Ogród zielonej
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2920
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu, cudowne są takie duże kępy uroczych krokusów i irysów , mają u Ciebie bardzo dobrze .
Moja ziemia nie bardzo im się podoba, bo nie tylko nie chcą się rozrastać, ale giną .
Torty też mnie zachwyciły , gratuluję inwencji , motyl przepiękny .
Moja ziemia nie bardzo im się podoba, bo nie tylko nie chcą się rozrastać, ale giną .
Torty też mnie zachwyciły , gratuluję inwencji , motyl przepiękny .
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11624
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Słoneczny dzień, 17 stopni. Miałam zakupowy dzień, ale i tak popracowałam ponad godzinę u syna, a u siebie podzieliłam trzcinnik Overdam i posadziłam w miejsce miskantów oddanych w dobre ręce.
Moniko świetnie, że pogoda pozwala Ci popracować w ogrodzie. Łosi zazdroszczę, choć pewnie bym się bała. U nas biegają sarny i dziki latem ryją na okolicznych ugorach, więc wieczorem tylko samochodem mam odwagę ruszyć się za bramę.
Przez dziesięć lat też trochę cebulowych się nazbierało w ogrodzie. Niestety wiele skończyło w żołądkach gryzoni. Nie poddaję się, znowu kupiłam w grudniu trochę, ale na kwitnienie trzeba poczekać. Dopiero gramolą się z ziemi.
Martuś dziękuję, motylkowy odgapiony z netu. Ziemia dla cebulowych u mnie dobra, szkoda, że gryzonie też mają łatwo kopać tunele i pożerać cebulki.
Na jakość gleby mamy niewielki wpływ, ale trochę można w donicach sadzić, wtedy łatwiej ziemię dopasować. Mam w tym roku kilkanaście donic z cebulowymi, grzeją się na tarasie. Przywożę od syna glinę i mieszam z moją piaskową, mniej podlewania. U Ciebie odwrotnie.
Wszystkie kwitnące dziś sfotografowałam.
W każdym miejscu skąd przenosiłam krokusy, po 2-3 latach zaczynają się odradzać.
Dla Floriana orlaja, szpilka od nawadniania dla obrazowania wielkości.
Moniko świetnie, że pogoda pozwala Ci popracować w ogrodzie. Łosi zazdroszczę, choć pewnie bym się bała. U nas biegają sarny i dziki latem ryją na okolicznych ugorach, więc wieczorem tylko samochodem mam odwagę ruszyć się za bramę.
Przez dziesięć lat też trochę cebulowych się nazbierało w ogrodzie. Niestety wiele skończyło w żołądkach gryzoni. Nie poddaję się, znowu kupiłam w grudniu trochę, ale na kwitnienie trzeba poczekać. Dopiero gramolą się z ziemi.
Martuś dziękuję, motylkowy odgapiony z netu. Ziemia dla cebulowych u mnie dobra, szkoda, że gryzonie też mają łatwo kopać tunele i pożerać cebulki.
Na jakość gleby mamy niewielki wpływ, ale trochę można w donicach sadzić, wtedy łatwiej ziemię dopasować. Mam w tym roku kilkanaście donic z cebulowymi, grzeją się na tarasie. Przywożę od syna glinę i mieszam z moją piaskową, mniej podlewania. U Ciebie odwrotnie.
Wszystkie kwitnące dziś sfotografowałam.
W każdym miejscu skąd przenosiłam krokusy, po 2-3 latach zaczynają się odradzać.
Dla Floriana orlaja, szpilka od nawadniania dla obrazowania wielkości.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2643
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Kwiateczki przeurocze masz i takie dają radosne obrazki!!! Orlaya aż tak już ci urosła U mnie nic nie ma chociaż wysiałam jej sporo, muszę wysiać na rozsade jednak. Masz czerwone ciemierniki czy to tylko przekłamanie kolorystyczne aparatu?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Davros
- 200p
- Posty: 207
- Od: 18 maja 2023, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie
Re: Ogród zielonej
Przepiękne kępy roślin. Wyglądają naprawdę niesamowicie. Ilość kwiatów przy tych roślinkach robi niesamowite wrażenie.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród zielonej
Orlaja już rośnie u mnie
Ilość i zagęszczenie Twoich roślin cebulowych zniewala Najbardziej zaskoczyła mnie obfitość kosaćców żyłkowanych. Zraziłem się do nich wiele lat temu, bo kwitły tylko raz porządnie, z czasem pojedyncze sztuki, aż przestały wypuszczając same liście. Jedynie 'Katharine Hodgkin' jest u mnie niezawodna. Widzę, że u Ciebie zmieszała się z jakąś inną odmianą?
Ilości traw i krzewów u Twojego syna to jakiś kosmos dla mnie Szacun za tyle pracy, jaką wykonaliście
Ilość i zagęszczenie Twoich roślin cebulowych zniewala Najbardziej zaskoczyła mnie obfitość kosaćców żyłkowanych. Zraziłem się do nich wiele lat temu, bo kwitły tylko raz porządnie, z czasem pojedyncze sztuki, aż przestały wypuszczając same liście. Jedynie 'Katharine Hodgkin' jest u mnie niezawodna. Widzę, że u Ciebie zmieszała się z jakąś inną odmianą?
Ilości traw i krzewów u Twojego syna to jakiś kosmos dla mnie Szacun za tyle pracy, jaką wykonaliście
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11624
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Miało wiać piaskiem saharyjskim, a wiało polarnym chłodem. Wyjątkowo zimny wiatr, więc tylko przycięłam trzy wysokie cisy, bo syn zabiera do siebie nożyce do żywopłotu na weekend.
Igo lubię te kolorowe kępki drobnocebulowych, teraz rozświetlają szary ogród.
Najlepiej jak orlaja sama się wysieje, w dodatku w słonecznym miejscu. Chyba nasiona szybko tracą zdolność kiełkowania. Moje pierwsze siewy wiosenne były nieudane, wzeszła jedna sztuka.
Ciemiernik Ice N, Roses Red, bardziej bordowy niż czerwony. Zrobię zdjęcie, jak będzie dobre światło, żeby kolor był nieprzekłamany.
Dawidzie wszystkie pokazane kępy były przesadzane dwa lata temu. To dopiero początek, kolejne dopiero się szykują do kwitnienia.
Florianie irysy żyłkowane chyba nie smakują gryzoniom, tak jak krokusy. Lekka gleba pozwala na szybkie rozrastanie kępy. Lubię jak kwitną w dużej grupie, niezależnie od ilości słońca. Trochę pomieszane, bo rosły blisko siebie, więc siłą rzeczy nie udało mi się rozdzielić dokładnie.
Orlaję podkarmisz, na pewno pokaże ładne kwiaty. Siewki na rabatach z innymi bylinami dostają trochę nawozu, wyrastają u mnie do 40-50 cm.
Syn ma wielką działkę i z jednej strony betonowy płot sąsiada, więc taka liczba cisów posadzona z konieczności. Synowa kocha trawy, więc też dużo. Na dużej działce nawet takie liczby roślin giną, wydaje się, że rabaty malutkie w stosunku do całości. Do tworzenia ogrodu i pierwszego roku zatrudnialiśmy pana do kopania dołków i panią do sadzenia. Pozostałymi pracami zajęliśmy się z synem i synową.
Jakiś dziwak zakwitł w warzywniku, może siewka.
Igo lubię te kolorowe kępki drobnocebulowych, teraz rozświetlają szary ogród.
Najlepiej jak orlaja sama się wysieje, w dodatku w słonecznym miejscu. Chyba nasiona szybko tracą zdolność kiełkowania. Moje pierwsze siewy wiosenne były nieudane, wzeszła jedna sztuka.
Ciemiernik Ice N, Roses Red, bardziej bordowy niż czerwony. Zrobię zdjęcie, jak będzie dobre światło, żeby kolor był nieprzekłamany.
Dawidzie wszystkie pokazane kępy były przesadzane dwa lata temu. To dopiero początek, kolejne dopiero się szykują do kwitnienia.
Florianie irysy żyłkowane chyba nie smakują gryzoniom, tak jak krokusy. Lekka gleba pozwala na szybkie rozrastanie kępy. Lubię jak kwitną w dużej grupie, niezależnie od ilości słońca. Trochę pomieszane, bo rosły blisko siebie, więc siłą rzeczy nie udało mi się rozdzielić dokładnie.
Orlaję podkarmisz, na pewno pokaże ładne kwiaty. Siewki na rabatach z innymi bylinami dostają trochę nawozu, wyrastają u mnie do 40-50 cm.
Syn ma wielką działkę i z jednej strony betonowy płot sąsiada, więc taka liczba cisów posadzona z konieczności. Synowa kocha trawy, więc też dużo. Na dużej działce nawet takie liczby roślin giną, wydaje się, że rabaty malutkie w stosunku do całości. Do tworzenia ogrodu i pierwszego roku zatrudnialiśmy pana do kopania dołków i panią do sadzenia. Pozostałymi pracami zajęliśmy się z synem i synową.
Jakiś dziwak zakwitł w warzywniku, może siewka.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1304
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Ogród zielonej
Zostawiam tylko ochy i achy nad urodą Twego kwiecia,Soniu
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25143
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Ale piękne poletka kwiatów. Kiedy u mnie sie tak rozrośnie wszystko?
Wiosną brakuje koloru i chciałabym mieć go tyle co u Ciebie.
U mnie zazwyczaj pojedyncze kwiaty
Wiosną brakuje koloru i chciałabym mieć go tyle co u Ciebie.
U mnie zazwyczaj pojedyncze kwiaty
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16663
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Soniu, zaparło mi dech w piersiach, zaniemówiłam i nie wiem, co pisać.
Tak bardzo zauroczyły mnie łany irysów żyłkowanych, które u mnie nie chcą się zadomowić. Pewnie nie lubią zbyt ciężkiej gleby.
Zdrówka.
Tak bardzo zauroczyły mnie łany irysów żyłkowanych, które u mnie nie chcą się zadomowić. Pewnie nie lubią zbyt ciężkiej gleby.
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11348
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
U Ciebie Soniu rośliny kwitną w ilościach hurtowych!
Piękne to widoki!
Zdrówka życzę!
Piękne to widoki!
Zdrówka życzę!
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11624
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Małgorzato, Gosiu, Lucynko Maryniu dziękuję za podziw dla moich kwitnących maluchów.
Prognozują przymrozki, więc robię zdjęcia, bo trudno przewidzieć na ile ogród ucierpi. Lilie wychyliły czubki z gleby, piwonie też, chyba trzeba szukać materiałów na okrywanie.
Kolejne dwie kępki Harmony pokazują kwiaty.
Grudniowe nasadzenia.
Chyba Natasha.
Ruby Giant w słonecznych miejscach już w pełni kwitnienia.
Na różance kilka krokusów Jalta się pokazało.
Joanne D, Arc też zaczynają.
Zrobienie zdjęcia ciemiernikom odmianowym bez podnoszenia kwiatów, to sztuka.
Lilie, które mnie stresują.
Prognozują przymrozki, więc robię zdjęcia, bo trudno przewidzieć na ile ogród ucierpi. Lilie wychyliły czubki z gleby, piwonie też, chyba trzeba szukać materiałów na okrywanie.
Kolejne dwie kępki Harmony pokazują kwiaty.
Grudniowe nasadzenia.
Chyba Natasha.
Ruby Giant w słonecznych miejscach już w pełni kwitnienia.
Na różance kilka krokusów Jalta się pokazało.
Joanne D, Arc też zaczynają.
Zrobienie zdjęcia ciemiernikom odmianowym bez podnoszenia kwiatów, to sztuka.
Lilie, które mnie stresują.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17019
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
O jak śliczna, kolorowa wiosną. Krokusy piękne. Duża kępa.
Ciemierniki też ładnie kwitną.
Co robisz,żeby były takie duże kępy ?
A na ostatnim zdjęciu to ? Ładnie kwitnie, ale nie rozpoznaje.
Ciemierniki też ładnie kwitną.
Co robisz,żeby były takie duże kępy ?
A na ostatnim zdjęciu to ? Ładnie kwitnie, ale nie rozpoznaje.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11624
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Aniu jeśli pytasz o różowe kwiaty, to ciemierniki odmianowe, ale denerwują mnie te zwieszone kwiaty.