Liliowce -Hemerocallis cz.VII
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Liliowce -Hemerocallis cz.VII
Lilowce –Hemerocallis:
Cz.I http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?p=15497#15497
Cz.II http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19184
Cz.III http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19183
Cz.IV http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 177#478177
Cz.V http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19181
Cz. VI http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19703
Cz.VII http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 437#906437
No to widzę że trafiłam tutaj na prawdziwych liliowcomaniaków którym oczy się świecą jak tylko się porusza ich temat
i na dokładkę mają mnóstwo pięknych odmian.
A ja tu tylko na chwilkę bo na tę chorobę to jeszcze nie zachorowałam ale chciałam Wam pokazać jeden z dzóch okazów
co posiadam i który mi zakwitł niedawno. Jest to 'Shibui Splendor':
Kwiaty są różowo żółtawe i mają 17 cm średnicy. Posadzony był w donicy wczesną wiosną.
Cz.I http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?p=15497#15497
Cz.II http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19184
Cz.III http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19183
Cz.IV http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 177#478177
Cz.V http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19181
Cz. VI http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19703
Cz.VII http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 437#906437
No to widzę że trafiłam tutaj na prawdziwych liliowcomaniaków którym oczy się świecą jak tylko się porusza ich temat
i na dokładkę mają mnóstwo pięknych odmian.
A ja tu tylko na chwilkę bo na tę chorobę to jeszcze nie zachorowałam ale chciałam Wam pokazać jeden z dzóch okazów
co posiadam i który mi zakwitł niedawno. Jest to 'Shibui Splendor':
Kwiaty są różowo żółtawe i mają 17 cm średnicy. Posadzony był w donicy wczesną wiosną.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Witaj, witaj Wiesiu.
Mam nadzieję, że jak już do nas trafiłaś, to będziesz częściej tu zaglądać. Pora kwitnienia się zbliża szybkimi krokami, wiec będzie co oglądać.
A i ten Twój nabytek to niezłe cacko, piękna barwa i wielki kwiat. No i najważniejsze, już kwitnie, super.
Niech Ci kwitnie jak najdłużej. A jak zakwitnie następny nabytek, to mam nadzieję, że też nam pokażesz?
Mam nadzieję, że jak już do nas trafiłaś, to będziesz częściej tu zaglądać. Pora kwitnienia się zbliża szybkimi krokami, wiec będzie co oglądać.
A i ten Twój nabytek to niezłe cacko, piękna barwa i wielki kwiat. No i najważniejsze, już kwitnie, super.
Niech Ci kwitnie jak najdłużej. A jak zakwitnie następny nabytek, to mam nadzieję, że też nam pokażesz?
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Dziękuję za mile powitanie Grażynko. Ten następny nabytek też niedługo będzie kwitł bo juz robi pączki.
na pewno pokażę. :P :P :P
na pewno pokażę. :P :P :P
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Teraz ja się pochwalę moim pierwszym kwitnącym młodzieńcem.
Jeszcze nie w pełni wybarwiony ale że ładnie i mocno pachnie jestem pewna, że to ta odmiana.
To Forgotten Dreams.
Jako, że mój aparat nie oddaje wiernie kolorów, może Wam się wydawać ciut inny.
A to moja pierwsza duma.
Jeszcze nie w pełni wybarwiony ale że ładnie i mocno pachnie jestem pewna, że to ta odmiana.
To Forgotten Dreams.
Jako, że mój aparat nie oddaje wiernie kolorów, może Wam się wydawać ciut inny.
A to moja pierwsza duma.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Iwcia&Patyrek
- 500p
- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Cudo: Szkoda, że nie mozna powąchac.
Ja też wypatruję kwiatów. Te deszcze chyba przysłużyły sie liliowcom, bo u mnie w tym roku będą kwitły prawie wszystkie:) Teraz by potrzeba było troszkę więcej słońca.
Ja też wypatruję kwiatów. Te deszcze chyba przysłużyły sie liliowcom, bo u mnie w tym roku będą kwitły prawie wszystkie:) Teraz by potrzeba było troszkę więcej słońca.
do szczęscia dużo nie potrzeba
Iwcia&Patyrek zapraszają
Iwcia&Patyrek zapraszają
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Gdyby to był storczyk to można by przypuszczac, że są jakieś kłopoty z wilgotnością podłoża lub powietrza, ale w tym przypadku podejrzewam, że to efekt zbyt długiego uwalniania się z pochewki liściowej lub przykrycia innym liściem, co uniemożliwiło normalny wzrost liści. Nie jest to powód do zmartwienia, też takie mam.
U mnie też powoli wreszcie rozwinął się NN- miał być beżowo-różowy, a jest żółty- wg mnie to ,Rainbow Gold', może niezbyt widowiskowy, ale ma za to po 4 sepale i petale. Częściowo rozwinął się też, All American Plum', może jutro otworzy się całkiem.
ten niby ,Rainbow Gold'
Little Wine Cup
All American Plum
W tym roku wreszcie duża ilość moich liliowców będzie miała po więcej niż 1-2 pędy kwiatowe- czekam na efekty kwitnienia z niecierpliwością.
U mnie też powoli wreszcie rozwinął się NN- miał być beżowo-różowy, a jest żółty- wg mnie to ,Rainbow Gold', może niezbyt widowiskowy, ale ma za to po 4 sepale i petale. Częściowo rozwinął się też, All American Plum', może jutro otworzy się całkiem.
ten niby ,Rainbow Gold'
Little Wine Cup
All American Plum
W tym roku wreszcie duża ilość moich liliowców będzie miała po więcej niż 1-2 pędy kwiatowe- czekam na efekty kwitnienia z niecierpliwością.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Anulko - poczekaj, bo niektóre dopiero wypuszczają pączki.
U mnie też jeszcze sporo nie ma pączków ale co tydzień któryś pokazuje zalążek kwiatowy.
Śnieżko - a możepokażesz swój pierwszy kwitnący liliowiec ?
Czteropłatkowego jeszcze nie widziałam - to chyba rzadkość.
Ciotka Agi - z pewnością przeżyje i urośnie.
Liliowce są bardzo żywotne i skoro wypuścił to już będzie rosnął.
U mnie też jeszcze sporo nie ma pączków ale co tydzień któryś pokazuje zalążek kwiatowy.
Śnieżko - a możepokażesz swój pierwszy kwitnący liliowiec ?
Czteropłatkowego jeszcze nie widziałam - to chyba rzadkość.
Ciotka Agi - z pewnością przeżyje i urośnie.
Liliowce są bardzo żywotne i skoro wypuścił to już będzie rosnął.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 15 paź 2008, o 10:12
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
[quote="kogra"]Teraz ja się pochwalę moim pierwszym kwitnącym młodzieńcem.
Jeszcze nie w pełni wybarwiony ale że ładnie i mocno pachnie jestem pewna, że to ta odmiana.
To Forgotten Dreams.
Liliowcem możesz się pochwalić ale już odmiana daleko
odbiega od orginału jaki jest dołączony do opisu "Forgotten Dreams"
Tło szaro niebieskie z wyraźnym winnym okiem.
To już jest odmiana z roku 1999 i można zobaczyć zdjęcia tej odmiany
davesgarden.com/guides/pf/showimage/160381/
Pozdrawiam,W.S.
Jeszcze nie w pełni wybarwiony ale że ładnie i mocno pachnie jestem pewna, że to ta odmiana.
To Forgotten Dreams.
Liliowcem możesz się pochwalić ale już odmiana daleko
odbiega od orginału jaki jest dołączony do opisu "Forgotten Dreams"
Tło szaro niebieskie z wyraźnym winnym okiem.
To już jest odmiana z roku 1999 i można zobaczyć zdjęcia tej odmiany
davesgarden.com/guides/pf/showimage/160381/
Pozdrawiam,W.S.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Specjalnie poszłam podpatrzeć, czy się rozwinęły te dwa pąki z ,AAP' i wróciłam zawiedziona- nie drgnęły ani o centymetr, niestety pogoda chyba się do tego przyczynia, albo zbyt wcześnie się zawiązały,( a może nawet są to jakieś opóźnione pąki zainicjowane jesienią), dlatego są niedorozwinięte.śnieżka pisze: Częściowo rozwinął się też, All American Plum', może jutro otworzy się całkiem.
.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Śnieżko a ja myślę, że te moje młodziany też robiące pąki zostały jak twoje zainicjowane w zeszłym roku.
Teraz zakwitną odbiegając od oryginału a dopiero w następnym roku pokażą się takie jakie mają być.
Wiem, wiem....powinnam obciąć pędy kwiatowe, żeby pozwolić roślinie się dobrze ukorzenić.
Ale nie mam sumienia tego zrobić
Chyba bym się zapłakała...
A niech tam......
cokolwiek by nie zakwitło i tak będę się cieszyć.
Jak mówią - nie chodzi o to żeby złapać króliczka, lecz gonić go.......
A jeśli króliczek okaże się zającem .....to jeśli będzie ładny - też może być i będę się cieszyć.
Teraz zakwitną odbiegając od oryginału a dopiero w następnym roku pokażą się takie jakie mają być.
Wiem, wiem....powinnam obciąć pędy kwiatowe, żeby pozwolić roślinie się dobrze ukorzenić.
Ale nie mam sumienia tego zrobić
Chyba bym się zapłakała...
A niech tam......
cokolwiek by nie zakwitło i tak będę się cieszyć.
Jak mówią - nie chodzi o to żeby złapać króliczka, lecz gonić go.......
A jeśli króliczek okaże się zającem .....to jeśli będzie ładny - też może być i będę się cieszyć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Ja nie jestem zwolenniczką obcinania pędów, jestem zbyt niecierpliwa na długie czekanie.
Niestety nie do końca zgadzam się z opinią, że nie ważne, co zakwitnie z rośliny zakupionej pod odpowiednią nazwą i za adekwatna do tego cenę. Jeśli kupuję coś odmianowego, to chcę, żeby było tym, co powinno i jeśli tak nie jest to jestem bardzo niezadowolona i wcale mnie nie cieszy kwiat otrzymany z takiej rośliny. Powiem krótko, dla mnie jest wtedy rośliną bezwartościową, która wraz z innymi takimi NN-ami wypełnia jakieś zapomniane kąty w ogrodzie.
Niestety nie do końca zgadzam się z opinią, że nie ważne, co zakwitnie z rośliny zakupionej pod odpowiednią nazwą i za adekwatna do tego cenę. Jeśli kupuję coś odmianowego, to chcę, żeby było tym, co powinno i jeśli tak nie jest to jestem bardzo niezadowolona i wcale mnie nie cieszy kwiat otrzymany z takiej rośliny. Powiem krótko, dla mnie jest wtedy rośliną bezwartościową, która wraz z innymi takimi NN-ami wypełnia jakieś zapomniane kąty w ogrodzie.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Śnieżko - nawet jeśli trafi się perełka ?
Ja podchodzę dop tego z rozsądkiem.
Też bym chciała, żeby zamówienie zgadzało się z towarem.
Ale jeśli tak nie jest, co wtedy mam zrobić ?
Dać do sądu sprzedawcę ?
Nie stać mnie na taki luksus - wolę pogodzić się ze stratą i więcej nie kupię nic od takiego sprzedawcy ani nikomu nie polecę.
Ja podchodzę dop tego z rozsądkiem.
Też bym chciała, żeby zamówienie zgadzało się z towarem.
Ale jeśli tak nie jest, co wtedy mam zrobić ?
Dać do sądu sprzedawcę ?
Nie stać mnie na taki luksus - wolę pogodzić się ze stratą i więcej nie kupię nic od takiego sprzedawcy ani nikomu nie polecę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki