Pochylony świat na piasku cz.1
- mora1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 579
- Od: 31 mar 2006, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Aniu i tego się trzymajcie, zobacz sobie u mnie do czego mnie pokusy doprowadziłyNa początku taka była nasza koncepcja, żeby tu sadzić rośliny, które będą się wpisywały w krajobraz


Pozdrawiam Monika
moja skarpa
moja skarpa
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Na tym forum zarazisz się oczkiem, uzyskasz porady jak zrobić taką piwniczkę oraz mnóstwo sposobów na wypełnienie jejkubanki pisze:[...]Oczka akurat nie chcę, ale poza tym... Marzy mi się piwniczka w skarpie od tyłu, ale to za jakieś 2-3 lata. Byłaby obłożona kamieniami, tak jak murek. A w piwniczce.... Ech, marzenia...
[...]

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
-
- 50p
- Posty: 62
- Od: 3 sie 2008, o 10:13
- Lokalizacja: łódzkie
Aniu: Perspektywy ogródka piękne. Zazdroszczę Ci takiego dużego terenu. Dobrze, że porobiłaś ścieżki z kamienia. Teraz będzie Ci łatwiej zagospodarować tematycznie poszczególne sektory. Pracy czeka Cię jeszcze bardzo dużo, ale efekty na pewno będą wspaniałe, już widać że robisz to gustownie.
Pozdrawiam Ela
Mój ogródek
Mój ogródek
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witajcie, witajcie mili goście,
na początku jako osoba uczciwa i skromna ;:10 muszę się przyznać Izo, że na jałowcach to ja chciałabym się bardzo znać, jednak droga do tego daleka. Na razie moja wiedza ogranicza się do zdobycia możliwie pełnej nazwy okazu przy zakupie i znajdowaniu informacji w internecie. Nie jestem w stanie zidentyfikować jałowców, które zakupiłam w czasie, gdy roślinki dzieliły się dla mnie na te co mi się podobają (kupuję jak nie jest za droga) i te co nie bardzo.
Moniko, zgadzam się z Tobą w pełni z tą przesadą z kamieniami, nie chcę kamiennego bunkra, tylko ogród. Jednak to co zrobiliśmy dotychczas jest konieczne i nadal w wielu nowych miejscach kamienie pełnią funkcję konstrukcyjną, a nie ozdobną. Używamy ich do umacniania skarpy pod nasadzeniami. Mam nadzieję, że z czasem wtopią się w roślinki i "oswoją" wśród nich.
Krzysiu, oczkiem to ja się nie zarażę z powodu dzieci. To moja obsesja... Tyle jest wypadków. Natomiast już marzy mi się takie kamienne źródełko/kaskada. Mam nawet ładny kamień z wywierconą dziurą. Czeka na wykonawcę.
Poniżej sterta kamieni pozostała do wykorzystania (niektóre naprawdę pokaźne, czekają na pomysł jak je wtaszczyć pod górkę) oraz taki widoczek od wjazdu (na razie najmniej reprezentacyjna
część
) - po prawej od podjazdu ma być wrzosowisko - co Wy na to???

na początku jako osoba uczciwa i skromna ;:10 muszę się przyznać Izo, że na jałowcach to ja chciałabym się bardzo znać, jednak droga do tego daleka. Na razie moja wiedza ogranicza się do zdobycia możliwie pełnej nazwy okazu przy zakupie i znajdowaniu informacji w internecie. Nie jestem w stanie zidentyfikować jałowców, które zakupiłam w czasie, gdy roślinki dzieliły się dla mnie na te co mi się podobają (kupuję jak nie jest za droga) i te co nie bardzo.
Moniko, zgadzam się z Tobą w pełni z tą przesadą z kamieniami, nie chcę kamiennego bunkra, tylko ogród. Jednak to co zrobiliśmy dotychczas jest konieczne i nadal w wielu nowych miejscach kamienie pełnią funkcję konstrukcyjną, a nie ozdobną. Używamy ich do umacniania skarpy pod nasadzeniami. Mam nadzieję, że z czasem wtopią się w roślinki i "oswoją" wśród nich.
Krzysiu, oczkiem to ja się nie zarażę z powodu dzieci. To moja obsesja... Tyle jest wypadków. Natomiast już marzy mi się takie kamienne źródełko/kaskada. Mam nawet ładny kamień z wywierconą dziurą. Czeka na wykonawcę.
Poniżej sterta kamieni pozostała do wykorzystania (niektóre naprawdę pokaźne, czekają na pomysł jak je wtaszczyć pod górkę) oraz taki widoczek od wjazdu (na razie najmniej reprezentacyjna
część



- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Wrzosowisko to wspaniały pomysł 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Ja też ciąglę drżę o mojego syna, czasami aż mnie paraliżuje strach. Ale wiem, że nie jestem w stanie go uchronić przed światem, a nawet gdybym był, to zrobiłbym mu tym krzywdę. Muszę się nauczyć z tym żyć, jak każdy rodzic.kubanki pisze:[...]Krzysiu, oczkiem to ja się nie zarażę z powodu dzieci. To moja obsesja... Tyle jest wypadków. [...]
Zerknij tu:
Ten groźny świat

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Pomysł rewelacja - sama mam chęć sprawić sobie w przyszłym roku kawałeczek wrzosowiska. Na razie mam kilka wrzosków ale się poprawię 
Postaraj się skomponować wrzosowisko z dużych kolorowych plam. Masz taką możliwość a niedawno w tv widziałam program gdzie było pokazane wrzosowisko właśnie takie z dużych połaci jednego koloru, a potem innego itd, itd..... Zachwyciłam się po prostu

Postaraj się skomponować wrzosowisko z dużych kolorowych plam. Masz taką możliwość a niedawno w tv widziałam program gdzie było pokazane wrzosowisko właśnie takie z dużych połaci jednego koloru, a potem innego itd, itd..... Zachwyciłam się po prostu

Jakie piękne kamienie
Niestety nie wiem, jak zabrałabym się do tego...Chyba bym przeturlała, ale nie zostawi łabym nigdy!!! Cudo!
Może quad i jakaś prowizorka sań?osobówka? Nie wiem, musiałabym być na miejscu...Ale nie odpuściłabym w żadnym razie!!!

Może quad i jakaś prowizorka sań?osobówka? Nie wiem, musiałabym być na miejscu...Ale nie odpuściłabym w żadnym razie!!!
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Święta racja, dokładnie tak to wyglądało.
A przecież nie byłam zaniedbanym dzieckiem ulicy.
Kiedy moi rodzice robią uwagi, że może dzieci nie powinny na 15 minut same zostać w domu, kiedy ich odwiedzamy (100m odległości), przypominam im moje zabawy z wakacji spędzanych u babci. Np. łażenie po oślizgłej rurze z wodą do pół łydki i wybieranie pijawek - chyba bym zawału serca dostała, gdybym wiedziała, że moje dziecko coś takiego robi. Drzewa, płoty, samodzielne wyprawy nad jezioro w wieku lat 12, 13. Teraz to dla mnie niewyobrażalne, a masz rację, że pewnie krzywdzimy tą troską nasze wcale już nie takie małe...
Dobra, pora do ogródka, posadzę swoją żółtą sosenkę i dwie krzewuszki. W taką zimną ziemię, biedaczki...
A przecież nie byłam zaniedbanym dzieckiem ulicy.
Kiedy moi rodzice robią uwagi, że może dzieci nie powinny na 15 minut same zostać w domu, kiedy ich odwiedzamy (100m odległości), przypominam im moje zabawy z wakacji spędzanych u babci. Np. łażenie po oślizgłej rurze z wodą do pół łydki i wybieranie pijawek - chyba bym zawału serca dostała, gdybym wiedziała, że moje dziecko coś takiego robi. Drzewa, płoty, samodzielne wyprawy nad jezioro w wieku lat 12, 13. Teraz to dla mnie niewyobrażalne, a masz rację, że pewnie krzywdzimy tą troską nasze wcale już nie takie małe...
Dobra, pora do ogródka, posadzę swoją żółtą sosenkę i dwie krzewuszki. W taką zimną ziemię, biedaczki...
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Dzięki za wizytę i radę! Studiowałam przed wpadnięciem w forum taką angielską stronkę miłośników wrzosów. Są piękne zdjęcia takich właśnie wrzosowisk, a prócz tego fajny programik do komponowania roślin. Można wybrać odmiany, powstawiać sobie w prostokątne okienko i oglądać miesiąc po miesiącu jak będzie wyglądał ten fragment. Dla mnie bomba. Tak kombinuję, żeby prawie cały czas coś kwitło. Bo wrzosy i wrzośce doskonale się uzupełniają porą kwitnienia. Oto link do tej stronki: http://www.heathersociety.org.uk/coma95 pisze: Postaraj się skomponować wrzosowisko z dużych kolorowych plam. Masz taką możliwość a niedawno w tv widziałam program gdzie było pokazane wrzosowisko właśnie takie z dużych połaci jednego koloru, a potem innego itd, itd..... Zachwyciłam się po prostu
Agnieszko, kombinuję, a właściwie kombinujemy cały czas... Odpuścić na pewno sobie nie odpuścimy zupełnie, ale w sumie coraz bardziej widzę, że i tam musi być ładnie. To jest praktycznie taki wjazd do nas. Wcześniej jest tylko łąka i droga, gdzie na pewno nic nie będziemy ruszać przed emeryturą

Aneczko, pomysły to pewnie tak jak większość amatorów - trochę z gazet, trochę z internetu, coś samo przyjdzie do głowy. Mam w rodzinie jeden ogród (jak to brzmi

No, teraz to już naprawdę muszę lecieć sadzić.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Żebym to ja jeszcze umiała po angielsku......kubanki pisze:Studiowałam przed wpadnięciem w forum taką angielską stronkę miłośników wrzosów. Są piękne zdjęcia takich właśnie wrzosowisk, a prócz tego fajny programik do komponowania roślin. Można wybrać odmiany, powstawiać sobie w prostokątne okienko i oglądać miesiąc po miesiącu jak będzie wyglądał ten fragment. Dla mnie bomba. Tak kombinuję, żeby prawie cały czas coś kwitło. Bo wrzosy i wrzośce doskonale się uzupełniają porą kwitnienia. Oto link do tej stronki: http://www.heathersociety.org.uk/

I przepraszam że tak obasowo wtargnęłam do twojego ogrodu ale już jakiś czas śledzę twoje poczynania tylko nie miałam nic do powiedzenia - więc się nie odzywałam.