Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma część 1

[Dolnoslonzok]

Cześć, Romku. Znalazłem takie cudo w szkółce u mnie pod Brzegiem.
https://eko-ogrodnik.pl/produkt/jablon- ... zampanska/
Kupuję . Może dzisiaj lub jutro podjadę.
Czy w Twojej cennej kolekcji nie warto znaleźć dla niego miejsca?

[gienia2000]

W tej szkółce z Brzegu teraz większość jabłoni jest na m26. Zastanawiam się czy to co kupowałem w ubiegłym roku i w latach poprzednich było szczepione na antonówce (tak jak było w opisie), czy może jednak na m26. Zaczynam mieć wątpliwości czy była to antonówka. W komentarzu do zakupu prosiłem o drzewka na antonówce ale Smalcówka, Kosztela, pierwszy Beforest oraz pierwszy Suislepper sadzone jesienią 2019 praktycznie nie mają przyrostów, no może tak 15cm rocznie. To samo ananas i Wealthy. Szara Reneta rosła doskonale do czasu aż sarna się nią zajęła. Zaczęła od liści i gałązek a skończyła na korze . A wracając do Suislepper i Beforest niby mrozoodporny, a te z 2019 roku i te sadzone jesienią 2020 załatwił mróz. Kora popękała na długim odcinku i potem zgorzel. Za to papierówki sadzone w latach 2019 i 2020 są niezniszczalne. Sczepiłem na nich inne odmiany, które rosną doskonale. Mróz ich nawet nie tknął. Były do wyboru na m26 i antonówce. Brałem na antonówce.

Garom, czy można odróżnić w przypadku takich samych odmian jabłoni sadzonych w jednym roku cz jest to szczepione na m26 czy na antonówce bez zaglądania do korzeni? Nie wiem, kolor kory, jakies inne szczegóły? Będę wdzięczny za każde info. Bardzo mi zależał ona antonówce i chciałbym rozwiaż wątpliwości czy to antonówka czy m26 służy jako podkładka

[garom]

Michale, dzięki bardzo za pamięć, ale na szczęście już mam zaszczepioną Renetę Szampańską.
Gienia 2000: Co do odróżnienia podkładki na podstawie nadziemnej części drzewka to na pewno kryterium jest jej wzrost ale nie zawsze to od razu widać w nowych zasadzeniach. U mnie gdzie od kilku lat mam suszę na początku niezależnie od podkładki wszystko słabo rośnie. Kolejnym rozróżnieniem jest czas pierwszego owocowania, Odmiany na Antonówce u mnie niektóre jeszcze nie owocowały chociaż jesienią będą miały 6 lat, a na M26 już w 2 lub 3 roku rozwoju zaczyna kwitnąć i najczęsciej owocować.Niestety nie miałem nigdy jednocześnie tej samej odmiany na Antonówce i M26 więc nie mam większej wiedzy w tej kwestii. Może podpytaj kolegę Rosynanta bo on na pewno ma wiedzę i doświadczenie więc może coś więcej podpowiedzieć.

[Rosynant]

Rozróżnić podkładki już po wsadzeniu będzie trudno, przyjdzie poczekać. Jeśli coś, to na M26 miejsce szczepienia grubieje - tj. grubnie w stosunku do pieńka podkładki - ale nie że reguła. Antonówka zaś ma grubszy pieniek i na młodym okulancie sprawia wrażenie że grubnie on szybciej niż naszczepka.
U zmoderowano/jagusia111 kupowałem, i pewną część drzewek dostałem na M26, co było opisane; na oko podkładki się zgadzały z opisem, a przynajmniej nie pamiętam by sprawiały jakieś wątpliwości. Ufałbym ich metce

A Beforesta sadziłem już trzy razy (z różnych źródeł) i każde drzewko zaraz marzło bądź schło, jedno ewidentnie na coś chore od początku, pozostałę nie wiem lecz mam podejrzenie że materiał odmiany, zrazy, może być zawirusowany czy cuś. Zaszczepiłem z kupnego drzewka zrazy na starej jabłonce i żyją, jak podrosną to do sadu sam wyszczepię drzewko wysoko na mocną podkłądkę, bo ile można...

[garom]

Przychylam się do opinii kolegi, bo drzewka z tej szkółki nie są podmieniane choć pomylić się każdy może, ale jeśli już byłby to jednostkowy przypadek a nie reguła jak jest to w innych szkółkach.
Sama zaś strategia produkcji tej szkółki uległa prawdopodobnie korekcie bo pierwotnie większość drzewek z tej szkółki była na podkładce A2 , ale wielu klientów nie ma zbyt wiele miejsca na duże drzewka stąd część produkcji została przygotowana na M26.
Rosynant jakby co to zrazy z Beforesta masz u mnie.

[gienia2000]

Rosynant, garom dziękuję Wam za odpowiedź. Co do zgodności odmian to tej szkółce ufam najbardziej. Moje wątpliwości co do podkładek wzbudziła totalna zmiana w tym roku. Złożyłem zamówieni, w uwagach napisałem, że tylko i wyłącznie na antonówce, opłaciłem i następnego dnia dostałem zwrot pieniędzy. Nie wiedząc dlaczego otrzymałem zwrot, sprawdziłem ponownie ofertę sklepu i zauważyłem, że po moim zamówieniu podkładki zostały zmienione z antonówki na m26. I tu moje wątpliwości co do podkładek. Ale fakt wcześniej na wszystkich etykietach jako podkładka była wskazana antonówka. Może są właśnie zawirusowane. Kupiłem ponownie Beforest i Suislepper i nie będę ich ciął, a raczej zostawię wszystkie przyrosty aby wiosną zaszczepić coś na papierówce. Może wtedy dadzą radę . Jak nie to będę szukał innego źródła. Jeszcze raz dzięki Panowie.

[Rosynant]

Też mnie trochę te podkładki zaskoczyły ubiegłego roku, niemniej to nie jakiś problem; i można przecie kupić odmiany na których zależy; a od razu na zaś naszczepić z nich na antonówki wysoko -czegoć szkółki nie zrobią - by mieć te odporne drzewa.
Dostałem też sporo na MM106, 111, akurat te silniejsze odmiany, więc u mnie też mogą być.
A że np. Golden na M26 zaskoczył mię był, po prawdzie - bo wsadziłem zanim doczytałem wykopię i przeniosę jesienią - to od razu obciąłem długie zrazy i na siewkę wysoko naszczepiwszy już mam nowe drzewko z koronką gotową. (+ dwa nadgryzione sarenką )
Kupowałem by mieć nowe zdrowe, bo bez sensu mi przeszczepiać ze starego umarlaka zarażonego wszystkim i jeszcze czekać rok dłużej, zatem nie narzekam.

A jako żeście mi byliście przypomnieliście - właśnie dokupiłem tam trochę grusz i jeszcze jednego nieszczęsnego Beforesta.
Na M26...

[garom]

Ja akurat mam 5 letniego Beforesta ze szkółki ze Żłobizny k/Brzegu szczepionego na A2.

[gienia2000]

No właśnie zarażone wszystkim ... Jak dawca ma jakiegoś wirusa i zaokulizuje się np.: trzy tarczki na zdrowym drzewie, to rozumiem, że zdrowe drzewo tego wirusa dostanie Dobrze kombinuję?

W sadku mam stare Papierówki (takie może 70 letnie) i nic ich nie rusza, dlatego szczepię na Papierówkach szczepionych na Antonówce. Taki np.: Grafsztynek Inflancki zaszczepiony w ubiegłym roku dzisiaj ma koronę około 1,5 średnicy. Novamac okulizowany w ubiegłym roku przyrósł 60cm. Lired szczepiony w tym roku około 40cm, ale był szczepiony na przystawkę i trochę mu zajęło zanim się zdecydował ruszyć. Dla kontrastu sadzona w 2019 Smalcówka na Antonówce przez dwa lata przyrosła tak 25cm, Kosztela 30cm. Beforest sadzony w ubiegłym roku może 10cm, Suislepper 15cm. Ale te dwie ostatnie zostały zmasakrowane przez mróz i zgorzel je zżera.

I na wszelki wypadek chyba dokupię jeszcze Kosztelę na m26 może u zmoderowano/jagusia111 .... Bo ta moja nie chce rosnąć ... i przeszczepię.

[Rosynant]

Kosztela na początku jakoś słabo rośnie - wsadziłem kiedyś nową (na antonówce) w brzeg starego sadu, właściwie w stary ugór, i nie chciała jakoś ruszać. Zaczęła gdy podsypałem obficie popiołem. Znaczy potrzebuje papu

Szczepiąc zakażony materiał można zarazić drzewo. Mam taki przykry przykład z Królową Wiktorią, choć nie wiem co za patogen, oraz z jabłonką którą zaraziłem miotlastością.

Grafsztynek Inflancki nie kaprysi co do gleby, w zubożałe i po starym drzewie zmęczone wetknięty normalnie szaleje, nastoletni zaczyna przerastać te emeryty po sześćdziesiątce.

Wybierając odmiany warto uważnie czytać te delikatne uwagi w opisach typu "niewybredny co do gleby"... ja mam glebę mocną i bogatą, tyle że nienawożoną, i te "niewybredne" rosną jak głupie, a wymagającym trzeba nawieźć by ruszyły.
Tedy przy okazji wspomnę durne hasełka stylu "przepuszczalna, lekko-kwaśna"... otóż co odporniejsze jabłonki (np te ruskie letnio/jesienne) rosną bez zasilania i na nędznym; natomiast szlachetniejsze deserówki, jako też i czereśnie, wiśnie, śliwy, morele, pigwy, morwy, głogi rosną dopiero jak im glebę odkwasić dolomitem i popiołem, a następnie walnąć azofoską.
Istnieje teoria że jabłoń i grusza będzie rosnąć od pH 6, a dobrze przy 6,5. Może, nie polemizuję, te byle produkcyjniaki może - ale szlachetne odmiany ruszają jak glebę zobojętnić i zapewnić im solidną skałę macierzystą do jeścia.
To nie są rośliny wydmowe
At, taki np Ananas mi ruszył, i zaczął sypać owocem niczym najplenniejsze, gdy mu nawiozłem kilka taczek mioceńskiego iłu (z wykopu, miałem opodal). A w sadzie na wsi do dziś biduje, mniejszy ze trzy razy i owocuje ledwie co.
A piszą że lubi "lekkie, przepuszczalne"; kto chce niech wierzy.

[gienia2000]

Z ziemią nie jest źle. Jest czarnoziem, jest i ił, jest też glina. Może Kosztela ruszyła w tym roku jak dostała jesienią dolomit? W sumie to podsypałem ten sadek dolomitem. Kosztela jeszcze jeden rok ma szansę na pokazanie, że jest silnie rosnącą odmianą, a ta na m26 będzie w opcji jako dawca Azofoska jest dwa razy w roku

[Dolnoslonzok]

Michale, dzięki bardzo za pamięć, ale na szczęście już mam zaszczepioną Renetę Szampańską.

To fajnie. Drzewka będą dostępne do odbioru osobistego po 15 października, zatem zamówiłem wczoraj w Żłobiźnie, będąc u mamy w Brzegu (dołożyłem jeszcze czereśnie Czarną Gubińską).
Mam taki zagon w końcu swojego terenu, gdzie z pewnością nie będzie winorośli, jest więcej cienia i wilgoci, ale za to gleba jest żyzna. Myślę , by tam posadzić stare odmiany bez podkłądek karłowatych, by mieć po latach duże drzewa. Wciąż mam sentyment do starych, poniemieckich drzew wśród których wychowałem się w ogrodach babć w Brzegu i podbrzeskich Kościerzycach. Coraz mniej mamy takich sadów i okazów.

[garom]

Michale jak masz w ogrodzie miejsce pod spore drzewka i dodatkowo jest tam wilgotno to pomyśl o śliwkach... . Na przykład z tych starszych odmian: Brzoskwiniowa, Car,Renkloda Zielona, Królowa Wiktoria albo wręcz standardowe: Ulena, Althana, Ruth Gerstetter, Węgierka Dąbrowicka, czy też Herman, a ja dodatkowo polecam jeszcze Cacanską Ranę.

[KamilK02]

Czemu tak niechętni jesteście do M26? Drzewka, które sam sobie zrobiłem na M26 ładnie rosną, są właśnie w 5 sezonie. Mają jakieś 3 m, Charłamowska ma jabłka już drugi rok z rzędu. Jonathan dalej nie próbuje kwitnąć, postraszyłem go, że jeśli w przyszłym nie zakwitnie to go wykopię
Natomiast Malinowa Oberlandzka zaszczepiona na odroście podkładki z pod papierówki wygląda jak krzaczor, w tym roku z bólami osiągnęła 160 cm jakioś, choć przyrost był w tym roku znaczny bo ok 80 cm a jest w tym samym wieku co te na M26, glebę mam IVa i IVb.

[garom]

Osobiście nic nie mam do M26, a wręcz przeciwnie wolę ją od Antonówki bo wcześniej owocuje i mniejsza rośnie. Tylko,że niektórzy wola Antonówkę bo mają więcej Miejsca a i smak (podobno) jest identyczny z tymi smakami pamiętanymi z dzieciństwa.