Pelasia pisze: ↑17 lip 2025, o 06:49Czy papryki Kam , te fioletowe , jak dojrzeją , zrobią się czerwone?
Teoretycznie z obojga rodziców mamy cały garnitur genetyczny odpowiedzialny za czerwony kolor dojrzałego owocu, mała szansa na coś innego. Ale, genetyka to generalnie nie jest dziedzina, gdzie wszystko stoi czarno na białym - nikt nie powiedział, że mutacja powodująca zanik któregoś z etapów produkcji barwników nigdy nie wystąpi (w końcu skądś się wzięły kolory takie jak pomarańczowy czy biały).
Kasia, ten pierwszy PKam to prawie że wzorcowe jalapeno, może poza brakiem korkowacenia owocu. Co do tego trzeciego, jeśli nasiona pochodzą z nieizolowanego kwiatu, byłbym z lekka ostrożny - jeśli hodujesz coś żółtego i podłużnego (brzmi jak Banan

), zawsze jest szansa, że owad gdzieś maznął pyłkiem, i to może być efekt (nie mówię, że tak jest, ale takie cechy całkiem niepodobne do nikogo jeśli chodzi o owoc - może troszkę Oda).
W ogóle ten kształt całkiem z kosmosu, przypomina mi bardziej Aji Lemon Drop

. Jakby u mnie wyrosła, zdecydowany faworyt do pokolenia F3.
Osobiście, pąki na takich ciekawych egzemplarzach izoluję, np poprzez założenie opróżnionej torebki herbacianej, zawiązuję z obu stron, tak aby żaden owad się nie dostał, zapylam ręcznie. Zdejmuję jak owoc zaczyna się pokazywać ;]. Podobnie robię też na odmianach, które zamierzam wysiać w przyszłym roku - jak czyścioch to czyścioch, wolę mieć pewną kontrolę nad tym, co mam, nie będą mi trzmiele robić bałaganu

.