Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma część 2

[Darko52]

Zapewne w tym roku miałeś pierwsze zbiory niektórych jablek i grusz.
Które Ciebie rozczarowały, a które pozytywnie zaskoczyły?"

[garom]

Hm, zbiory były, w większości przypadków wrażenia są pozytywne, jedynie przy odmianach wymagających dłuższego okresu dojrzałości konsumpcyjnej (jabłka. gruszki) nie mam jeszcze opinii. Natomiast nie jestem w stanie wskazywać odmian (z pewnymi wyjątkami), które mi szczególnie przypadły do gustu bo zbierając owoce nie wiem dokładnie z jakiej sa odmiany. By to określić musiałbym chodzić do ogrodu z planem na którym mam zapisane nazwy odmian. W sezonie tego nie robię, a często też żona przynosi z sadu i stwierdza,że to jabłko/gruszka jest tam gdzieś z końca/ początku sadu i tyle. Dopóki nie zakończę kompletowania kolekcji (przewidywany termin 2024 rok) to nie mam czasu na dokładne analizy jakości odmian bo skupiam się na gromadzeniu i uprawie ściągniętych gatunków i odmian.
Na pewni w tym sezonie pozytywnie (pierwsze owocowanie) zaskoczyła mnie jabłoń Nalew Różowy ,Astramel, gruszka Izolda i Fertilia, , czereśnia Fabiola, brzoskwinia Candor, śliwka Gauota oprócz innych odmian wcześniej już u mnie owocujących.

[Farmer1111]

Znalazłem 3 sztuki ale już nie ma smaku.

[garom]

Tak "na oko" to wygląda mi to na Owczy Nos Styryjski (Steirische Schafnase).

[Mikolaj250]

Hej jakie najlepsze wczesne ,soczyste odmiany jabłoni polecacie?i jaka grusze może z nowszych odmian żeby była rewelacyjna w smaku?. pozdrawiam

[Farmer1111]

Czerwone już po terminie pewnie koniec września już były dobre
Drugie twarde ale już opadają. Miąższ malo kruchy,soczysty i winkowaty

[garom]

Z wczesnych jabłoni polecam Astramel, Różowy Nalew, Julia, Suislepper, Early Geneva (wymaga ochrony przed parchem), James Grieve. Z grusz wczesnych"Izolda, Żyfardka, z późniejszych Fertlia i Komisówka.

[KamilK02]

garom a czy Kalwille dały już pierwsze owoce?

[garom]

Z moich Kalwili owocowała jedynie Fraasa. zaczynam powoli tracić cierpliwość i w lutym przeszczepiam Jesienną Czerwoną na M26 bo na Antonowie to jest jakaś totalna porażka co do czasu oczekiwania na pierwsze owocowanie....

[w69w]

Dlaczego nie na M7 ?
Na M26 potrzebna będzie podpora .
Pozdrawiam

[garom]

[garom]

Hm. podpora...? Mam około 180 jabłoni na M26 i żadna nie ma podpory. Po kiego grzyba im podpora, skoro rośną sobie bez problemu na gliniastej glebie klasy 3a. To tak z doświadczenia z uprawy jabłoni od 1991 roku.
Jedyne "podpory"( a raczej prostownice) stosuję sporadycznie jeśli przewodnik któregoś bardzo młodego drzewka rośnie krzywo (nie w pionie) ze względu na zachodnie wiatry. Wystarczy wtedy 2 miesiące prostowania i po problemie (to kwestia tylko kilku młodych sadzonek w danym roku rozmnażanych i sadzonych w poprzednim roku, gdyż starsze nie są już prostowane).
Jedyny problem miałem kilkanaście lat temu z Oliwką Inflancką szczepioną (o zgrozo) na Antonówce. Przyjechałem kiedyś po kilku dniach nieobecności i po ogromnej ulewie z porywistym wiatrem a ta wzmiankowana Papierówka położyła na glebie całą koronę w kierunku przeciwnym do wiejącego wiatru. drzewko miało około 9-10 lat, ale udało się je podnieść i podeprzeć na 2-3 tygodnie podporami . Dodatkowo skorygowałem obciążenie owocowe na drzewku (to był rok ogromnego plonowania) i przyciąłem 2 gałęzie by drzewo było bardziej symetryczne. Do tej pory rośnie i owocuje (standardowo naprzemiennie).
A żadna jabłonka szczepiona na M26 do tej pory na szczęście nie skopiowała tego wyczynu .

[KamilK02]

Który sezon czekasz już na owocowanie tych leniwych jabłoni?

[garom]

Kalwile były szczepione w 2016 i 2017 roku. Kalwila Jesienna Czerwona w tym roku zawiązała 2 owoce, a w poprzednim jeden ( w obydwu przypadkach miała po jednym pąku kwiatowym). Niestety co roku po sierpniowych wichurach jabłka spadły z drzewa (były zawiązane na pąku szczytowym gałązki).

[Darko52]

Roman, jeśli masz kilkuletnią podkładkę M26, no bo nie zawsze wswzystkie wychodzą do szczepienia
no to jak wiosną 23 r . zaszczepisz, to w 24 r. już możesz mieć jabłka.
U mnie to się sprawdziło, no tylko, ze podkładka miała około 9 lat i sobie spokojnie rosła w jednym i tym samym miejscu.