Kamil, mam od nich tę P.Staropolską,ale jeszcze nie owocowała więc nie wiem co za cudo. Obawiam sie, że może być O. Inflancka, a że mam też Papierówkę Słodką więc Staropolska może trafić do sąsiadów albo rodziny jak mi tegoroczne szczepienia wszystkie się odliczą. Na Kalwilę Jesienną w Polsce możesz liczyć tylko w Bolestraszycach koło polowy pażdziernika maja w sprzedaży około kilkadziesiąt drzewek. W ubiegłym roku Szymczak miał ją w ofercie, ale jak się okazało była to Zimowa a nie Jesienna (rozmawiałem z nim na ten temat i chciał ode mnie zrazy Jesiennej). Nie wiem czy w tym roku Ziobrowski w eko-ogrodniku jej nie ma, bo mu podpowiadałem sprowadzenie zrazów z Niemiec...? U Lisak mieli kiedyś Malinową tylko Oberlandzką.

Parę lat temu jakaś szkółka w Czechach miała Kalwilę Jesienną Czerwoną w sprzedaży, ale nie wysyłali do Polski, a odległość do nich miałem taką samą jak do Bolestraszyc (ponad 350 km w jedną stronę) więc wymiękłem i nie pojechałem. Za to udało mi się zdobyć ją od kolekcjonera z Polski (komuś podsyłałem zrazy z info,że jeszcze nie owocowała i wymaga sprawdzenia zgodności, może Tobie...) ,ale ze szczepiona na Antonówce to jeszcze nie zaowocowała (miała w 2020 roku jeden kwiatek ale mróz z 22 maja go załatwił).

Rosynant, Króla Sobieskiego to mam wsadzonego w ubiegłym roku ale to u mnie jest gruszka o tej nazwie....? Adam Mickiewicz (jabłoń) rośnie ładnie, liczę ,że w tym roku zaowocuje ( mam go chyba z eko).
