Będę zaglądać, może kiedyś się spotkamy
Działka na Kaszubach - 2014
- Iw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 942
- Od: 4 sie 2008, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Witaj Marysiu, wpadłam z rewizytą. Bardzo blisko masz ten swój zielony raj na ziemi.
Będę zaglądać, może kiedyś się spotkamy
. Niedługo wystawa w Lubaniu 
Będę zaglądać, może kiedyś się spotkamy
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Krysiu - dzielne iryski kończą swój tegoroczny popis. Ciągle jeszcze szafirowe..ale jak podejdzie się bliżej - widać że młodość przeminęła bezpowrotnie..do przyszłego roku..
A Ty doczekasz się na pewno
Grażynko - książkę jak wiesz odebrałam. I teraz Ty będziesz miała na sumieniu całkowitą zmianę koncepcji na moją cienistą rabatę ( w miejscu po żywopłocie) Tak. Nie będzie host. Będą żurawki
Karinko - trochę wątpię w tę łąkę, ale kto wie, może masz rację
Izo - tym razem zrobiłam zdjęcie skrzyni. Wymaga jeszcze pomalowanie i muszę dosypać ziemi z dodatkiem kompostu. Tym razem mi się nie udało bo cały weekend L. okupował taczkę
Leśne zawilce kwitną
Tak naprawdę to u nas one nie rosną w lesie, tylko nad jeziorem.
Madziu - te moje szafirowe też. Ale mam jeszcze też takie, które dopiero kiełkują. Zastanawiam się czy z nich w ogóle coś będzie....
Paulo - jak miło, że zajrzałaś
Ja jesienią dosadziłam kilkanaście cebulek tych irysów, ale na razie zakwitł dopiero jeden z nich
Majeczko - tak to jest z tymi młodymi. Układają sobie życie po swojemu. Czy nam się to podoba czy nie!
Iwonko - jestem pod wrażeniem Twoich liliowców. Takie łany
Czytałam, że będziesz sprzedawać nadwyżki. Ja się już zapisuję na listę kolejkową



A Ty doczekasz się na pewno
Grażynko - książkę jak wiesz odebrałam. I teraz Ty będziesz miała na sumieniu całkowitą zmianę koncepcji na moją cienistą rabatę ( w miejscu po żywopłocie) Tak. Nie będzie host. Będą żurawki
Karinko - trochę wątpię w tę łąkę, ale kto wie, może masz rację
Izo - tym razem zrobiłam zdjęcie skrzyni. Wymaga jeszcze pomalowanie i muszę dosypać ziemi z dodatkiem kompostu. Tym razem mi się nie udało bo cały weekend L. okupował taczkę
Madziu - te moje szafirowe też. Ale mam jeszcze też takie, które dopiero kiełkują. Zastanawiam się czy z nich w ogóle coś będzie....
Paulo - jak miło, że zajrzałaś
Majeczko - tak to jest z tymi młodymi. Układają sobie życie po swojemu. Czy nam się to podoba czy nie!
Iwonko - jestem pod wrażeniem Twoich liliowców. Takie łany



- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Działka na Kaszubach - 2014
A to te zdjęcie jak stoją w rzędzie to nie z tego roku? 
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Z tego Paulo! W zeszłym roku było ich mniej. A one same tak dziwnie się mnożą i ustawiają w rzędzie a właściwie to w dwuszeregu 
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Rośliny to potrafią 'głupio' rosnąc. No wsadź coś w szparę między płytami chodnikowymi to za nic ci nie urośnie, a samo to się sieję
Tylko się cieszyc, że takie poukładane irysy
Tylko się cieszyc, że takie poukładane irysy
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Właśnie dlatego się śmiałam, że to żołnierze. Tacy zdyscyplinowani 
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Marysiu bardzo się cieszę, że książka podpasowała Tobie tematycznie, odpowiedzialność biorę na swoje barki. Żurawisko bardzo tam pasuje,
to jest to
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Grażynko - ja po pobieżnej( na razie!) lekturze nie mam już wątpliwości
Wydaje mi się też, że żurawki mniej kapryśne i wymagające niż hosty. Po za tym nie ma problemu pustej rabaty wczesną wiosną. Ja mam u siebie trzy żurawki na Pierwiosnkowej Rabatce i radzą sobie świetnie od lat. A dwie z nich kupione były na marketowej wyprzedaży jako na wpół zasuszone biedaki.

Wydaje mi się też, że żurawki mniej kapryśne i wymagające niż hosty. Po za tym nie ma problemu pustej rabaty wczesną wiosną. Ja mam u siebie trzy żurawki na Pierwiosnkowej Rabatce i radzą sobie świetnie od lat. A dwie z nich kupione były na marketowej wyprzedaży jako na wpół zasuszone biedaki.

- kajko278
- 500p

- Posty: 526
- Od: 20 sty 2013, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Ja też Marysiu jestem miłośnikiem żurawek. Zachwyciła mnie przede wszystkim ich różnorodność. Każda odmiana jest inna i na swój sposób oryginalna. Jeszcze nie mam ich w swoim ogrodzie ale będą,już jadą do mnie 
Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
KARINA:-)
- Iw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 942
- Od: 4 sie 2008, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Marysiu, nie powiedziałabym, że żurawki są łatwiesze od host.
Czasami przemarzają, przypalają się, nie chcą przyrastać
, albo rosną w nadmiarze
Jak się chcesz bawić w ukorzenianie
wpadnij, mam tego dużo 
Jak się chcesz bawić w ukorzenianie
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Ambuś, Twoja przylaszczka zachowała stare listki.
Ona jest taka niebieściutka czy aparat przekłamał? Moje są zdecydowanie fioletowe ale w cieniu aparat z uporem próbuje mi wmówić, że niebieskie. 
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- kajko278
- 500p

- Posty: 526
- Od: 20 sty 2013, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Marysiu wstawię na pewno
.Takie piękne masz te krokusiki,a te moje tegoroczne nie chcą rosnąć,no chyba że za często na nie patrzę 
.Takie piękne masz te krokusiki,a te moje tegoroczne nie chcą rosnąć,no chyba że za często na nie patrzę Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
KARINA:-)
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Marysiu, to miło ze strony irysków, że tak się mnożą. Zawsze to radocha taka manna z nieba, i jak widać, że roślinkom dobrze, to bardzo cieszy
. Ja posadziłam bratki w ilości symbolicznej i liczę na samosiewną łąkę w przyszłym roku
. W telewizorni widziałam, że takie rzeczy się zdarzają
. Muszę się cofnąć do któregoś z Twoich wcześniejszych wątków, bo pamiętam, że opisywałaś w jaki sposób tworzysz rabaty warzywne na resztkach, które się dopiero kompostują (dobrze pamiętam?) a ja w pilnej potrzebie jestem.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Ewo-Constancjo - faktycznie, moje przylaszczki mają zeszłoroczne liście. Odkąd są u mnie (a jest to trzeci sezon) pierwszy raz się tak zdarzyło. Zawsze im obumierały. To zapewne przez tę łagodną "angielską" zimę. Moje są zdecydowanie niebieski, chociaż różnią się odcieniem. Jedna jest taka bladoniebieska. Ta jeszcze nie kwitnie. Mam pięć roślinek, dostałam samosiejki od koleżanki, która ma u siebie zarówno leśne( wolę nie wnikać skąd...) jak i kupowane w szkółkach przylaszczki. Tak więc prawdopodobnie to efekt krzyżowania się różnych odmian. U mnie na razie samosiejek nie zauważyłam. Może kiedyś się doczekam....

Karinko - ja miałam w zeszłym roku taka sytuację, ze osadzone jesienią krokusy albo wcale nie wyrosły a te które wykiełkowały - to nie zakwitły. Sadzone w ubiegłym roku - dały ładny popis...Na przykład te

Kaniu - wysłałam Ci linka do kopca kompostowego na pw. Bratków jeszcze nie kupowałam. Ale...w donicy na tarasie mam mnóstwo samosiejek
Bardzo jestem ciekawa, jakie będą...bo bardzo mi się podobał ich kolorek, chociaż mój L. powiedział że wyglądają jak sprana szmatka
A wyglądały tak


Karinko - ja miałam w zeszłym roku taka sytuację, ze osadzone jesienią krokusy albo wcale nie wyrosły a te które wykiełkowały - to nie zakwitły. Sadzone w ubiegłym roku - dały ładny popis...Na przykład te

Kaniu - wysłałam Ci linka do kopca kompostowego na pw. Bratków jeszcze nie kupowałam. Ale...w donicy na tarasie mam mnóstwo samosiejek




