Malutki ogródeczek Tosi - cz.14

[Margo2]

Tosiu, niestety nie mam czasu na spacery
Nie mam czasu na ogród
Może jutro sie uda
U Ciebie piękna wiosna

[tara]

Hej to ja depczę Twoje włości a Ciebie ni ma - w r a c a j tu szybko i podgoń nieco chmurek bo u mnie sucho

[mar33]

Tosia śpisz bo tak cicho tutaj a już lato za oknem

[Tosia1]

Cześć babobielki i chłopopielki. Co tam u Was?
Dawnooo mnie tu nie było. ale ciekawa jestem ile z dawnej
bandy nas zostało. Pozdrawiam
Tośka

[tara]

Witaj Tośka wiosna byle jaka bo nie było odliczania, naganę masz
U mnie dziś leje całkiem elegancko roslinki zadowolone.
A teraz pokazuj co zmalowałaś w ogródku przed domem i na działce, buziaczki

[mar33]

Weź się w garść i pokaż te swoje cudowności co rosną nie tylko na działce ale i w zaadoptowanym skrawku przed blokiem

[Tosia1]

Naganę przyjmuję Aniu. Ale miałam i mam bardzo ważne sprawy ciężkiej wagi. Kojarz z 8 znakami.
Marysiu, to ja teraz popróbuję.

[Tosia1]

Takie malutkie te fotki.

[Tosia1]

Już wiem!!
Pod domem

[tara]

Tosiu ok. fajna fotka z jeżykiem u mnie też są ale takie niewidzialne.

U mnie wczoraj i dziś solidnie polało ale spokojnie grzecznie roslinki szczęśliwe, choć był też grad.Ten sezon bedzie chyba nieco inny liczy się zdrowie a to szwankuje, dlatego dużo zdrówka i gimnastyki w ogródku.

[kasik 69]

Ojej! Tosiu Nawet nie wiesz jak się cieszę że jesteś
Z przyjemnością oglądam Twoją wiosenkę. Zapraszam do mnie, u mnie duuuże zmiany.
Tylko nam nie znikaj

[Tosia1]

Aneczko, niestety peselki rosną, SKS coraz większy i coraz mniej siły do roboty. Postanowiłam pozbyć się róż rosnących na środku działki i zasiać trawę. Co mogę, przenoszę pod dom, rozdaję i eliminuję słabe osobniki. Pod domem mam też dużo pracy. koszenie trawy, to wyzwanie. Spółdzielnia nie robi tego, bo koszą wszystko. Ci ludzie nie rozróżniaja trawy od róży czy irysa.
Trzymaj się kochana.

Kasiu, witam Cię. Zajrzę do Ciebie niebawem.

[mar33]

Nareszcie coś ciekawego Tosia pokazała tylko ciekawe kiedy zniknie i na jak długo

[eukomis]

Jak miło że jesteś, Elżunia mi dzisiaj na spotkaniu forumowym powiedziała ze wróciłaś na forum tak się ciesze. Przyjechałam do domu i zaraz do kompa.Patrzę jesteś i mówię do męża, że jesteś też się ucieszył bo lubił zajechać do ciebie.W niedziele wracaliśmy z ogrodów śląskich i jak przejeżdza liśmy przez Chorzów to mówię szkoda ze ciebie nie ma, a tu niespodzianka. . pozdrowienia od Krzysztofa

[kasik 69]

Tooosiu!!! Gdzie Ty znowu jesteś?