Na zachód od Wisły III

[Arkadius121]

Bardzo udane sesje pod względem ujęć a same rośliny o fantastycznych kształtach i kolorach
Pozdrawiam

[Maska]

Olu kwitną lilie i liliowce, róże a co kwitnie na niebiesko na ostatnim zdjęciu?
Na pierwszym to niekoniecznie chwaścik to chyba ostróżka polna

[Bufo-bufo]

Madziu a czy rozplenicę, która przezimowała posiadasz w swoich zbiorach? U mnie ona wypadła najsłabiej. Miałam dwie i obie straciłam.

Karolinko dziękuję Rabaty kwiatowe otoczone trawnikiem zyskują na wyglądzie

Lidziu dziurawca póki co traktuję jako roślinę ozdobną Dziękuję. To lilia Apricot Fudge.

Arkadiusie miło mi że dostrzegłeś moje starania

Marysiu ten zestaw roślin poniekąd zawdzięczam FO, napatrzyłam się u innych osób i złapałam bakcyla liliowo-liliowcowo-różanego. Kwiat o którego pytasz to jednoroczny żmijowiec (czasem słabiutko ale się rozsiewa i w ten sposób jest nie tylko jednoroczny).

Dziś zapraszam do kilku widoków ogólnych z ogrodu


Na rabacie na powyższych zdjęciach rosną dwa cisy (Wojtek i Dawid), młoda wierzba babilońska, 2 tawuły, wisienka nn i mały berberys, a także 3 róże w tym ta poniżej, lilie i byliny (dzwonki, rozchodniki dzielżany, astry, floksy i inne).

Jest ona otoczona trawą i sąsiaduje z innymi nasadzeniami.

Kolejna rabatka z tują Danica i Szmaragd, jałowcem złoto-zielonym, pięciornikami, wiesiołkami missouryjskimi, przegorzanem, mikołajkiem i hostami oraz in.bylinami.


W tym roku wprowadziłam tu astra (niebieskiego), bodziszki i zapomniałam co, a jest tam tego kilka roślin

Przetacznikowiec, moszenki południowe, proso rózgowate rosną bardziej w głębi.


Oto kilka portretów
Lilia i samosiew uprawionego jednorocznego kwiatka z ubiegłego roku


Gailardia i calla (w tym roku uprawiam zantedeschie w donicach i na razie sobie to chwalę).


Różowa lilia przepięknie i silnie pachnie, mogłabym przy niej siedzieć i siedzieć (za to rosnącej obok brązowawej lilii obok coś zaszkodziło).


I na koniec na biało

[karolacha]

Super rabaty a ileż lilii piękne są te białe

[Maska]

Olu śliczne lilie. Moja biała Pretty Women rok temu była dużo ładniejsza więc chyba powinnam ją wykopać, bo sadzona jest w pojemniku. A Twoje lilie też sadzisz w pojemnikach?

[Bufo-bufo]

Marysiu piękną masz lilię Cebulowych nie sadzę do pojemników. Brązowa lilia niestety jest najprawdopodobniej uszkodzona przez nornicę, już dwa razy sypałam w tym roku w tej okolicy przeciw tym szkodnikom.

Karolinko teraz kwitnienie rozpoczęły ostatnie lilie, dziękuję
--------------------------------------------------------------




Pysznogłówka i goździk kropkowany


Liliowiec Black Prince i jeżówka purpurowa z motylkiem


Pięciornik Lovely Pink

Zauważyłam w tym roku że kwiaty pięciorników wybarwiają się mocniej i zyskują na ilości, w miarę długości kwitnienia.

Floks wiechowaty i żeniszek


Orliki


Wiesiołek missouryjski i tajemniczy kwiat (wiotka, dość masywna pokładająca się łodyga i drobniutkie kwiatki)


Dzielżany (wysoki i niski)


Dziwaczek

Pierwszy ma podobny kwiat do jednego z bodziszków

Kłosowiec


Jeszcze raz jeżówka i dalia Lilac Time


Mieczyk Hunting Song i zantedeschia

[christinkrysia]

Oleńko w tym sezonie moje miskanty też później wystartowały. całe szczęście, bo już myślałam,że wszystkie zima zniszczyła.
jeszcze takich strat w trawach nie miałam...
Lilie tygrysie zakwitają jako ostatnie - uwielbiam je i powiększam powoli kolekcje choć prawda jest taka,że tych najstarszych botanicznych odmian pewnie nie zdobędę.
Twoja lilia tygrysia jaką ma wysokość ?
Szukam różowej tygrysiej ale w szkółce zamiast niej często wysyłają Pearl Jessica.
Piękne kwitnienie lilii i liliowców wciąż trwa więc cieszmy się tym .
Pozdrawiam

[Madziagos]

Olu, ten tajemniczy kwiat to ja chyba znam.
Zrób jeszcze jedna albo dwie fotki ukazujące łodyżkę i listki, to będę miała pewność.
Nie wiem, co prawda, jak ta roślinka się nazywa, ale u mnie coś bardzo podobnego panoszy się po ogrodzie - niepilnowane jest w stanie zatłamsić prawie wszystko.

[Bufo-bufo]

Krysiu no to miskanty nas wystraszyły, u mnie nie wyszedł jeden młody sadzony w zeszłym roku, 2 pozostałe są: Malepartus lepiej wystartował niż Giganteus, ten drugi rośnie jako soliter i pewnie dlatego ma trudniej (poza tym jest nieco młodszy od Malepartusa). Z traw poza rozplenicami padła również miłka (eragrostis) Lilia tygrysia powoli przekwita (w wazonie), została przypadkiem skoszona (nie zdążyłam jej zmierzyć). Jest dość wysoka, na pewno ma ponad 1 m wys. Obecnie zakwitły ostatnie lilie (pokażę je w następnym razem). Liliowce również już kończą. One są piękne i bardzo ubogacają ogród.

Madziu to chyba gipsówka różowa, sadziłam tam taką roślinę. Jednak jej kwiaty i spore jak na gipsówkę liście oraz do tego wiotki pokrój mi nie odpowiadały (mam kilka białych gipsówek i spodziewałam się czegoś podobnego), dlatego wczoraj ją usunęłam. Korzeń miała dość potężny w typie gipsówki, ale zadziwiająco łatwo (jak na gipsówkę) wyrwałam go z ziemi.

Wczoraj wieczorem zrobiłam porządek z truskawkami (niestety dziś odczuwam tę pracę). Tak się zdarzyło że w tym roku (pierwszy od 3 lat kiedy je uprawiam) zaatakowała je w czasie owocowania szara pleśń (w tym czasie dość mocno i długo padało). Efektem był marny zbiór. Zatem postanowiłam przewietrzyć nasadzenia (zmniejszyłam zagęszczenie krzewów), na koniec obcięłam liście (chyba dość późno) na pozostawionych krzewach. Truskawki wymagają sporo pracy, non stop wypuszczają rozłogowe pędy, które usuwam. Zostawiłam 4 krzewy. Do tego przycięłam kilka malin (postanowiłam że będę utrzymać pędy rosnące tylko w jednym kierunku, dzięki temu będę miała możliwość przejścia.
...............................
Tymczasem w części ozdobnej ogrodu:
Dalia Golden Scepter i Lilac Time (której kwiat jest coraz większy )


Coś z roślin tarasowych - Eukomis Autuminalis i gruntówki, tu jej wysokość werbena patagońska


Oregano i tawułka


Motyl na jeżówce purpurowej, na kolejnym zdjęciu są czyścica i len


Mydlnica lekarska i orlik


Trawa Red Baron i tatarak o złotych liścich


Kwitnące: konwalik i lirope


Lilia OT i odmiana Fenice

[ewelkacha88]

Witaj. Piękne rośliny u Ciebie . Masz śliczne te dalie i jeżówki i wszystko inne. W ogrodzie pełno koloru i oby było tak jak najdłużej. Pozdrawiam .

[Ignis05]

Oleńko

Śliczne masz dalie i piękną już kępę kłosowca.
Moje trawy, miskanty i proso też późno odbiły i teraz nadrabiają , ale wyglądają mizernie.
Za to na tej rabacie, gdzie rosną, nasiała się jakaś trawa, silna, mocno się krzewiąca i wysoko kwitnąca.
Nawet mi się spodobała, więc pozwoliłam jej rosnąć. Ale ostatnio Jagódka JagiS, zobaczyła ją u mnie i poradziła jak najszybciej wyrzucić. To fakt, musi być bardzo ekspansywna a chyba nie chcę mieć jej w całym ogrodzie.
Wczoraj starałam się usunąć wszystkie jej sadzonki a kwitnące już łodygi powiesiłam do ususzenia.
Widzę, że Twoja biała pysznogłówka jest tak zdrowiutka. Moją zaatakował mączniak i musiałam ją wyciąć.

Miłego weekendu

[Bufo-bufo]

Ewelinko dziękuję za miłe odwiedziny wątku Pogoda troszkę się zmieniła obawiam się że z niektórych warzyw nie będę miała plonu (na czele z arbuzem), wszystkie uprawiam w gruncie.

Krysiu ciekawe, ale mi ostatnio przydarzyło się podobnie. W miejscu jednego z dwóch pros rózgowatych pojawiła się trawa, trochę mi nie pasowała na proso, a jak już zakwitła to zyskałam pewność że to nie jest proso. Kłosowiec w tym roku wygląda lepiej niż w zeszłym, mamy chyba ciut bardziej mokre lato? Pysznogłówka rośnie u mnie na przepuszczalnej ziemi, nie mokrej, słońce ma cały dzień.

Ostatnie lilie


Wiesiołek missourujski


Dichelostemma Pink Diamond, irysek, wysoki i pachnący


Groszek i barwinek (jednoroczne)


Dziwaczek


Cleome i aster Linosiris (ożota zwyczajna)


Dalia My Love i dzielżan hybridium Siesta


Dzielżan Helena Gold z werbeną patagońską (wysokie byliny) i drakiew Vivid Violet


Moszenki południowe długo kwitną


Perowskia łobodolistna i ostróżki jednoroczne (zapomniałam że je wysiewałam)


Mieczyk Nori i That's Love


Len wśród rozchodników i dalia Hollyhill Dark Victory


Lilia Longiflorum Global Vilage

[karolacha]

Długo kwitną Twoje lilie, moje już dawno poszły spać, ale ja mam mało. Twoje śliczne . A jaki kapitalny , ciemny orlik

[slila1]

Dzielżany już zakwitły, a więc lato się kończy, chociaż u Ciebie jeszcze tego nie widać, bo w ogrodzie nadal tyle kwitnień. Widzę rarytasik - dichelostemmę, też kiedyś ją miałam, ale odmianę o czerwonych kwiatach. Aster lnolistny pięknie rozkwitł, mój dopiero w pąkach. Czy driakiew 'Vivid Violet' dobrze zimuje? Moszenki południowe już też u mnie rosną, na razie to mała siewka. Perowskia łobodolistna pokazała na co ją stać i tworzy piękną kompozycję. U mnie zakwitł dopiero jeden pęd, a niższa od niej perowskia 'Rusian Sage' kwitnie już na wszystkich pędach. Masz bardzo ładną odmianę eukomisa. Moje w tym roku rosną w doniczkach na balkonie, bo nie miałam siły zanieść ich na działkę. Dzisiaj pogoda się popsuła, ochłodziło się i jedna po drugiej przechodzą ulewy. Moje rośliny znów będą pływać.

[Bufo-bufo]

Karolinko lilie już przestały kwitnąc i u mnie (zamieściłam je z małym poślizgiem), jednak ich zdjęcia są raczej zgodne kolejnością kwitnienia Orlik (czy piszesz o tym granatowym, prawie czarnym gwiazdkowatym ?) też mi odpowiada (to odmiana Black Barlow), tyle że ma mikry kwiat, ciekawe czy z czasem będzie coraz większy? Niebieski orlik ma znacznie większy kwiat, choć zupełnie inny - bardziej w typie orlika

Lidziu o, to mamy sporo wspólnych roślinek może dojrzysz u mnie jakąś odmianę astra pochodzącą od Ciebie . Drakiew Vivid Violet to mój ostatni nabytek od Wiolamanki. Jeszcze nie zimowała u mnie. No no i moszenki też już masz Perowskia coś słabo rośnie - powoli, nie krzewi się szybko, a jej pierwsze pędy nie trzymają pionu . Jedna z nich (mam 3), rośnie tuż koło gipsówki, chyba ją przesadzę (perowskie, gipsówka by nie przeżyła przesadzenia), bo z gipsówką ma małe szanse. Odmiana o której piszesz jest warta zainteresowania. Mam 4 eukomisy, ten który kwitnie jako jedyny był sadzony z cebuli, reszta była podpędzana i o dziwo nie kwitną. Rosną w jednej, dość dużej donicy. Ojej przykro, że woda sprawia Ci kłopoty. U nas na północy lato w tym roku jest bardziej mokre niż rok temu i chyba większość ludzi uprawiających ogrody jest z tego powodu zadowolona (rolnicy może trochę mniej). Ale u nas nie padają ulewy i codziennie, współczuję Ci kochana A do tego ziemia jest inna, żwirowata, a taka łatwo chłonie wodę. A gdyby tak u Ciebie zrobić w ogrodzie jak najwięcej takich sopli (konkrecji) w ziemi wypełnionych piaskiem lub żwirem, czy to by coś pomogło?