PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

[Bobka]

Jolu to prawda ,akurat sikorki tak prawie się nie boją ,a jak
są głodne to szczegolnie nie zwracają na nas uwagi .








Wiejska stołówka

[kozula]

Piękne ptaszki i takież zdjęcia Skoro macie mało ptaków, to chyba większość jest u nas. Jak pamiętam przynajmniej 50 lat karmienia, to nigdy nie było takiej ilości sikorek. Jak przylatują do
,,koryta'' to wyglądają jak pszczoły wylatujące z ula na pożytek. Nigdy nie widziałam sikorki ubogiej i czarnogłówki w jednym sezonie. Jeśli już, to pokazywały się raz na wiele lat. Mazurki mamy z własnej hodowli, więc też dopisują. Zalatują czasem kowaliki, sikorka sosnówka, no i gil, którego ostatni raz widziałam jak chodziłam na stojąco pod stołem. Sierpówek jest dostatek, zięby zalatują w zimniejsze dni, bażanty były tylko w największy mróz. Kos przychodzi regularnie na ,,swoje'' jabłko. Nie ma dzwońców, ale w polu w sadzie kasztanowym było ich stado na chwastach. Być może obrodziły olchy i dzwońce jeszcze nie są w potrzebie. U nich przednówek zaczyna się na wiosnę, bo to uparte ziarnojady. Mięsko dają tylko młodym, same od niego raczej stronią.

[Bobka]

Kozula dziękuję a tak wiesz siedzę sobie w drzwiach domku i to jest najciekawszy
moment ,jakie przylecą ha ha
Są różne i w różnych porach dnia .
Siedzieć nie da się wiele godzin ,godzina ,przerwa itd .
W mieście natomiast sikorki,dzwońcow dużo ,kosów.

[kozula]

Zapomniałam jeszcze o grubodziobach no i oczywiście o krogulcach. Te ostatnie najbardziej gustują w mazurkach. W tym roku zanosi się na 9 budek zasiedlonych przez mazurki, więc w następną zimę krogulce też nie będą głodne, no i sikorki będą mieć spokój. Krogulce wybierają tłustsze kąski jeśli jest taka możliwość.

[jokaer]

Nigdy nie widziałam sikorki ubogiej i czarnogłówki w jednym sezonie. Jeśli już, to pokazywały się raz na wiele lat

Jak je rozróżniasz? Bo w atlasie piszą, że w praktyce tylko po śpiewie.

U mnie jest uboga, albo czarnogłówka, albo obie razem. Nie umiem ich rozróżnić.
Sosnówka jest bardzo podobna do nich, ale ma biały paseczek przez środek główki.

[kozula]

Jak latały te dwie sikorki w krótkim czasie po sobie, to wiedziałam która jest która. Są bardzo szybkie, więc szczegółów nie zdążysz zobaczyć, ale w karmniku dobrze widać śliniaki. U czarnogłówki jest wyraźnie większy i szerszy. Pozostałych szczegółów nie zdążyłam wyłapać ani razu.

[Bobka]

U nas jest spory wybór sikorek ,one rzeczywiście są bardzo szybkie.
Tutaj są dwie ,.czarnogłówka i uboga ,trudno to prawda dostrzec różnicę.



Czarnogłówka (Poecile montanus) to niewielki ptak o dużej głowie i grubej szyi.
Obie płcie ubarwione identycznie. Upierzenie na wierzchu brązowoszare, od spodu beżowobiałe.
Na głowie matowo-czarna czapeczka sięgająca do krawędzi płaszcza, za karkiem ma kształt długiego i szerokiego krawacika,
na podgardlu czarny szeroki "krawat" o rozmytych brzegach.
U bardzo podobnej sikory ubogiej czapeczka jest błyszcząca i nie sięga do płaszcza, a śliniak jest dużo mniejszy i ma ostre brzegi.
Czarnogłówka ma na skrzydle przejaśnienie, biała wstawka (jest to pewna, lecz nie zawsze dobrze widoczna cecha odróżniająca od sikory ubogiej,
która jej nie ma) - charakterystyczne białawe ubarwienie zewnętrznych chorągiewek lotek drugorzędowych,
które przy złożonym skrzydle tworzą podłużny jasny pasek na brązowo-szarym tle widoczny jest z daleka.
Białe policzki. Dziób krótki, czarny. Boki ciała są płowe. Młode podobne do dorosłych.

Sikora uboga, szarytka (Parus palustris) to drobny ptak z dużą głową wielkości sikory modraszki, choć mniejsza od wróbla.
Obie płci ubarwione jednakowo i podobnej wielkości. Upierzenie na wierzchu i skrzydłach brązowoszare, od spodu beżowobiałe.
Na głowie obu płci błyszcząca na granatowo czarna czapeczka ograniczona jest tylko do wierzchołka głowy,
jedynie na podbródku widać maleńki czarny śliniaczek o ostrych krawędziach (u bardzo podobnej czarnogłówki matowa czapeczka sięga aż do krawędzi płaszcza,
a śliniak jest szerszy, sięga do piersi i ma rozmyte brzegi).
Białe policzki (ciemniejsze niż u czarnogłówki).
Dziób krótki, czarny. Na pokrywach skrzydłowych nie ma przejaśnień. Ma ciemnoszary ogon, czarny dziób i tęczówki oczu oraz jasnoniebieskie nogi.
Młode podobne do dorosłych, ale z matową czapeczką; już we wrześniu jednak wyglądają jak dorosłe (praktycznie nie da się ich odróżnić w terenie).

[jokaer]

No to chyba są i jedne i drugie. Znaczy ta czarnogłówka i uboga.

Co do ptaków tak ogólnie, to u mnie jest sporo sów i myszołowów.
Oczywiście sójki. Dzięciołów bardzo dużo, mają widocznie co jeść po lesie
bo sporo jest takich drzew z " jedzonkiem" dla nich.
Nawet kilka razy wypatrzyłam dzięcioła czarnego.
Drobnica oczywiście: kopciuszki, pliszki, kowaliki, rudziki, zięby.
I zapewne sporo innych, ale jak piszecie o grubodziobach to u mnie jakoś ich nie spotkałam.

Gile oczywiście, ale one tak w przelocie głównie.
W przelocie nieraz zawitają raniuszki. No to cudne ptaszki, takie kulki z ogonkiem.
Jak bobry zrobiły rozlewisko to prawie od razu zainteresowała się nim kaczka krzyżówka,
ale bobry sie wyprowadziły i kaczka też.

Raz na początku jak tu zamieszkałam w 2010 trafił mi się dudek.
Tylko raz i więcej go nie spotkałam.
Jak na tereny gdzie jest sporo lisów jest też trochę bażantów.
Po północnej stronie grzbietu na wiosnę przylatuje dużo różnego ptactwa,
bo tam jest sporo wilgotnych, wręcz mokrych łąk.
Tam można spotkać czajki.

[Bobka]

Jolu to masz dużo gatunków ptaków super .
Moja działka jest pod laskiem, w niedalekiej odległości zalew i lasy.
Dzięcioła czasami słyszę ,myszołowy też widać ,bażanty ,czajki przy rowach i ten drób ,sikorki
,sroki, sójki, wróble ,szpaki ,wiosną bociany ,żurawie, było sporo kaczek zimą na zalewie
wręcz tysiące ,pokazały się łabędzie ale krótko tej zimy .
Natomiast innych rzadkich niestety mało ,wręcz trzeba szukać pojedynczych .

[Bobka]

Co to za ptak ?
Biedny cos go poszarpało i ma łapkę chorą .
Nieostre zdjęcia

[-Iwona-]

Wygląda mi na ziębę, ale głowy nie dam.

[KamilK02]

Bobka samiczka zięby
Jola może dla dudka powiesić skrzynkę C? U mnie pełno dzięciołów zielonych się śmieje w ziemie widziałem kilka razy jak rozgrzebywały kretowiska

[Bobka]

Super dziękuję ,biedna jest coś ją zaatakowało łapkę trzyma w górze ,
skacze na jednej .
Wróble od niej uciekają,wysypałam ziarna na płytki ,przylatuje i długo je .

[jokaer]

Bobka, biedna ta zięba, no ale co zrobisz.
Może jak się podkarmi to się lepiej poczuje?

U mnie jest sporo tych ptaków, ornitolog pewnie by jeszcze dorzucił zdecydowanie więcej.
A, przecież są szpaki- ale tym to coś u mnie nie pasuje i tylko zagladaja sporadycznie,
kosy, paszkoty to obowiązkowo- są przecież czereśnie, winogrona

Kamilu, też nieraz widziałam dzięcioły jak na ziemi szukały jedzenia.
Sikorki też na ziemi szukają jedzenia.
Co do dudka to raczej mało prawdpopodobne, to spotkanie 10 lat temu
było raczej jednorazowe

[KamilK02]

Odpukać w niemalowane ale sezony 2020, 2021 szpaki, kosy i kwiczoły oszczędziły czereśnie. Czyżby w lasach miały odpowiednią ilość dzikich trześni?
A jest ich bardzo dużo, gdyż u każdego sąsiada jest skrzynka lęgowa.
Chciałbym żeby wprowadziły się jakieś mazurki, albo sikorki ubogie, gdyż w zeszłym roku powiesiłem budki A1 były puste,
2 skrzynki A, były bogatki, w drugiej szereszenie
Podobno dudki lęgły się w wierzbach głowiastych, których teraz nie ma więc jak miały by skrzynkę może by się pojawiły,
a podobno są skuteczne na turkucia, bardziej jak szpaczory.