Pochylony świat na piasku cz.1

[tu.ja]

Aniu - jestem pod wrażeniem. Oczywiście jałowców i Twojej znajomości ich odmian. Gaura jest fajną roślinką - ma dużo wdzięku. Mam ją od wiosny. A golterię mam w planach zakupowych. Ślicznie wygląda z tymi czerwonymi jagódkami.

[mora1]

Na początku taka była nasza koncepcja, żeby tu sadzić rośliny, które będą się wpisywały w krajobraz

Aniu i tego się trzymajcie, zobacz sobie u mnie do czego mnie pokusy doprowadziły Powiem tak szczerze, kamienie w ogrodzie to dla mnie jedna z najtrudniejszych form, zwłaszcza skalniaki, kaskady , umocnienia skarp. Trzeba mieć niesamowite oko, aby nie zrobić koło domu siedziby dla Freda Flinstona . Zajrzyj do mnie, tak Hania kamienne cuda wstawiła, może znajdziesz jakieś natchnienie.

[maakita]

Tak patrzę z łezką w oku na ten Twój piaseczek, u mnie ciężka glina.
A jak u Ciebie z kretami i nornicami, bo jak dużo to musisz uważać z cebulowymi.

[bishop]

[...]Oczka akurat nie chcę, ale poza tym... Marzy mi się piwniczka w skarpie od tyłu, ale to za jakieś 2-3 lata. Byłaby obłożona kamieniami, tak jak murek. A w piwniczce.... Ech, marzenia...

[...]

Na tym forum zarazisz się oczkiem, uzyskasz porady jak zrobić taką piwniczkę oraz mnóstwo sposobów na wypełnienie jej

[zanna]

Masz piękny zakątek. Ścieżki są super i na pewno będą uroczo wyglądały obsadzone roślinami. Zazdroszczę Ci dużego pola do popisu
A na piasku wiele roślin będzie się dobrze czuło

Będę zaglądać do Ciebie i podziwiać

[zafascynowana]

Aniu: Perspektywy ogródka piękne. Zazdroszczę Ci takiego dużego terenu. Dobrze, że porobiłaś ścieżki z kamienia. Teraz będzie Ci łatwiej zagospodarować tematycznie poszczególne sektory. Pracy czeka Cię jeszcze bardzo dużo, ale efekty na pewno będą wspaniałe, już widać że robisz to gustownie.

[kubanki]

Witajcie, witajcie mili goście,
na początku jako osoba uczciwa i skromna ;:10 muszę się przyznać Izo, że na jałowcach to ja chciałabym się bardzo znać, jednak droga do tego daleka. Na razie moja wiedza ogranicza się do zdobycia możliwie pełnej nazwy okazu przy zakupie i znajdowaniu informacji w internecie. Nie jestem w stanie zidentyfikować jałowców, które zakupiłam w czasie, gdy roślinki dzieliły się dla mnie na te co mi się podobają (kupuję jak nie jest za droga) i te co nie bardzo.
Moniko, zgadzam się z Tobą w pełni z tą przesadą z kamieniami, nie chcę kamiennego bunkra, tylko ogród. Jednak to co zrobiliśmy dotychczas jest konieczne i nadal w wielu nowych miejscach kamienie pełnią funkcję konstrukcyjną, a nie ozdobną. Używamy ich do umacniania skarpy pod nasadzeniami. Mam nadzieję, że z czasem wtopią się w roślinki i "oswoją" wśród nich.
Krzysiu, oczkiem to ja się nie zarażę z powodu dzieci. To moja obsesja... Tyle jest wypadków. Natomiast już marzy mi się takie kamienne źródełko/kaskada. Mam nawet ładny kamień z wywierconą dziurą. Czeka na wykonawcę.
Poniżej sterta kamieni pozostała do wykorzystania (niektóre naprawdę pokaźne, czekają na pomysł jak je wtaszczyć pod górkę) oraz taki widoczek od wjazdu (na razie najmniej reprezentacyjna
część ) - po prawej od podjazdu ma być wrzosowisko - co Wy na to???

[Lady-r]

Wrzosowisko to wspaniały pomysł

[bishop]

[...]Krzysiu, oczkiem to ja się nie zarażę z powodu dzieci. To moja obsesja... Tyle jest wypadków. [...]

Ja też ciąglę drżę o mojego syna, czasami aż mnie paraliżuje strach. Ale wiem, że nie jestem w stanie go uchronić przed światem, a nawet gdybym był, to zrobiłbym mu tym krzywdę. Muszę się nauczyć z tym żyć, jak każdy rodzic.

Zerknij tu:
Ten groźny świat

[Comcia]

Pomysł rewelacja - sama mam chęć sprawić sobie w przyszłym roku kawałeczek wrzosowiska. Na razie mam kilka wrzosków ale się poprawię
Postaraj się skomponować wrzosowisko z dużych kolorowych plam. Masz taką możliwość a niedawno w tv widziałam program gdzie było pokazane wrzosowisko właśnie takie z dużych połaci jednego koloru, a potem innego itd, itd..... Zachwyciłam się po prostu

[rivendel]

Jakie piękne kamienie Niestety nie wiem, jak zabrałabym się do tego...Chyba bym przeturlała, ale nie zostawi łabym nigdy!!! Cudo!
Może quad i jakaś prowizorka sań?osobówka? Nie wiem, musiałabym być na miejscu...Ale nie odpuściłabym w żadnym razie!!!

[kubanki]

Święta racja, dokładnie tak to wyglądało.
A przecież nie byłam zaniedbanym dzieckiem ulicy.
Kiedy moi rodzice robią uwagi, że może dzieci nie powinny na 15 minut same zostać w domu, kiedy ich odwiedzamy (100m odległości), przypominam im moje zabawy z wakacji spędzanych u babci. Np. łażenie po oślizgłej rurze z wodą do pół łydki i wybieranie pijawek - chyba bym zawału serca dostała, gdybym wiedziała, że moje dziecko coś takiego robi. Drzewa, płoty, samodzielne wyprawy nad jezioro w wieku lat 12, 13. Teraz to dla mnie niewyobrażalne, a masz rację, że pewnie krzywdzimy tą troską nasze wcale już nie takie małe...
Dobra, pora do ogródka, posadzę swoją żółtą sosenkę i dwie krzewuszki. W taką zimną ziemię, biedaczki...

[x-a-a]

O matko jak tu pięknie. Naprawdę ogród super, piękna kompozycja ogrodu. Widzę że masz świetną wyobrażnię Skąd czerpiesz swoje pomysły ? Jestem pod wielkim wrażeniem.

Jestem ciewawa końca. Wiem że do tego jeszcze daleko ale będzie cudnie

[kubanki]

Postaraj się skomponować wrzosowisko z dużych kolorowych plam. Masz taką możliwość a niedawno w tv widziałam program gdzie było pokazane wrzosowisko właśnie takie z dużych połaci jednego koloru, a potem innego itd, itd..... Zachwyciłam się po prostu

Dzięki za wizytę i radę! Studiowałam przed wpadnięciem w forum taką angielską stronkę miłośników wrzosów. Są piękne zdjęcia takich właśnie wrzosowisk, a prócz tego fajny programik do komponowania roślin. Można wybrać odmiany, powstawiać sobie w prostokątne okienko i oglądać miesiąc po miesiącu jak będzie wyglądał ten fragment. Dla mnie bomba. Tak kombinuję, żeby prawie cały czas coś kwitło. Bo wrzosy i wrzośce doskonale się uzupełniają porą kwitnienia. Oto link do tej stronki: http://www.heathersociety.org.uk/

Agnieszko, kombinuję, a właściwie kombinujemy cały czas... Odpuścić na pewno sobie nie odpuścimy zupełnie, ale w sumie coraz bardziej widzę, że i tam musi być ładnie. To jest praktycznie taki wjazd do nas. Wcześniej jest tylko łąka i droga, gdzie na pewno nic nie będziemy ruszać przed emeryturą
Aneczko, pomysły to pewnie tak jak większość amatorów - trochę z gazet, trochę z internetu, coś samo przyjdzie do głowy. Mam w rodzinie jeden ogród (jak to brzmi ), który pojawia się od czasu do czasu w gazetach, zrobiony przez ciocię na emeryturze, która wcześniej nie zajmowała się nigdy ogrodnictwem. Pytałam ją czasem jak ona to zrobiła, że jest tak pięknie skomponowany. Mówi, że przestawia najpierw doniczki, potem czasem nawet po kilka razy zmienia miejsca roślinkom. Teraz jest już na etapie wydawania części roślin niepasujących do koncepcji, niestety głównie swoim dzieciom, ale mam nadzieję, że i dla mnie coś się znajdzie.

No, teraz to już naprawdę muszę lecieć sadzić.

[Comcia]

Studiowałam przed wpadnięciem w forum taką angielską stronkę miłośników wrzosów. Są piękne zdjęcia takich właśnie wrzosowisk, a prócz tego fajny programik do komponowania roślin. Można wybrać odmiany, powstawiać sobie w prostokątne okienko i oglądać miesiąc po miesiącu jak będzie wyglądał ten fragment. Dla mnie bomba. Tak kombinuję, żeby prawie cały czas coś kwitło. Bo wrzosy i wrzośce doskonale się uzupełniają porą kwitnienia. Oto link do tej stronki: http://www.heathersociety.org.uk/

Żebym to ja jeszcze umiała po angielsku......

I przepraszam że tak obasowo wtargnęłam do twojego ogrodu ale już jakiś czas śledzę twoje poczynania tylko nie miałam nic do powiedzenia - więc się nie odzywałam.