Nie może mieć długich(palowych)korzeni, bo naprawdę płytko pochowali .

Obrazek
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Ewuś, a czy nie ma przypadkiem jakichś norm odnośnie głębokości pochówku :?: Może zlekceważyli, wiedząc o braku rodziny? Mam pewne wątpliwości... :wink:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

też jak opisuje Ewa to coś kiepsko, wprawdzie byłam na dwóch pogrzebach, ale na urnę otwór już był przygotowany i to całkiem nie płytko.......a tu na pogrzebie łopatami dziubali????? hmm...to był panstwowy pogrzeb? tzn płaciło państwo? to tak wtedy pewnie wygląda...ale normalnie to grób zakryty tą czerwoną szmata, miejsce pochówku odkryte...nikt tam łopat nie trzyma...

kamienicznikowi już jest obojetne...lepiej mu już.[*]
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Post »

Jałowiec płożący to myślę dobry pomysł. Irga też sie sprawdza.
Ewo - to rzeczywiście przykre jak sie takie rzeczy dzieją , niestety w Krakowie to dość częste zjawisko - sporo samotnych właścicieli w podeszłym wieku, których często różni oszuści chętnie z ojcowizny by wyzuli. Jeszcze za życia. I uważajcie tam w kamienicy - bo jakiś oszust gotów ją przejąć i sprzedać - tak już bywało. Cóż że prokuratura się za nich wzięła , jak zło się stało. I odkręcić się może nie da... :twisted: :twisted: :twisted:

Ale wracając do ogrodu - Ogrom pracy wykonałaś ! :D
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ewa

teraz ławeczka stoliczek....i można książkę, gazetkę poczytać....
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Posadziłam jeżówkę purpurową,melisę cytrynową,białego orlika,krwawnik kichawiec,złocień różowy i groszek szerokolistny (zostałam szczodrze obdarowana przez Teresat),za aprobatą Sławy wyrzuciłam żarnowiec który się nie przyjął. Rozwiesiłyśmy na ścianie za pojemnikami na śmieci pięcioklapowca,żeby nikt po nim nie deptał-zajął ładny kawałek ściany,jutro zrobię zdjęcie.Podlałam porządnie.
Tess-ławeczkę ma mi zrobić Kameduła brat Rafał,nie naciskam,bo teraz mieli pod rząd kilka dni otwartej Furty i był bardzo zajęty.Poza tym musimy najpierw uprzątnąć tamten kąt z gruzu(zrzucano tam dachówki przy zmianie pokrycia).Opiekuję się chorą prawie nie chodzącą Mamą w jej mieszkaniu w innej części miasta i o odpoczynku na razie nie ma mowy.
Pogrzeb nie był "państwowy", za kremację zapłacił syn pani Kazi,będzie próbował rozliczyć.
Nadszedł orszak z księdzem na czele z "Anielskim Orszakiem"na ustach,za wikariuszem pracownik cmentarza z krzyżem,karawaniarz (Firma Laur) z urną w ręce i drugi z wieńcem od lokatorów,dalej mieszkańcy kamienicy i z pięć osób nam nie znanych,starszych i wtedy przyszło dwu panów w strojach roboczych i ze sztychówkami,na naszych oczach dziabnęli otwór i zerwali tabliczkę z krzyża.
Mag-normy są na pochówki szkieletowe.
Andrzeju-wiem,wiem,coraz to czyta się o takich nieoczekiwanych przejęciach kamienic w centrum,jest adwokat zmarłego i Administrator który sprawował również kuratelę sądową.Jedna ze współwłaścicielek jest czynną prawniczką.
Podwórkowy istotnie coraz lepiej wygląda, rośliny się rozrastają,kwitną,kolejna lilia chyba będzie biała?
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Ewuś - dobra Dziewczynko - brak mi słów - dzięki.
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Post »

Ewo mi także doskwiera życie na starym mieście, pomimo że mieszkam tu dopiero 6 lat.
Wcześniej mieszkałam na peryferiach miasta w domu z ogrodem... :cry:
jak ja za tym tęsknię ;:145
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1040
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ewo JaninkoTo co opisujesz o sąsiadach- to prawda, jak to dzielą i zagarniają co nie ich. No ale tacy są ludzie, Ty się narobisz a inni zbierają laury. O porządek nie dbają a jeszcze brudzą.
U nas na działkach też dzisiaj się przeżegnałam jak weszliśmy na Ogrody Działkowe. No taki brud i smród wokół pojemników na śmieci, że aż Julka 3-letnia dziewczynka zauważyła i jej się to nie podobało. Ale innym tym co brudzą nie przeszkadza- mogą koło smrodu leżeć. Ale jak to mówią- życie.

A panu kamienicznikowi [*][*][*][/color]
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Post »

Ciekaw jestem tych wszystkich nasadzeń! Ciekawe jak bedą wygladać... :)
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Witam porannie odwiedzających.
Andrzeju-pokażę jeszcze dziś.
Wstałam wcześniej,żeby mieć ciszę i spokój.Wczoraj odwiedziłam Elwirkę,podała swoją działkową herbatkę,dla mnie malina plus mięta pomarszczona, dla niej wiśnie z miętą i owoce,była to sałatka z brzoskwiń z ogrodu jej Mamy z Tarnowa,borówek amerykańskich z działki i dla złagodzenia smaku -bananów.Odwiedziły nas trzy koty szukające ciszy,szaro biały ułożył się pod krzakiem i przespał dwie godziny zwinięty, natomiast marmurkowy nieduży kocurek i main coon sprawdzały co nowego w ogrodzie.
Widziałam pomór bez domkowych ślimaków po niebieskich granulkach.
Zadzwoniła Tajga.
Wróciłam z dużą zieloną funkią przekwitła fioletowo której urodę liści nieco zmniejszyło niedawne gradobicie(Elwirka mówi,że pozbywając się jej ma miejsce na kilkanaście tulipanów),mniejszą funkią o bardziej szpiczastych liściach też zielonych,(dawała bardzo dużą, nie brałam!)bergenią,różową odętką i trzema hoytuniami, w tym jedną już kwitnącą.Mam wprawdzie hoytunię od Benity, jedno z pierwszych nasadzeń w podwórkowym,ale dobrze się tu czują,a u Elwirki rosły łanem.
Rośliny zajmowały średni plecak(bergenia) i koszyk.Składany koszyk jest fantastyczny do przenoszenia roślin,ale rączka boleśnie wbija się w dłoń.Na szczęście autobus zapchany przepuściłam, bo oddzwaniałam do Tajgi.
Od frontu asfalt już zastygał,od bocznej elewacji(i innej ulicy) jeszcze parował smrodliwie,na II piętrze trwało spawanie rur w jednym pomieszczeniu otwartym na balkon,a w drugim szlifowanie parkietu i przybijanie listew,panowie czuli się swobodnie,jeszcze mi się Konstanty trwale brzydkich wyrazów nauczy.No to mimo,że zbliżała się 21.00 i zapadał zmrok w Podwórkowym pożyczyłam łopatę Roberta i zasadziłam wszystko.Hoytunie ładnie barwnie rozświetlają kąt przy misce z wodą dla gołębi.Hosty wiadomo poszły do host na pierwszą rabatkę od podwórka,odętka znalazła miejsce obok obok siostry o białych kwiatach, bergenia poszła na kolejną rabatkę za języczką.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Zyto, Elżbito, Ewo-Ogis- oto zdjęcia z wczorajszej wizyty w ogródku Elwirki:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A dzisiaj-zachmurzenie duże,opady małe.Czyli muszę iść podlać z rana wczorajsze nasadzenia.
Teraz sadzę fuksję Lisa i strzałkę od Teresat do doniczek.Muszę umyć okna.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

Widzę Ewuniu ,że nowe zdobycze przytargałaś do podwórkowego . Miętowa herbatka z malinkami na pewno musi super smakować . Ciekawe czy Twoi sasiedzi czasem nie czytają forumowych wiadomości . Dzisiaj jedni goście już wyjechali ,ale mają przyjechać drudzy . na razie mam labę z szykowaniem . Miłego dnia
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3673
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Post »

Piękny jest ogród Elwirki 8) :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”