

Może to i lepiej, bo mi się ta firletka osobiście bardziej podoba. Groszek wieloletni na kratce wciąż nie kwitnie, a roślinki z prawej nie pamiętam nazwy - zapomniałam jak tylko opuściłam sklep ogrodniczy. Podejrzewam, że może być to liatria kłosowa, ale to jeszcze zobaczymy.
Leśny zakątek zyskał nowych mieszkańców, - zobaczymy czy się im spodoba pod moją ławką.

Wyraźniejsze zmiany zachodzą w wyglądzie altany, która nabiera kształtów



Dziś dostała nowy płotek, a w środku jest już w całości obita boazerią, którą widać też na wykończeniu dachu. Teraz czekam na wstawienie kratek w okienka, ale na razie nie mam materiału. Od strony świerku ma zostać wstawiona okiennica. Podsufitki i podłoga są też wciąż do zrobienia. Będzie można ją już niedługo pomalować. Jeszcze się waham na jaki kolor. Wstępnie myślałam o niebieskim impregnacie i białych bejcowanych listwach... Ale czy to dobry pomysł ???