Kolorowo owocowo 2

[leszkat76]

Hejka
Dziś w Biedronce wygrzebałam Śnieżniki.



Będzie nareszcie kwitło coś już w marcu i kwietniu. Poczytałam że rozmnażają się nie tylko przez podział cebul ale i przez nasiona. Kamasje też jeszcze były ale nie kupiłam . Teraz żałuję bo zobaczyłam dopiero w domu że już narzucają rabat na cebulowe.

Kukurydzki z nasion od Gosi.

[kuneg]

Kasiu, a ja załapałam się na rabat na cebulki - dzisiaj kupiłam 2 opakowania kamasji.
Jakieś małe te cebulki, ale się rozrosną. Posadzę w dużych doniczkach. Może przetrwają ataki gryzoni...

Ładniutka ta bordowa kukurydza, prawda? Aż się prosi nadziać na patyki i bukiet z niej ułożyć.
A jak Ci się znudzi, to możesz z niej popcorn zrobić

[KamilK02]

Kasia jak miewają się brzoskwinie po ogoleniu na wiosnę, widać czy będą kwitły w przyszłym roku?

[leszkat76]

Gosiu ja się zażekałam że już żadnych cebulowych i poszło w las.
Przychodzi sezon i nie da się wytrzymać. Tylko gdzie to wsadzać? Co nie grzebnę w ziemi to jakieś cebule już siedzą, jak nie tulipany to żonkile. Sadziłam jeden czosnek i wygrzebałam cebule szafirków i potem te szafirki sadziłam w inne miejsce.
Kukurydza piękna, będą nasionka na kolejne lata, szkoda zjeść.
Sąsiad przyszedł i pytał a coto, kukurydza? I oczy jak pięć złotych.
Kamil wygląda na to że trochę będzie kwiatów a ile to zobaczy się na wiosnę. W tej chwili wszystkie przyrosty są nietknięte , będę przeżedzać na wiosnę.

Nektaryna.

Pień jest po środku, z brzegów są słupki wbite do podparcia agrestów piennych.
A tak wyglądają gałęzie.





Brzoskwinia, na pierwszym planie, za nią ogromna brzoza w tle.





I mam jeszcze takie małe drzewko brzoskwini z pestki. Co roku albo zmarźnie albo kędzierzawka wykończy. W zeszłym roku znowu uschło i odrosło od nowa od korzenia. W tym roku kwitło ale nie dało owoców, wszystko zresztą powymrażał przymrozek majowy.
Pewnie dawno bym usunęła ale rośnie z brzegu i mi nie przeszkadza więc czekam , może w końcu da jakieś owoce.






Pod nektaryną skrzyneczka na zrazy.
Na razie tak przechowuję, zasypane drobnym żwirkiem. Potem zakopię głębiej ale nie w tym miejscu, muszę jeszcze pomysleć gdzie.


W skrzyneczce mam zrazy jabłoni ozdobnej Dolgo, gałązkę jabłoni Rubinoli którą mi moje psice wyłamały z młodej jabłonki, zaszczepionej 2 lata temu.
Zrobiłam samodzielne drzewko ale wszczepię jeszcze w koronę starszego żeby mieć w zapasie jakby znowu coś się zdarzyło. Drzewko na szczęście nie jest jakoś mocno uszkodzone.
I dwie gałązki Charłamowskiej, pobrałam ze starego drzewa u siostry męża.
Mam już zaszczepione ale nie mając dobrej podkładki zaszczepiłam byle gdzie i szczep prawie nie rośnie. Muszę zaszczepić ponownie na konkretną podkładkę. Ze szczepieniami to nie będę się rozpędzać bo nie mam na czym już szczepić i miejsca żeby sadzić.
Wstawiam też listę moich jabłoni, bez wyliczania siewek i nnek:
Rapa Zielona
Early Geneva
Papierówka
James Grieve
Grafsztynek Inflandzki
Krąselska
Katja
Gold Milenium
Koksa Pomarańczowa
Reneta Ananasowa
Ligol
Lobo
Baja Marisa-czerwonomiąższowa
Redlove Era-czerwonomiąższowa
Rosette- czerwonomiąższowa
Kosztela
Szampion
Ananas Berżenicki
Perkins
Różowy Nalew
Beforest
Mcintosh
Wealthy
Florina
Witos
Discovery
Alwa
Suislepper
Novamac
Freedom
Antonówka Zwykła
Charłamowska
Cukrówka Litewska
Kalvila czerwona Jesienna
Truskawkowa Nietschnera
Pepina Parkera
Zorza
Królowa Renet
Boiken
Gala
Cortland
Glogierówka
Topaz
Free Redstar
Melfree
Rajka
Delikates
Close
Plus sporo nn i siewek przydrożnych o dobrych owocach.
Nnki od Kamila, Złota i pp siewka Kandyl Synap.
Od znajomego mam jakąś starą Renetę o czerwonych owocach ze starego drzewa sadzonego jeszcze przed wojną.
Kilka odmian ze starego sadu w lesie itd

Powiem tak, że jest tego tyle że już mam przesyt.

Teraz bardziej mnie pociąga uprawa pomidorów, papryk, dyni, cukinii..
Zajrzałam na stronę Świat Pomidorów.
Mają wyprzedaż po 1,60 starych nasion.
Jak to ja, nie wytrzymałam, zamówiłam 20 odmian.

[leszkat76]

Hej, dzisiejszy poranek.













Wewnątrz tunelu było -2 stopnie.
Pomidory mocno oberwały.





Dobrze że papryki w doniczkach zabrałam wcześniej do domu .
Wykopałam Dalie i cebulowe Ismeny i Nariny. Nie wiem po co je sadzę bo w ogóle nie kwitną, liście też nie jakieś wyjątkowe.
Sąsiadka ma piękne duże Dalie czerwone i białe a że nie zimuje ich tylko wywala a na wiosnę kupuje nowe to je zabieram. Jutro pujdę z taczką bo to spore rośliny.
Marchewki i buraków wyszła mi pełna 80 litrowa beczka.

[kuneg]

U mnie też był rano szron na trawie, tylko mniej.
Część moich marchewek jeszcze w polu

[leszkat76]

Marchewki w ziemi nie powinny zmarznąć.
Sąsiadka mówiła że było -5. Ja wyszłam jak już mocno słońce świeciło to było -3.

Zgarnęłam od sąsiadki Dalie czerwone i białe i jeszcze jakąś zimozieloną krzewinkę dostałam.
Zajrzałam na gogle to jest Barwinek Większy.









Dalie schowam do piwnicy a Barwinek do ogrodu.

Zaczęłam dyńkę Lunga Di Napoli, jaka ona pyszna, słodka o zapachu arbuza.



Wczoraj jadłam Delicatę w złote paski, też pyszna i śliczna, pobrałam z niej nasiona.



Wzięłam jeszcze na ruszt wszystkie 3 typy Sweet Dumpling. Wszystkie słodkie, jadalne. Twarde jak kamień, bez młotka nie podchodź.

[kuneg]

No to siekierą je i do piekarnika po nafaszerowaniu

Co zamierzasz ze Sweet Dumpling robić?
Super, że wszystkie 3 wersje są smaczne, bo to była niespodzianka

[leszkat76]

Jeszcze nic nie zrobiłam Gosiu, upiekłam w piekarniku i czeka w zimnym. Może upiekę dziś ciasto dyniowe? Trochę się zraziłam bo upiekłam z tej Lungi i to podwujną porcję i wyszedł zakalec
To chyba wina przepisu bo wziełam inny przepis niż jak piekłam wcześniej.
Próbowałam łupić kukurydze i zwątpiłam, wezmę trochę ziarna na nasiona a resztę dam kurom na pożarcie.
Nie przepadam za popkornem na tyle żeby tak się znęcać nad swoimi pazurami.
Do ozdoby są piękne.







A dzisiaj po drodze z kościoła wziełam zrazy z 3 jabłonek, nadal mnie trzyma , chociaż myślałam że przeszło.
Jedna jabłonka rośnie przy kościele. Za plebanią jest spory sad i tam w tym roku nie było jabłek a na tej jednej między kościołem a plebanią są jabłka. Twarde jak kamień, chyba podejrzewam że późnozimowe.




Druga to ozdobna , próbowałam ją już kilka razy zaszczepić i ciągle z niepowodzeniem.
Takie ma jabłuszka.




Może znajdę zdjęcia jak kwitnie.






Trzecia jabłonka to w sumie nie wiem jaka, rośnie sobie za przystankiem autobusowym we wsi , pamiętam że owoce zielono żółte i późne. Jak będę miała na czym to zaszczepię. Być może że to zwykła Antonówka.

[KamilK02]

Ta jabłoń z plebani kojarzy mi się z Jakub Lebel, ale nie do końca, w internetach ma inny kielich i mniej żebrowane
Ewentualnie grafsztynek prawdziwy, ale on we wrześniu. Ewentualnie przejrzyj to https://austria-forum.org/af/Heimatlexi ... 9Cberblick , albo to https://www.lehrgarten-ogv-leutenbach.d ... stamm.html
Mam Dobrą siewkę dojrzewającą w listopadzie soczysta koksowa w smaku

Edit: mam jeszcze taki leksykon niemiecki https://obsthof-am-steinberg.de/ueber-u ... enlexikon/
Wintergoldparmäne to królowa renet, zwana złotą

[kuneg]

Kasiu, nie męcz się palcami z tą kukurydzą, tylko weź 2 kolby i pocieraj jedną o drugą. Szkoda palców.
Piękna jest ta różowa jabłonką

[leszkat76]

Gosiu obawiam się że w ten sposób wszystkie nasiona rozlecą się na wszystkie strony świata.
Kamil może żeczywiście to Jakub Lebel.
Z bliska to jabłko tak od góry wygląda.



Ma na skórce takie odstające przetchlinki które nadają szorstkości ,tam gdzie nie ma przetchlinek skórka jest tłusta.



Fajne linki, może uda mi się jeszcze jedno jabłuszko zidentyfikować które zaszczepiłam w zeszłym roku.

[filipo97]

Kurcze zazdraszczam! Szczególnie własne jabłka smakują dla mnie inaczej, jak kiedyś od babci z sadu...

[leszkat76]

Prawda...Swoje jabłka smakują zupełnie inaczej niż te z marketu.
Powysadzałam te drzewka co w tym roku szczepiłam do gruntu. Siedziały do tej pory w doniczkach. Musiałam kombinować, nawet agrest jeden wykopałam żeby posadzić drzewko.

To odmiana do zidentyfikowania, bardzo smaczna, aromatyczna, soczysta.
Takie drzewko urosło od wiosny.


A takie będą jabłuszka. Pewnie nie za prędko bo podkładka to siewka Antonówki.



Drugą jabłonkę zapomniałam rozwinąć z paska. Ale zrost nie ucierpiał.





Wysadziłam jeszcze dwie grusze szczepione na pigwie i pigwę Miagkopładnaja.


Szczepiłam 2 zrazy ale jak widać jeden się nie przyjął, ale drugi sporo urósł.

Wysadziłam byliny z donic, dzwonki skupione, lawendy,kukliki. Przerosły korzeniami całe donice.





Na koniec super wiadomość, przyszły nasionka z Świat Pomidorów.







20 odmian zamówionych i 3 gratis.

Kamil no nie wiem co będzie z tą dedykowaną. Chcę pociągnąć dalej te krzyżówki co zaczęłam. Dodatkowo Kam3, bo zdaje się u Ciebie słabo znowu wypadła a u mnie była bardzo plenna. Co prawda była dość późna ale pomidorki były piękne.

[KamilK02]

Super że nasiona przyszły te ode mnie mogą spokojnie leżeć i czekać na swoją kolej.
Ciekawe jabłka, też poprzesadzałem na rozsadnik podkładki, i na miejsca stałe inne sadzonki