 
   
 Dawno temu i ja piekłam swoim wnuczkom takie słodkości
 W poniedziałek moja młodsza wnuczka kończy 22 lata
 W poniedziałek moja młodsza wnuczka kończy 22 lata  i jutro idę na proszoną kolację do knajpy.
 i jutro idę na proszoną kolację do knajpy.  
 Podziwiam Twoje wiosenne ogrodowe postępy,kiedy u mnie takie będą?
 
 

 
   
  W poniedziałek moja młodsza wnuczka kończy 22 lata
 W poniedziałek moja młodsza wnuczka kończy 22 lata  i jutro idę na proszoną kolację do knajpy.
 i jutro idę na proszoną kolację do knajpy.  
  
 


 Już masz tak ładnie wysprzątane w ogrodzie
 Już masz tak ładnie wysprzątane w ogrodzie   I wiosenka już się rozkręca u Ciebie
 I wiosenka już się rozkręca u Ciebie   
  
 

 
  
  
  
  Rannikami ponudzę, bo niedługo przekwitną.
  Rannikami ponudzę, bo niedługo przekwitną.





 Zaglądam do Twojego wątku i podziwiam ciężką pracę w uprawie ciekawych roślin i florystyczne zadania.
  Zaglądam do Twojego wątku i podziwiam ciężką pracę w uprawie ciekawych roślin i florystyczne zadania.   
  
  
 

 
 

 
  
 

 
  
 

 Torty tylko dla najbliższej rodziny, nie wychodzą  idealne.
  Torty tylko dla najbliższej rodziny, nie wychodzą  idealne. 








 
   już kwitną Soniu w Twoim ogrodzie
  już kwitną Soniu w Twoim ogrodzie  
  zapowiada się więc i u mnie ruszy wegetacja!
 zapowiada się więc i u mnie ruszy wegetacja!  
 

 
  Podziwiam Twoje umiejętności-a te piłkarzyki też Ty zrobiłaś czy to plastikowe?
 Podziwiam Twoje umiejętności-a te piłkarzyki też Ty zrobiłaś czy to plastikowe?


 Ja co roku dosadzam trochę, bo właśnie marzą mi się takie jednorodne, spore kępki. Dziś słoneczko mnie wypędziło na działkę, a tam same zaskoczenia. Moje krokusy Cream Beauty wypadrowały ze starego miejsca i rosną sobie przy różach, a pod choinką inne żółte... Hm... Nie pamiętam, żebym tam coś przesadzała...
 Ja co roku dosadzam trochę, bo właśnie marzą mi się takie jednorodne, spore kępki. Dziś słoneczko mnie wypędziło na działkę, a tam same zaskoczenia. Moje krokusy Cream Beauty wypadrowały ze starego miejsca i rosną sobie przy różach, a pod choinką inne żółte... Hm... Nie pamiętam, żebym tam coś przesadzała...   Za to odwiedziły nas łosie i tego na pewno dłuuugo nie zapomnę. Cudowne misiaki.
 Za to odwiedziły nas łosie i tego na pewno dłuuugo nie zapomnę. Cudowne misiaki.   
  
 

 , mają u Ciebie bardzo dobrze
 , mają u Ciebie bardzo dobrze  
   
   .
 . .
 . , gratuluję inwencji
 , gratuluję inwencji  , motyl przepiękny
 , motyl przepiękny  .
 .
 Łosi zazdroszczę, choć pewnie bym się bała. U nas biegają sarny i dziki latem ryją na okolicznych ugorach, więc wieczorem tylko samochodem mam odwagę ruszyć się za bramę.
  Łosi zazdroszczę, choć pewnie bym się bała. U nas biegają sarny i dziki latem ryją na okolicznych ugorach, więc wieczorem tylko samochodem mam odwagę ruszyć się za bramę.   
  ale na kwitnienie trzeba poczekać. Dopiero gramolą się z ziemi.
 ale na kwitnienie trzeba poczekać. Dopiero gramolą się z ziemi. motylkowy odgapiony z netu. Ziemia dla cebulowych u mnie dobra, szkoda, że gryzonie też mają łatwo kopać tunele i pożerać cebulki.
  motylkowy odgapiony z netu. Ziemia dla cebulowych u mnie dobra, szkoda, że gryzonie też mają łatwo kopać tunele i pożerać cebulki.
















 U mnie nic nie ma chociaż wysiałam jej sporo, muszę wysiać na rozsade jednak. Masz czerwone ciemierniki czy to tylko przekłamanie kolorystyczne aparatu?
  U mnie nic nie ma chociaż wysiałam jej sporo, muszę wysiać na rozsade jednak. Masz czerwone ciemierniki czy to tylko przekłamanie kolorystyczne aparatu?


 
  Najbardziej zaskoczyła mnie obfitość kosaćców żyłkowanych. Zraziłem się do nich wiele lat temu, bo kwitły tylko raz porządnie, z czasem pojedyncze sztuki, aż przestały wypuszczając same liście. Jedynie 'Katharine Hodgkin' jest u mnie niezawodna. Widzę, że u Ciebie zmieszała się z jakąś inną odmianą?
 Najbardziej zaskoczyła mnie obfitość kosaćców żyłkowanych. Zraziłem się do nich wiele lat temu, bo kwitły tylko raz porządnie, z czasem pojedyncze sztuki, aż przestały wypuszczając same liście. Jedynie 'Katharine Hodgkin' jest u mnie niezawodna. Widzę, że u Ciebie zmieszała się z jakąś inną odmianą? Szacun za tyle pracy, jaką wykonaliście
 Szacun za tyle pracy, jaką wykonaliście 

 
   
  Trochę pomieszane, bo rosły blisko siebie, więc siłą rzeczy nie udało mi się rozdzielić dokładnie.
  Trochę pomieszane, bo rosły blisko siebie, więc siłą rzeczy nie udało mi się rozdzielić dokładnie.








 
 

