Ten wątek zaczynam więc od przeglądu tego roku. (zdjęcia miniatury otwierają się w większym rozmiarze)
Nr 1 - pierwszy od 26 maja 2008r.
 kwitł 4 miesiące, a tak wygląda teraz
kwitł 4 miesiące, a tak wygląda teraz
Nr 2 - od 27 sierpnia 2008r.
 o dużych kwiatach, kwitł do grudnia, w w kwietniu wypuścił pęd, który właśnie zakwitł
o dużych kwiatach, kwitł do grudnia, w w kwietniu wypuścił pęd, który właśnie zakwitł

Nr 3 - od 27 sierpnia 2008r.
 drobnokwiatowy, od początku wojowałam z chorobą plamistą na liściach, walka była długa, ale chyba owocna, plamy na liściach nie powiększają się, stare liście tracą turgor, właśnie wypuścił nowy pęd
drobnokwiatowy, od początku wojowałam z chorobą plamistą na liściach, walka była długa, ale chyba owocna, plamy na liściach nie powiększają się, stare liście tracą turgor, właśnie wypuścił nowy pęd
Nr 4 i 5 - od 27 sierpnia 2008r. Oncidium i Cambria Nelly Isler cieszyły moje oczy, ale niestety już nie żyją
 
  - najpierw gniły młode psb, a potem reszta.
 - najpierw gniły młode psb, a potem reszta.  Zamgławianie, bo suche powietrze zimą chyba im nie służyło.
 Zamgławianie, bo suche powietrze zimą chyba im nie służyło. Nr 6 - od 28 sierpnia 2008r.
 
  od początku były kłopoty ze stożkiem wzrostu. Zimą odpadł liść sercowy i wiosną ucieszyła mnie jego wola życia - wypuścił z boku keiki, a dwa dni temu zauważyłam, że ze środka matecznej rośliny wyrasta nowy listek
 od początku były kłopoty ze stożkiem wzrostu. Zimą odpadł liść sercowy i wiosną ucieszyła mnie jego wola życia - wypuścił z boku keiki, a dwa dni temu zauważyłam, że ze środka matecznej rośliny wyrasta nowy listek
Nr 7 - od 4 września 2008r.
 Biały wysoki o dużych kwiatach, którymi cieszyłam się 2 miesiące. Zimą miał za ciemno, liście zwijały się w trąbkę, teraz roście w liście i korzenie
Biały wysoki o dużych kwiatach, którymi cieszyłam się 2 miesiące. Zimą miał za ciemno, liście zwijały się w trąbkę, teraz roście w liście i korzenie
Nr 8 - kupiony 13 września 2008r. na wystawie
 - jako jedyny miał bardzo pionowo ustawione liście, pewnie dlatego nie dopilnowałam suszenia po zamgławianiu, bardzo mi go było żal
- jako jedyny miał bardzo pionowo ustawione liście, pewnie dlatego nie dopilnowałam suszenia po zamgławianiu, bardzo mi go było żal 
Nr 9 - kupiony 13 września 2008r.na wystawie
 niestety nie umiałam zadbać o jego wilgotność, psb idzie tak od jesieni, a liście ma pomarszczone
 niestety nie umiałam zadbać o jego wilgotność, psb idzie tak od jesieni, a liście ma pomarszczone
Nr 10 - kupiony 13 września 2008r. na wystawie bardzo ładnie obdarował mnie kwitnieniem z pąków, które były niespodzianką
 Jego psb jest spore i zdrowe, choć traktowane było jak pozostałe cambrie
Jego psb jest spore i zdrowe, choć traktowane było jak pozostałe cambrie
Nr 11 - kupiony 28 września 2008r.
 Na zeszłorocznym pędzie ma jeszcze 1 kwiat
Na zeszłorocznym pędzie ma jeszcze 1 kwiat , a na dole nowy pędzik kwiatowy
, a na dole nowy pędzik kwiatowy
Nr 12 - kupiony 27 października 2008r.
 Teraz ma nowy pęd
Teraz ma nowy pęd
Nr 13 - kupiony 27 października 2008r.
 Nowy pędzik rośnie dość szybko
Nowy pędzik rośnie dość szybko
Nr 14 - kupiony 27 października 2008r. W doniczce były dwie roślinki
 
  Szybko stracił kwiaty i popełniłam błąd nie przesadzając ich od razu z przeglądem korzeni. Gdy to zrobiłam, to stan był jednego nie do odratowania, a drugiego ratuję od zimy
 Szybko stracił kwiaty i popełniłam błąd nie przesadzając ich od razu z przeglądem korzeni. Gdy to zrobiłam, to stan był jednego nie do odratowania, a drugiego ratuję od zimy Nowe listeczki są maciupkie mam więc niemowlaka, ale mam nadzieję, że go wyratuję.
Nowe listeczki są maciupkie mam więc niemowlaka, ale mam nadzieję, że go wyratuję.Nr 15 - kupiony 27 października 2008r.
 Rośnie w liście i korzenie. Liście są duże, twarde i kruche
Rośnie w liście i korzenie. Liście są duże, twarde i kruche
Nr 16 - kupiony 27 października 2008r.
 Dwie roślinki zakupione w jednej doniczce zostały rozdzielone. Niestety liście trochę przypaliło im słońce
Dwie roślinki zakupione w jednej doniczce zostały rozdzielone. Niestety liście trochę przypaliło im słońce
Nr 17, 18 i 19 - Trzy miniaturki zakupione 30 marca 2009r. którym nie zdążyłam zrobić zdjęć po zakupie. Teraz odbywają rekonwalescencję

 
  W tym ostatnim miałam nadzieję na keiki, bo bardzo podobały mi się drobne białe kwiatki z brązową warżką. Ale coś nie widać efektów moich zabiegów.
 W tym ostatnim miałam nadzieję na keiki, bo bardzo podobały mi się drobne białe kwiatki z brązową warżką. Ale coś nie widać efektów moich zabiegów.Nr 20 i 21 - dwie miniatury zakupione 25 kwietnia 2009r.
 Teraz jeden ma jeszcze jeden kwiatek
Teraz jeden ma jeszcze jeden kwiatek  a drugi przedłuża pędzik
 a drugi przedłuża pędzik 
Nr 22 - zakupiony 8 maja 2009r.
 zotał 1 kwiat na bocznym pędzie
zotał 1 kwiat na bocznym pędzie
Nr 23 - zakupiony 8 maja 2009r.
 Piękny, ale dość szybko tracił kwiaty
Piękny, ale dość szybko tracił kwiaty
Nr 24 - zakupiony 23 maja 2009r.
 Pąki na czubkach zwiędły, ale teraz przedłuża pędy
Pąki na czubkach zwiędły, ale teraz przedłuża pędy
Nr 25 - zakupiony 1 czerwca 2009r.
 Niestety i w tym przypadku kwitnieniem długo się nie cieszyłam
Niestety i w tym przypadku kwitnieniem długo się nie cieszyłam
Nr 26 - zakupiony 1 czerwca 2009r.
 Pąki więdły, a korzenie gniły, po przesadzeniu wypuścił po jednym pąku na każdej gałązce
Pąki więdły, a korzenie gniły, po przesadzeniu wypuścił po jednym pąku na każdej gałązce 
 
Nr 27 - zakupiony 1 czerwca 2009r.
 Tak jak poprzedni szybko tracił kwiaty, a nowe przyrosty odłamał Portos
Tak jak poprzedni szybko tracił kwiaty, a nowe przyrosty odłamał Portos , zachował się tylko jeden najmniejszy
, zachował się tylko jeden najmniejszy
Nr 28 i 29 - zakupione 12 czerwca 2009r.
 Kończą swoje kwitnienie, a i nowych psb nie widać
Kończą swoje kwitnienie, a i nowych psb nie widać 
 
I to na razie koniec rocznej historii, a teraz ruszam w podróż przed siebie, może w jakieś dendrobium, a może jakiegoś sobotka.
 
 Rozsądek jednak powinien zwyciężyć, bo przygotowuję się do kapitalnego remontu, a dla nich to będzie trudny czas przenosin, kurzu, niedoświetlenia itp.
 
 .................................................................................................................................................
Poprzedni wątek - "Pierwszy storczyk" http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=15229







 
  




 
 
		
