Ogródek kogry cz.6
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Ale masz oranżerię,kwiatów mnóstwo,a ile podlewania,wiem coś o tym.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
a ja całkiem odwrotnie...może spółkamarivsz pisze:No proszę na grzyby trzeba się jutro wybrać:))) tyle, że ja wolę zbierać niż jeść



Grażynko-choć u Ciebie "ciepło i bezdeszczowo"...w tym buszu....posiedzę,popatrzę,kawkę wypiję (aż dziwne że tam jeszcze stolik i krzesełka się mieszczą




Grażynko, nudna jestem, ale u mnie od rana leje, więc na kawkę wpadłam do Twojego słonkogrodu.
Posiedziałam, popatrzyłam na śliczne, kolorowe, SUCHE kwiatuszki...
Moje doniczkowce rosnące na zewnątrz wyglądają okropnie, zwłaszcza niezadowolone są pelargonie i Million Bells, bo fuksje i begonie chyba nawet lubią taką pogodę.
Pozdrowionka
Posiedziałam, popatrzyłam na śliczne, kolorowe, SUCHE kwiatuszki...
Moje doniczkowce rosnące na zewnątrz wyglądają okropnie, zwłaszcza niezadowolone są pelargonie i Million Bells, bo fuksje i begonie chyba nawet lubią taką pogodę.
Pozdrowionka

Grażynko ja też chcę zupę grzybową,zdradż ,proszę w jakie rejony trzeba się wybrać to wyślę Gagawi z M (ja nie znam się na grzybach).Jak cudnie posiedzieć wśród suchych kwiatów i upajać się ich urodą.A u mnie leje jak z cebra i to zaraz po tym jak wysprzątałam oba tarasy.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Witajcie
w ten pochmurny i deszczowy dzień - u mnie.
Tradycyjnie znów leje a wszyscy mówią, że to wody świętojańskie.
Choć deszczu mam już powyżej uszu nic nie poradzę tak jak i Wy.
Trzeba cierpliwie czekać aż pogoda się ustabilizuje a potem "lizać ogrodowe rany".
I tak dobrze, że mnie nie zalało jak innych - biedacy.
Bardzo się cieszę, że miło spędzacie czas w słonkogrodzie a więc nacieszcie oczy choć takim widoczkiem - innym niż za oknami.
Dla mnie to też pociecha, bo kogrobusz tonie w wodzie a gęstwiny roślin pokładają się na siebie.
Nie ma kiedy wyjść do ogrodu bo jak to w buszu - woda z dołu i z góry - nic tylko trzeba czekać na chociaż dwa dni bez deszczu.
Trzymajcie tylko kciuki, żeby słoneczna prognoza sprawdziła się od poniedziałku.
Życzę wszystkim miłego dnia.


Tradycyjnie znów leje a wszyscy mówią, że to wody świętojańskie.
Choć deszczu mam już powyżej uszu nic nie poradzę tak jak i Wy.

Trzeba cierpliwie czekać aż pogoda się ustabilizuje a potem "lizać ogrodowe rany".

I tak dobrze, że mnie nie zalało jak innych - biedacy.

Bardzo się cieszę, że miło spędzacie czas w słonkogrodzie a więc nacieszcie oczy choć takim widoczkiem - innym niż za oknami.
Dla mnie to też pociecha, bo kogrobusz tonie w wodzie a gęstwiny roślin pokładają się na siebie.
Nie ma kiedy wyjść do ogrodu bo jak to w buszu - woda z dołu i z góry - nic tylko trzeba czekać na chociaż dwa dni bez deszczu.

Trzymajcie tylko kciuki, żeby słoneczna prognoza sprawdziła się od poniedziałku.
Życzę wszystkim miłego dnia.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Danusiu to wielka szkoda, że mnie tam nie było, bo kupiłabym wszystkie.
Ale z drugiej strony może i dobrze, bo gdzie bym miała je posadzić ?


Ale z drugiej strony może i dobrze, bo gdzie bym miała je posadzić ?

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Taruś - dzięki za słoneczko.
Oby się sprawdziło.
Danusiu - cieszę się, że masz takie okazy.
Jak będzie pogoda to przyjdę obejrzeć.
Czy to przypadkiem nie jest lawenda francuska ?
Beatko - niestety tak właśnie jest.
I doczekać się nie mogę, kiedy to się zmieni.
A w słonkogrodzie zapachów faktycznie nie brakuje.

Oby się sprawdziło.


Danusiu - cieszę się, że masz takie okazy.
Jak będzie pogoda to przyjdę obejrzeć.
Czy to przypadkiem nie jest lawenda francuska ?
Beatko - niestety tak właśnie jest.
I doczekać się nie mogę, kiedy to się zmieni.
A w słonkogrodzie zapachów faktycznie nie brakuje.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki