Moja działka 9
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2732
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Moja działka 9
Będę się powtarzał ale niezwykłe bogactwo roślin pokazujesz! Szczególnie moją uwagę przykuły płomyki wiechowate. Mają niezwykłe kolory no i to czego nie widać - ten zapach!
Starsze odmiany liliowców lubię najbardziej i sam na nich bazuję. Klasyczne piękno!
Starsze odmiany liliowców lubię najbardziej i sam na nich bazuję. Klasyczne piękno!
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6434
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 9
Marysiu - mar33 dziękuję za miłe słowa. Niestety działka z roku na rok chyli się ku upadkowi. Na razie jeszcze tam zaglądam, ale już coraz rzadziej. Nie wiem co będzie dalej.
Jurku - Locutus dziękuję, jesteś bardzo miły. Tak, roskea to piękna roślina. Moja rośnie w doniczce i na zimę zabieram ją na przechowanie do piwnicy. Wczesną wiosną wymieniam ziemię i wędruje z powrotem na działkę.
Florianie - Florian Silesia dziękuję za pochwałę roślin, zostało ich już niewiele, ale na razie jeszcze coś tam kwitnie. Z kolekcji moich płomyków wiechowatych zostały tylko pojedyncze egzemplarze, najładniejszych już nie ma. Liliowce na razie dobrze sobie radzą i w tym roku kwitły na bogato.
Letnie widoki z mojej działki





































Jurku - Locutus dziękuję, jesteś bardzo miły. Tak, roskea to piękna roślina. Moja rośnie w doniczce i na zimę zabieram ją na przechowanie do piwnicy. Wczesną wiosną wymieniam ziemię i wędruje z powrotem na działkę.
Florianie - Florian Silesia dziękuję za pochwałę roślin, zostało ich już niewiele, ale na razie jeszcze coś tam kwitnie. Z kolekcji moich płomyków wiechowatych zostały tylko pojedyncze egzemplarze, najładniejszych już nie ma. Liliowce na razie dobrze sobie radzą i w tym roku kwitły na bogato.
Letnie widoki z mojej działki





































- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6372
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 9
Lidziu mimo przeciwności losu działka kwitnie i cieszy
U nas wszystko wyschło i sił brakło

U nas wszystko wyschło i sił brakło

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12834
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Moja działka 9
Że też Ci się tak chce na zimę wykopywać…
Pokazałaś tyle cudów, że nie sposób wszystkiego pochwalić… Szczególnie urzekła mnie naparstnica wełnista. Piękna roślina. No i Twoje trojeści też super. Fajne kłosy na baptysji – widzę, że nasionka będą! No i szczeć bardzo majestatycznie wygląda.
Pozdrawiam!
LOKI
Pokazałaś tyle cudów, że nie sposób wszystkiego pochwalić… Szczególnie urzekła mnie naparstnica wełnista. Piękna roślina. No i Twoje trojeści też super. Fajne kłosy na baptysji – widzę, że nasionka będą! No i szczeć bardzo majestatycznie wygląda.
Pozdrawiam!
LOKI
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6434
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 9
Marysiu - mar33 dziękuję za pochwałę roślin, które zaskoczyły mnie w tym roku wyjątkowo bujnym kwitnieniem. Niektóre z nich, np. sadziec czy wrotycz wielkolistny spisałam już dawno na strawy, bo nie pojawiały się od kilku lat. Powodem była pewnie długoletnia plaga ślimaków. W tym roku po żarłocznych ślimakach zostało już tylko wspomnienie, więc rośliny mogły spokojnie się rozwijać. Okres suszy moje rośliny rosnące w gruncie przetrwały prawie bez podlewania. Glebę, jak wiesz, mam gliniastą , a ta trzyma długo wilgoć. Podlewałam tylko to, co rosło w doniczkach. Wielka szkoda, że w Twoim ogrodzie susza zniszczyła rośliny. Przydałoby się nawadnianie kropelkowe.
Jurku - Locutus bardzo dziękuję za pochwałę moich roślin.
Ja już jesienią żadnych roślin na działce nie wykopuję. Te, które tego wymagały już dawno zmieniły właściciela. A roskea rośnie w doniczce o średnicy 18 cm i po zakończeniu kwitnienia wraz z doniczką wędruje w plecaku do domu gdzie ją zasuszam i przechowuję do wiosny w chłodnym pomieszczeniu.
Babtysja błękitna ma co roku mnóstwo nasion i nawet próbowałam je wysiewać ale nic z tego nie wyszło.
Wrześniowe zdjęcia robiłam do połowy miesiąca, potem mój aparat fotograficzny odmówił współpracy. Jeszcze nie wiem czy uda się go naprawić. Na razie pokażę więc to co mam.










































Jurku - Locutus bardzo dziękuję za pochwałę moich roślin.
Ja już jesienią żadnych roślin na działce nie wykopuję. Te, które tego wymagały już dawno zmieniły właściciela. A roskea rośnie w doniczce o średnicy 18 cm i po zakończeniu kwitnienia wraz z doniczką wędruje w plecaku do domu gdzie ją zasuszam i przechowuję do wiosny w chłodnym pomieszczeniu.
Babtysja błękitna ma co roku mnóstwo nasion i nawet próbowałam je wysiewać ale nic z tego nie wyszło.
Wrześniowe zdjęcia robiłam do połowy miesiąca, potem mój aparat fotograficzny odmówił współpracy. Jeszcze nie wiem czy uda się go naprawić. Na razie pokażę więc to co mam.










































- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6372
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 9
Lidziu nie dość, że susza mnie dopadła to i od sierpnia musiałam przystopować, zdrowie jest nieprzewidywalne
Powoli wracamy razem z ogrodem do normalności a nawadnianie na 1000m kw to dla mnie nie do przyjęcia ze względu na koszt wody i nie tylko.
Miałam nadzieje pospacerować w promykach górskiego słoneczka ale w tym roku to wypadło z terminarza ale cieszę się chociaż na wirtualny spacer po znajomych zakątkach
Pozdrawiamy razem z Tosią


Powoli wracamy razem z ogrodem do normalności a nawadnianie na 1000m kw to dla mnie nie do przyjęcia ze względu na koszt wody i nie tylko.
Miałam nadzieje pospacerować w promykach górskiego słoneczka ale w tym roku to wypadło z terminarza ale cieszę się chociaż na wirtualny spacer po znajomych zakątkach

Pozdrawiamy razem z Tosią

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12834
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Moja działka 9
Rozumiem tę niechęć do wykopywania.
Pięknie uchwyciłaś koniczynę na zdjęciu. Śliczny mały niebieski powojnik. Słodka odętka – u mnie już dawno wypadły. W ogóle miło na to wszystko popatrzeć.
Pozdrawiam!
LOKI
Pięknie uchwyciłaś koniczynę na zdjęciu. Śliczny mały niebieski powojnik. Słodka odętka – u mnie już dawno wypadły. W ogóle miło na to wszystko popatrzeć.
Pozdrawiam!
LOKI