Borówka amerykańska - 14 cz.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 25 lip 2025, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie/Belgia
Re: Borówka amerykańska - 14 cz.
Dobry sposób, tylko gdybym chciał to dodać do naleśników, albo na tort to już gorzej, ale dobrze wiedzieć.
-
- 200p
- Posty: 291
- Od: 14 mar 2016, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Borówka amerykańska - 14 cz.
W tym roku jest więcej amatorów na owoce borówek niż tylko muszka Suzuki. U mnie dużo jest uszkodzonych owoców. Zaobserwowałem, że pszczoły miodne wyżerają mi owoce. Znalazłem jeden artykuł na ten temat. Żerują na jeszcze nie do końca dojrzałych, ale już wybarwionych.
https://www.pasieka24.pl/index.php/pl-p ... aja-maliny
https://www.pasieka24.pl/index.php/pl-p ... aja-maliny
Pozdrawiam Irek
Re: Borówka amerykańska - 14 cz.
Odnośnie chorób w borówkach. Nie tylko robactwo zaczyna atakować borówki. https://www.youtube.com/watch?v=HlZ3WWWSL7M
Zabawne jest, że gościu chwali się iż środkami nie zarejestrowanymi do borówek poradził sobie z nowo wykrytymi chorobami, a pod koniec mówi że na nowych przyrostach widać objawy choroby. Wniosek, chyba jednak sobie nie poradził.
Zabawne jest, że gościu chwali się iż środkami nie zarejestrowanymi do borówek poradził sobie z nowo wykrytymi chorobami, a pod koniec mówi że na nowych przyrostach widać objawy choroby. Wniosek, chyba jednak sobie nie poradził.