Co do liliowca to naprawdę już nie pamiętam , czy go Tobie wysyłałam, bardzo możliwe, bo gdzieś wysyłałam, tylko nie pamiętam gdzie
Jest naprawdę świetny, nawet jako młoda niewielka roślinka wspaniale , obficie kwitnie 
Ido cieszę się , że podoba Ci się fotka
Ja na liliowce też zachorowałam na Forum....wcześniej nawet nie wiedziałam, ze jest taki ogrom przepięknych odmian....a jak się dowiedziałam, to wpadłam po uszy
Martuś hortensje już pięknie kwitną, a ja wciąż chodzę i nie mogę się nimi nacieszyć
Lilie kocham od zawsze
każda, która zakwita wydaje mi sie najpiękniejsza....do czasu, aż zakwitnie kolejna Nie potrafie wybrać najpiękniejszej....wszystkie u mnie są na pierwszym miejscu.Co do liliowców, toteż najbardziej lubię te o intensywnych i ciemnych barwach.
Jagusiu niestety jednoroczna, a szkoda.....
Aguś wizyta wspaniała i niestety jak zawsze zbyt krótka. Aż szkoda było wypuścić takich przemiłych gości
Daluś jest tyle różnych kwiatuszków, aż korci, żeby je wszystkie posadzić, ale niestety masz całkowitą rację musimy nauczyć sie wybierać. U mnie w tym roku trafiło na sanwitalie i bakopy jako towarzystwo dla czerwonych pelargonii i pomarańczowo-różowych lantan
W przyszłym roku będzie pewnie coś innego Joluś, Andrzejku, Gosiu, Ulu, Moniś, Aguś, Jolu, Aniu, Izuś, Aguś, Lucy kochani serdecznie dziękuję za gratulacje i Wasze głosy
. Jestem szczęśliwa, że uznaliście że zasłużyłam na wygraną 
Witam Agnieszko 
Ja muszę koniecznie uzupełnić ich brak 
