Z jednej strony cieszę się, że nowy sezon się zbliża, ale z drugiej obawiam jak po miesiącach 'zimowego zastoju' znowu poradzić sobie z ogólnymi bólami mięśni , stawów, kręgosłupa, by nie czuć się jak po wojskowej zaprawie

Może radzicie sobie z tym jakoś, może jakieś ćwiczenia teraz robić, ale jakie? Na dodatek mam uczulenie słoneczne i kiedy w kwietniu 'obejrzy' mnie słoneczko, wyglądam upiornie

Z tym sobie jednak poradziłam stosując kremy z wysokim filtrem, ale z tym straszliwym zmęczeniem, że ledwie nogi wlokę wieczorem i następnego dnia, to nie wiem jak

Może jakieś kąpiele?