Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2402
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Soniu jeszcze jak byś mi powiedziała które to są Eszewerie i Aukuba,jak to zielony coś mam a nie wiem co? ;:223 ;:131
Jednak zdołałam zrobić tych parę zdjęć bo obawiam się jakiejś burzy że mi zniszczy i nie upamiętnię a kwiaty tak się starają mimo przeciwności pogodowych.
Lilie drzewiaste

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ta już trąbkowa a potem to już różności co jeszcze daje troszkę rady kwitnąć ,niestety hortensje tylko dają po jednym kwiatku żebym pamiętała jakie jeszcze mam
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kilka aksamitek udało się utrzymać ale mimo gorąca jakieś oślizłe już je atakują.Miłego weekendu wszystkim życzę. ;:168
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 859
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Jolu u Ciebie zawsze jest ładnie. Ja również uwielbiam lilie szczególnie drzewiaste. Bardzo lubię kwitnący ogród. W tym roku wszystko tak szybko zakwita.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11634
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Taki masz bogaty w rośliny ogród Jolu tylko stanowczo za mało je pokazujesz...M.in.lilie przepiękne,które prawie wszystkie zginęły u mnie po zimie.. ;:oj ;:138
Miłej niedzieli Jolu! ;:168

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4625
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

lojka 63 pisze: 4 lip 2024, o 18:45 myślę że nie nazwy dają wszystkim radość ale właśnie te kolory i formy
Otóż to - Jolu 19 lat jestem działkowiczem i dopiero od kilku lat zwracam uwagę na nazwy, tylko dlatego by dana roślina nie została zdublowana :wink:
I u ciebie już lilie pięknie pachną - lubię ten czas :)
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
neferet
200p
200p
Posty: 450
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Piękne lilie. :) Gdyby nie pachniały na pewno miałabym jakieś u siebie, a tak podziwiam tylko u innych.
Przesadzasz chyba z tymi hortensjami. Ja tam widzę więcej niż jeden kwiatuszek. :wink:
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2711
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Podziwiam jednoroczne - cynie, aksamitki. Z braku czasu mało poświęcam im uwagi podczas siania i pielęgnacji więc tylko najodporniejsze dają radę. Nawet krokosz został pożarty przez ślimaki.
Z nazwami nie martw się, na początku trudno nam się połapać i uporządkować nazwy ale z czasem wyjaśnia się co jest czym (identyfikacja), jeśli wytrwale szukamy, porównujemy i po prostu nam zależy. Przynajmniej popraw te, które już pokazałaś. Powodzenia!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2402
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Witam wszystkich bardzo serdecznie i przepraszam za przerwę w mej obecności ale chodzę na rehabilitację ,gorące dni i rozbicie po zabiegach spowalniają konkretnie moje domowe obowiązki.

Halinko to lato jak by chciało szybko mieć nas z głowy ,odwalić szybko kwitnienia i ma ogrodników z głowy ;:306 ,Tak to wszystko zbyt szybko się dzieje ani nie ma zbyt wiele czasu żeby się nacieszyć tym kwitnieniem chociaż liliowce dają pokaz w tym roku,troszkę wody dużo słońca i paleta kolorów gotowa.Teraz jeszcze powinny róże powtarzać kwitnienie zobaczymy które dadzą radę.Miłego relaksu w towarzystwie kwiatów. ;:138

Witaj Maryniu dzięki za miłe słowa ,liliami na razie się jeszcze cieszę ale szybko znikną i będzie zielono tylko muszę się zastanowić nad roślinami kwitnącymi do jesieni próbowałam floksy ale na tej ziemi obsychają od spodu podobnie marcinki,jeszcze może coś uda się znaleźć ale miejsca zbyt mało ,trzeba dobrze trafić żeby nie zabałaganić rabatek.Przykro że zanikają ci lilie mnie znikły te azjatyckie ale to mój błąd a raczej niedopilnowanie bo powinno się je wykopać na jesień,drzewiaste są bezproblemowe no chyba że je wyciacham ;:223 ;:131 Pięknej aury do Twoich niesamowitych zdjęć Maryniu. ;:138

Cześć Andrzeju miło cię witać w moich skromnych progach :wit tak to jest piękny czas pełen barw ,kwiatów ,owoców i wrażeń.Dzięki naszym ogrodom nie musimy tęsknić za wyjazdami w dalekie kraje też jest pięknie ,wygodnie i jak tylko się zamani albo kawa albo lody czego chcieć więcej,nawet kasa nie ucieka tak szybko same plusy.Ja jako takim działkowcem to się nie mogę chyba nazwać bo wokół domu zawsze coś się plewiło,sadziło ale jak mówisz zaczynałam myśleć o jakimś wizerunku rabatowym dopiero jak zbudowaliśmy dom czyli...jakiś 1991rok,najpierw nieśmiało powoli ,do przodu a teraz nie ma miejsca. ;:306 Powodzenia Andrzeju i nowych super pomysłów. ;:138

Cześć Moniko :lol: w porównaniu jakie miały kwitnienia w poprzednich latach to teraz są puste ,mam na myśli te ogrodowe z okrągłymi kwiatami stożkowe są niezawodne ale lubię mieć takie i takie.Wnioskuję że nie możesz tych pachnących lilii ,rozumię ja nie mam jakichś alergicznych objawów ale wieczorem jak tak z każdej strony domu czyli 4 stron daje lilią to może rozboleć głowa ,na szczęście jeszcze żaden z sąsiadów nie skarżył się na nadmierny zapach z mojej posesji i cieszę bardzo póki co.Myślę że sąsiadom też milej patrzeć za płot jak widzą piękny kwiat a nie tylko zielone tuje.Z jednej strony domu to specjalnie sadzę kwiaty dla cioteczki która kochała ogród ,miała zawsze pełen najróżniejszych kwiatów i niech jej towarzyszą jak najdłużej choćby za płotem.Dużo zdrowia i radości Monika, ;:168

Cześć Florianie no właśnie jak te błędy poprawić,chyba wstawię zdjęcie z poprawną nazwą bo żeby coś wykasować w poprzednich wpisach i podpisach zdjęć to chyba się nie da,ale powolutku jeszcze tyle można się nauczyć ,tylko chcieć. ;:211 coś podobnego robię teraz na fizykoterapi a jeden pacjent o mnie"ta pani to chyba na olimpiadę jedzie?" ;:306 chyba za bardzo się staram a za mało stękam muszę to zmienić. ;:306 :wit Miłych udanych dni Florianie. :wit
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

:wit Witaj Jolu ja krótko.... przez ten upał chodzę od wiosny ogłuszona. rozmiem więc Ciebie i innych :wink: . Nic nie robię oprócz usuwania ślimorów... wiosenne plany odsuwam na inny czas , tak tez było i w zeszłym roku ;:306
Liliowcóc chciałabym się pozbyć jak i innych kwatów zaczynają mi się podobać trawniki :;230 Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2402
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Witaj Ewcia jak miło cię gościć ;:168 ,upały chyba wszystkim dają popalić ale już chyba nie długo bo coraz bardziej czuć jesień,na polach robi się pusto a po żniwach to już temperatury zwykle niższe i wieczory chłodniejsze.Moje ingerencje w zielone ostatnio to tylko zbieranie pomidorków ze szklarni :lol: ,zabiegi,obiadki i ciągłe usługiwanie M. kolacyjki śniadania czasem pranie i tak dni uciekają jak szalone.Po zabiegach jestem jakaś bardzo zmęczona ale jutro kończę więc pewnie będą mnie wreszcie sąsiedzi widzieć na ogrodzie.Liczyłam że pod koniec lata szałwia okrasi mój ogród a ona jak zaczarowana nie widać kwiatów tylko liście,zaburzone jest coś w tym systemie kwiatowym,chryzantemy zawsze miałam wysokie to teraz są jak zawsze chciałam mieć niskie tylko kwiatów mało. ;:131 Cukinie zawsze przerastały a teraz poluje na choćby małe,dziwny jest ten rok ogrodowy.Ewcia jeszcze funkcjonuje ale jak tak dalej pójdzie z moim kolanem to też będę musiała polubić trawniki bo nie zdołam zaopiekować się kwiatostanem nawet moim skromnym.Bądźmy jednak dobrej myśli oby większych trosk nie było ,dużo zdrowia Ewciu i obyś miała to czego potrzebujesz. ;:138 ;:168
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Jolu, dawno u Ciebie nie byłam, jakoś mi Twój wątek umknął :oops: przyłączam się do wszystkich podziwiających Twoje liliowce i lilie - faktycznie masz piękną kolekcję ;:63 a że nie wszystkie mają imiona - co to przeszkadza? Ja też mam wiele kwiatów, które kupowałam z nazwą odmiany, ale niestety nazwa wyleciała z głowy, znacznik się zmył i został tylko kwiat - i dobrze, gorzej by było, gdyby się stało odwrotnie ;:306
Życzę Ci Jolu, aby rehabilitacja przyniosła oczekiwane rezultaty ;:168 i żebyś mogła czerpać przyjemność z prac ogrodowych ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
neferet
200p
200p
Posty: 450
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Jolu nie mam alergii, ale nie lubię zapachu lilii. Dość szybko zaczyna mnie boleć głowa. Nie wiem dlaczego tak reaguję. Moja mama ma to samo, więc raczej lilie u mnie nie zagoszczą, choć to piękne kwiaty. :)
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2402
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Witam serdecznie Halszko i Moniko ;:138 ;:168

Halszko zabiegi jak na razie to tyle mnie cieszą że z boczków mi odrobinę zeszło a jeśli chodzi o ból to na razie nie zelżył tylko chodzenie mam troszkę lepsze jak nie boli kolano bo wtedy kuleję.Z pracami jestem teraz do tyłu zabierają mi czas wnuki i dorosłe dzieci zawsze jest coś,wiesz jak to jest.Lilie już wspomnieniem kwitną jeszcze hortensje ale będę robić zdjęcia dopiero jutro to może coś upstrykam.Od poniedziałku znów do lekarza i do wnuka itd...Leci ten czas niesamowicie ,już jesień na karku trzeba łapać chwile radości na świeżym powietrzu.Nawet nie mam jakichś planów bo córka na dniach będzie rodzić to nie potrafię o niczym innym myśleć,bardziej przeżywam te porody jak swoje.Dziękuję za miłe słowa i pochwały,będzie mi się nadal chciało coś działać tylko niech przejdą te emocje i troska.Życzę Halszko jeszcze pięknych pogód żebyś nabierała zdrowia i wigoru na plenerowych wycieczkach. ;:138

Moniko szkoda że tak szkodzą ci te liliowe zapachy ale każdy na zbyt duży silny zapach jest narażony na ból głowy ,tak że dobrze że unikasz a podziwiać można i z daleka.Są jeszcze inne piękne kwiaty i rośliny nie koniecznie kolorowe ale bardzo fakturą ciekawe i ozdobne.To jak układanie puzli wystarczy mieć trochę wyobraźni i środki i można stworzyć piękne pejzaże,mnie brakuje tego i tego ale i tak uwielbiam próbować :lol: Dużo zdrowia Moniko i radości ;:138
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12768
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

lojka 63 pisze: 27 lip 2024, o 23:32 każdy na zbyt duży silny zapach jest narażony na ból głowy
Nie każdy, nie każdy. :;230

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2402
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Cześć Loki ;:138 No może nie każdy,ale wiele osób na silny zapach lilii źle reaguje,no nie każdy to ma taki dobry nos jak ty,podejrzewam że nie tylko do kwiatów ale do życiowej zaradności ;:63 Jestem ostatnio taka nie zorganizowana że nie bardzo wiem co na forum się dzieje.Nie posiedzę długo bo zaraz mnie moje girki bolą i co zacznę spacerować po waszych ogrodach to muszę wstać bo boleści ;:160 Ale jestem do przodu bo zarejestrowana do ortopedy na koniec września ;:131 może mi nie odpadną kulaski do tego czasu ;:306 Dzięki za wizytę i idę po kolei odwiedzać wasze ogrody na ile mi pozwoli moje kapryśne zdrowie,nie zawsze coś wpisuję bo jak mam głupio pisać to czasem tylko cieszę oko pięknymi widokami.Miłych snów i pięknego poranka Loki. ;:138
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12768
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2

Post »

Życiowa zaradność u mnie przeciętna – ani szczególnie rozwinięta ani szczególnie niedorozwinięta. Węch nawet nieco poniżej przeciętnej – może dlatego silne zapachy kwiatowe mi nie przeszkadzają?

Trzymam kciuki za Twoje nogi. Bardzo to uciążliwe jak coś boli.

Pozdrawiam!
LOKI
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”