Róże to potężne krzaczory, co to za tajemnica, że rosną tak duże ?
Oaza Spokoju
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Oaza Spokoju
Co to za odmiana zawilca japońskiego ? Bardzo okazała i dorodna.
Róże to potężne krzaczory, co to za tajemnica, że rosną tak duże ?
Róże to potężne krzaczory, co to za tajemnica, że rosną tak duże ?
Re: Oaza Spokoju
Krysiu masz wyjątkowo zielone palce do roślinek.Storczyki pięknie kwitną.Róże cudowne.Masz ich wyjątkowo dużo i takie piękne.
Co robisz,że tak pięknie kwitną storczyki?Ja mam dwa i jak przekwitły to stoją jak zaczarowane,ani jednego pędzika.
Jeden ma chyba z dziesięć ogromnych liści i nic więcej.
Trzymaj się zdrowo.
Co robisz,że tak pięknie kwitną storczyki?Ja mam dwa i jak przekwitły to stoją jak zaczarowane,ani jednego pędzika.
Jeden ma chyba z dziesięć ogromnych liści i nic więcej.
Trzymaj się zdrowo.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Oaza Spokoju
Krysiu, ale mi się napasły oczy cudownymi widokami
roże, liliowce, bodziszki i wspaniałe storczyki
Miałam dwukrotnie tego pełnego bodziszka i niestety dzieląc go dla kogoś po prostu straciłam, jakiś obraźliwy a przecież ja go nie chciałam wyrzucić tylko rozmnożyć
Pozdrawiam i życzę słoneczka na przekór prognozom
Pozdrawiam i życzę słoneczka na przekór prognozom
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Oaza Spokoju
Witaj Krysiu
. Pogoda jest na razie beznadziejna
, nawet nie mam chęci wyjść na zewnątrz przy takim wietrze
. Na szczęście miałam w tym tygodniu trochę spraw na głowie więc szybko zleciało. W przyszłym tygodniu już zapowiadają wysyłki pierwszych roślin
. Nie jestem jeszcze gotowa
. Pięknie kwitną Ci storczyki
. Ja nie mam ręki do tych roślin chociaż mocno próbowałam . Widocznie warunki w moim domu im nie pasują. Twoje róże przepiękne a te szablaste liście irysów świetnie się z nimi komponują
. Dzięki za inspirację, teraz wiem gdzie posadzić część zamówionych irysków . Pozdrawiam
.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Oaza Spokoju
Piękne wspomnienia! Udane kadry (zachwyciło mnie zdjęcie różowej tawułki Arendsa z kołem w tle). Róże niesamowicie ukwiecone, a towarzyszące świetnie dobrane. 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12199
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Oaza Spokoju
Krysiu jak miło obejrzeć piękne zdjęcia wspaniałego, dojrzałego ogrodu.
Rzeka bodziszkowa z piwoniami cudna.
Goździk Moulin Rouge mnie zauroczył, jakoś nie zapamiętałam go.
Jeśli któraś z hortensji Bobo nie będzie właściwą odmianą, to przepraszam. Dopiero w tym roku utwierdziłam się w przekonaniu, że jedna z trzech kupionych Bobo nią nie jest. Druga powinna być zgodna, bo robiłam po jednym odkładzie z każdej.
Ciepła i słońca na ogródkowanie.
Goździk Moulin Rouge mnie zauroczył, jakoś nie zapamiętałam go.
Jeśli któraś z hortensji Bobo nie będzie właściwą odmianą, to przepraszam. Dopiero w tym roku utwierdziłam się w przekonaniu, że jedna z trzech kupionych Bobo nią nie jest. Druga powinna być zgodna, bo robiłam po jednym odkładzie z każdej.
Ciepła i słońca na ogródkowanie.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Oaza Spokoju
Miło się ogrzałam przy pięknych, słonecznych fotkach
Już mi się wszystko wyrywa na działkę, a tutaj taka zimnica się zrobiła, że nie ma jak jechać
Cudne kwitnienia wspomniałaś, bodziszek, goździk, róże- aż chciałaby się zobaczyć już teraz. Podobnego bodziszka kupiłam sobie jakiś czas temu, ale niestety okazał się być jakimś zwyklakiem, średnio urodziwym zresztą. Ale tak czasami bywa i nic się na to poradzi. Niezłą kolekcję storczyków zgromadziłaś i na dodatek kwitną jak marzenie
Ostatnio w Li..u widziałam metalowe pergolki, dłuższy czas przy nich stałam i tak chodziło mi po głowie, że chyba miałam sobie jedną kupić. Stałam i stałam, ale ponieważ nie wymyśliłam do czego mi potrzebne, to sobie w końcu poszłam. Teraz już wiem do czego mi ona
, miałam podeprzeć Jubilee Celebration, to u Ciebie właśnie widziałam ją tak podpartą. Jutro może polecę, może jeszcze będą, ale marne szanse. No nic, na przyszłość będę pamiętać.
Pozdrawiam Krysiu
Pozdrawiam Krysiu
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Oaza Spokoju
Krysiu, chyba racja z tym stanowiskiem dla piwonii. Może jakieś sąsiedztwo innej rośliny jej tam nie spasowało. Nawet jeśli źle ją posadziłam to po 4 latach powinna już zakwitnąć. Inne jak sadziłam czy u mnie, czy te moje u kogoś to kwitły już w kolejnym sezonie.
A ta ani w prawo ani w lewo. W sierpniu ją przesadzę. No i nie zasilałam nigdy dotąd piwonii przed jesienią, zawsze tylko na wiosnę - też postaram się to zmienić by miały jeszcze łatwiejszy start po zimie.
To pierwszy rok kiedy w marcu nadal nie widać jeszcze czubków tych ciemnych piwonii. Biała już się budzi ale ta amarantowa jeszcze nic a nic. Dziobków host też nie widzę jeszcze. Bardzo rozsądne są te nasze rośliny, mają nosa co do pogody i niezwykłą umiejętność dostosowania się do aury. Jak ich tu nie kochać?
Bodziszka tego niebieskiego też sadzę gdzie tylko mogę. Szpalerek największy mam na metr i już jest cudnie, a co dopiero u Ciebie jak się taki wielki pojawił.
Śliczne masz storczyki.
Byle do wiosny, oczywiście tej w naszych ogrodach
A ta ani w prawo ani w lewo. W sierpniu ją przesadzę. No i nie zasilałam nigdy dotąd piwonii przed jesienią, zawsze tylko na wiosnę - też postaram się to zmienić by miały jeszcze łatwiejszy start po zimie.
To pierwszy rok kiedy w marcu nadal nie widać jeszcze czubków tych ciemnych piwonii. Biała już się budzi ale ta amarantowa jeszcze nic a nic. Dziobków host też nie widzę jeszcze. Bardzo rozsądne są te nasze rośliny, mają nosa co do pogody i niezwykłą umiejętność dostosowania się do aury. Jak ich tu nie kochać?
Bodziszka tego niebieskiego też sadzę gdzie tylko mogę. Szpalerek największy mam na metr i już jest cudnie, a co dopiero u Ciebie jak się taki wielki pojawił.
Śliczne masz storczyki.
Byle do wiosny, oczywiście tej w naszych ogrodach
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Oaza Spokoju
Krysiu dawno mnie u Ciebie nie było i teraz nadrabiam chodząc w tą i z powrotem już nie powiem ile razy, aby nasycić się Twoimi pięknymi wspomnieniami.
Piwonie jak wiesz uwielbiam i mogę oglądać je na okrągło,
ale bodziszki też mnie oczarowały.
Dwa lata temu czy trzy wypisywałam je z Albamaru, ale nie pamiętam z jakiegoś powodu nie dotarły i dałam spokój.
W tym sezonie jak czas i zdrowie mi pozwoli, muszę koniecznie o nie się postarać.
Jestem w dużym kłopocie, ponieważ wymiana płotu jeszcze nie zaczęta ze względu na przedłużającą się zimę i będę zmuszona wykopać wszystkie piwonie rosnące wzdłuż niego. Myślałam, że uda się te prace zrobić jak będą jeszcze w uśpieniu. Wczoraj dopiero zginął śnieg, a dzisiaj jeszcze - 8 na minusie, jutro ma być podobnie.
Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo

Jestem w dużym kłopocie, ponieważ wymiana płotu jeszcze nie zaczęta ze względu na przedłużającą się zimę i będę zmuszona wykopać wszystkie piwonie rosnące wzdłuż niego. Myślałam, że uda się te prace zrobić jak będą jeszcze w uśpieniu. Wczoraj dopiero zginął śnieg, a dzisiaj jeszcze - 8 na minusie, jutro ma być podobnie.
Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Oaza Spokoju
Witajcie Kochani
Pogoda nie napawa optymistycznie, ciągle zimowo, a przecież wiosna powinna już się panoszyć. Dziś leje deszcz a i śnieg zalega jeszcze na ogródku tak ze nic nie widać jak się mają roślinki, coś tam wystaje jakieś noski się pchają, ciemierniki mają sporo pączków ale narzuciłam im gałązki jak zapowiadali przymrozki i tak pod nimi siedzą. Dlatego jeszcze powspominam tamten rok aby umilić ten paskudny czas.
Halinko bardzo mi miło ze wspominki się podobają, ależ by się już chciało na żywo coś zobaczyć jakiś choćby mały kwiatuszek. Bodziszki są super, sama wzbogacam ogród tymi kwiatami Dragon Heart ma niesamowity kolor, w tamtym roku go podzieliłam i mam go w dwóch miejscach
Może poczekaj z wymianą płotu do sierpnia, jak można Piwonie przesadzać , teraz ruszanie ich mogłoby zaszkodzić kwitnieniu, bo już kły na wierzchu. faktycznie ta przedłużająca się zima daje wszystkim w kość. Pozdrawiam serdecznie
Wspominki lipcowo sierpniowe 2020

Beatko zimno to roślinki się nie wychylają u mnie też jeszcze nosków hostowych nie widać, Piwonie już tak kiełki pokazują choć nie wszystkie, oj ociepliło by się już bo człowiekowi tęskno do ogrodu. Ja już drugi rok przesadzam Władysławę bo żle posadziłam i jest nie widoczna a to taka piękna Piwonia, nawet się zastanawiałam czy jej teraz nie ruszać, ale trochę żal mi bo będzie marniej kwitła, więc poczekam na sierpień. Pozdrawiam wiosennie

Iwonko Bodziszka Summer skies kupiłam tu na FO, jest dość wysoki i dopiero w tamtym roku tak pięknie zabłysnął, miał sporo uroczych niedużych kwiatów w ślicznym kolorze, ja te co do tej pory kupiłam zgadzały się odmianowo, może po prostu miałam farta
Tą pergole kupiłam w biedronce, nie mam tu lidla okolicy, a powiem Ci że przydały by mi się jeszcze takie podpórki, ciekawa jestem czy udało Ci się ją jeszcze kupić. Już nie moge się doczekać kwiatów tej pięknotki Jubilee Celebration. Pozdrawiam cieplutko, byle wiosna już nastała

Soniu bardzo się cieszę z twoich odwiedzin, wiem ze miałaś problem z oczami i mniej pisałaś na FO. Za Hortensje bardzo dziękuję i choćby odmianowo miały być inne to po prostu wzbogacę się o inny rodzaj. Będę robiła sadzonki tego goździka, jeśli się przyjmie to wyślę i Tobie, jeśli chcesz. Bodziszki z Piwoniami świetnie się kombinują i kwitną w jednym czasie, a ten wspaniały ma super kolorek. Życzę wiosennej pogody abyśmy mogły cieszyć się już pracami z roślinkami

Wandziu dziękuje bardzo, ale miedzy innymi Ty jesteś moim wzorem do naśladowania, Twoje kompozycje ogrodowe mnie bardzo Inspirują. Pozdrawiam cieplutko

Ewelinko pogoda dalej beznadziejna, u mnie śnieg na podwórku zalega a dziś zimno i siąpi cały dzień, ile można takiej pogody wytrzymać, nie dość tego to znowu wirus bardziej szaleje i wszystko tylko człowieka dołuje, dlatego ja planuję co gdzie przesadzić i oglądam zdjęcia w wolnych chwilach, jakie kwiaty ze sobą fajnie się komponują. Dobre na zabicie czasu. Fajnie że mogłam Cię zainspirować, bardzo się cieszę
Ja zrobiłam tylko jedno zamówienko i na razie jestem twarda ale wiem że jak już otworzą się przydrożne szkółki na mojej trasie do pracy to wpadnę po uszy
pozdrawiam cieplutko.

Marysiu po Twoim wpisie na temat tego pięknego bodziszka zastanawiam się czy go dzielić skoro taki kapryśny
W pogodzie mamy co mamy dlatego trzeba jeszcze wspominać aby umilić czas, z ogrodu na razie nie ma co pokazywać życzę dobrej pogody aby w końcu moc cieszyć się wiosną

Danusiu powiem Ci tak szczerze że nic nie robię specjalnego storczykom, podlewam przez namaczanie mniej więcej co trzy tygodnie, aplikuję odzywkę dwa razy w roku, mniej więcej dwa miesiące po przekwitnięciu, kupuję w obi albo w kastoramie te aplikatory. Zwykle przy podlewaniu przecieram liście wodą z kroplą soku z cytryny, tak kiedyś wyczytałam i tak robię. Stoją na parapetach pod którymi są grzejniki, lubią mieć w nogi ciepło, przesadzam w razie konieczności. Faktycznie w tym sezonie mnie zachwyciły bo wszystkie kwitną, aha zapomniałam dodać lubię z do nich gadać i chwalić jakie są piękne
Może choć trochę Ci pomogłam pozdrawiam serdecznie
Ten jest uratowany bo miał być wyrzucony dwa lata temu go przyniosłam, kwitnie już trzeci raz u mnie takim pięknym bukietem

Sebastianie myślę ze chodzi Ci o bodziszka Summer skies, kupiłam go tu na FO, w 2018 roku ładnie się rozrósł. Każda róża potrzebuje trochę czasu aby pokazać swoje piękno, oczywiście lubią nawozy i trzeba im tego dostarczać, w tamtym roku stosowałam gnojówkę z pokrzyw i pewnie dlatego takie rezultaty. Jest mi bardzo miło, pozdrawiam cieplutko

Małgosiu formuowicze zachwalali gnojówkę z pokrzyw więc w końcu w tamtym roku się zmobilizowałam i ją zrobiłam faktycznie rezultaty były. Do Róż oczywiście stosuje też nawozy im dedykowane, Rododendrony i Azalie też dostają stosowne nawozy.Na jesieni sypię kompost własnej produkcji na rabaty. Pozdrawiam

Dorotko goździka dzielę , także na pewno zrobię sadzonkę ja go dostałam od miłej Forumki. To jest bodziszek Summer skies kupiłam go na FO, w 2018 roku i pięknie się rozrósł. Storczyków mam sporo i dobrze bo teraz gdy ta zima się przedłuża to mnie cieszą swoimi kwiatami. Pozdrawiam cieplutko

Jadziu zimnica dalsza, mam nadzieję ze sprawdzi się prognoza i weekend będzie ładniejszy, bo mam spore plany, ale czas pokaże już aż obrzydzenie mam do tej beznadziejnej pogody, Ty pewnie też, życzmy sobie aby wiosenne dni ciepłe i słoneczne nastały








Dziękuję za liczne odwiedziny i życzę już prawdziwej wiosny
Pogoda nie napawa optymistycznie, ciągle zimowo, a przecież wiosna powinna już się panoszyć. Dziś leje deszcz a i śnieg zalega jeszcze na ogródku tak ze nic nie widać jak się mają roślinki, coś tam wystaje jakieś noski się pchają, ciemierniki mają sporo pączków ale narzuciłam im gałązki jak zapowiadali przymrozki i tak pod nimi siedzą. Dlatego jeszcze powspominam tamten rok aby umilić ten paskudny czas.
Halinko bardzo mi miło ze wspominki się podobają, ależ by się już chciało na żywo coś zobaczyć jakiś choćby mały kwiatuszek. Bodziszki są super, sama wzbogacam ogród tymi kwiatami Dragon Heart ma niesamowity kolor, w tamtym roku go podzieliłam i mam go w dwóch miejscach
Wspominki lipcowo sierpniowe 2020

Beatko zimno to roślinki się nie wychylają u mnie też jeszcze nosków hostowych nie widać, Piwonie już tak kiełki pokazują choć nie wszystkie, oj ociepliło by się już bo człowiekowi tęskno do ogrodu. Ja już drugi rok przesadzam Władysławę bo żle posadziłam i jest nie widoczna a to taka piękna Piwonia, nawet się zastanawiałam czy jej teraz nie ruszać, ale trochę żal mi bo będzie marniej kwitła, więc poczekam na sierpień. Pozdrawiam wiosennie

Iwonko Bodziszka Summer skies kupiłam tu na FO, jest dość wysoki i dopiero w tamtym roku tak pięknie zabłysnął, miał sporo uroczych niedużych kwiatów w ślicznym kolorze, ja te co do tej pory kupiłam zgadzały się odmianowo, może po prostu miałam farta

Soniu bardzo się cieszę z twoich odwiedzin, wiem ze miałaś problem z oczami i mniej pisałaś na FO. Za Hortensje bardzo dziękuję i choćby odmianowo miały być inne to po prostu wzbogacę się o inny rodzaj. Będę robiła sadzonki tego goździka, jeśli się przyjmie to wyślę i Tobie, jeśli chcesz. Bodziszki z Piwoniami świetnie się kombinują i kwitną w jednym czasie, a ten wspaniały ma super kolorek. Życzę wiosennej pogody abyśmy mogły cieszyć się już pracami z roślinkami

Wandziu dziękuje bardzo, ale miedzy innymi Ty jesteś moim wzorem do naśladowania, Twoje kompozycje ogrodowe mnie bardzo Inspirują. Pozdrawiam cieplutko

Ewelinko pogoda dalej beznadziejna, u mnie śnieg na podwórku zalega a dziś zimno i siąpi cały dzień, ile można takiej pogody wytrzymać, nie dość tego to znowu wirus bardziej szaleje i wszystko tylko człowieka dołuje, dlatego ja planuję co gdzie przesadzić i oglądam zdjęcia w wolnych chwilach, jakie kwiaty ze sobą fajnie się komponują. Dobre na zabicie czasu. Fajnie że mogłam Cię zainspirować, bardzo się cieszę

Marysiu po Twoim wpisie na temat tego pięknego bodziszka zastanawiam się czy go dzielić skoro taki kapryśny

Danusiu powiem Ci tak szczerze że nic nie robię specjalnego storczykom, podlewam przez namaczanie mniej więcej co trzy tygodnie, aplikuję odzywkę dwa razy w roku, mniej więcej dwa miesiące po przekwitnięciu, kupuję w obi albo w kastoramie te aplikatory. Zwykle przy podlewaniu przecieram liście wodą z kroplą soku z cytryny, tak kiedyś wyczytałam i tak robię. Stoją na parapetach pod którymi są grzejniki, lubią mieć w nogi ciepło, przesadzam w razie konieczności. Faktycznie w tym sezonie mnie zachwyciły bo wszystkie kwitną, aha zapomniałam dodać lubię z do nich gadać i chwalić jakie są piękne
Ten jest uratowany bo miał być wyrzucony dwa lata temu go przyniosłam, kwitnie już trzeci raz u mnie takim pięknym bukietem

Sebastianie myślę ze chodzi Ci o bodziszka Summer skies, kupiłam go tu na FO, w 2018 roku ładnie się rozrósł. Każda róża potrzebuje trochę czasu aby pokazać swoje piękno, oczywiście lubią nawozy i trzeba im tego dostarczać, w tamtym roku stosowałam gnojówkę z pokrzyw i pewnie dlatego takie rezultaty. Jest mi bardzo miło, pozdrawiam cieplutko

Małgosiu formuowicze zachwalali gnojówkę z pokrzyw więc w końcu w tamtym roku się zmobilizowałam i ją zrobiłam faktycznie rezultaty były. Do Róż oczywiście stosuje też nawozy im dedykowane, Rododendrony i Azalie też dostają stosowne nawozy.Na jesieni sypię kompost własnej produkcji na rabaty. Pozdrawiam

Dorotko goździka dzielę , także na pewno zrobię sadzonkę ja go dostałam od miłej Forumki. To jest bodziszek Summer skies kupiłam go na FO, w 2018 roku i pięknie się rozrósł. Storczyków mam sporo i dobrze bo teraz gdy ta zima się przedłuża to mnie cieszą swoimi kwiatami. Pozdrawiam cieplutko

Jadziu zimnica dalsza, mam nadzieję ze sprawdzi się prognoza i weekend będzie ładniejszy, bo mam spore plany, ale czas pokaże już aż obrzydzenie mam do tej beznadziejnej pogody, Ty pewnie też, życzmy sobie aby wiosenne dni ciepłe i słoneczne nastały








Dziękuję za liczne odwiedziny i życzę już prawdziwej wiosny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Oaza Spokoju
Krysiu cudne wspominki Jalitach rozkwitł pięknym bukietem.Masz tez sporo nazwanych liliowcow ja też mam ich parę jednak żadnego szału nie ma, bo wszystko zbyt ściśnięte no chyba że zakwitną w jednym czasie to wtedy widok jest cudowny
wekendowego Ci życzę 
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Oaza Spokoju
Jakie piękne zdjęcia! Jalitah jaki bukiet wyprodukowała! Czy ona jest taka trochę zielonkawa czy tylko na zdjęciu tak wyszło?
Storczyk naprawdę imponujący
Storczyk naprawdę imponujący
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Oaza Spokoju
Krysiu jak miło pooglądać z rana piękne zdjęcia w pełni słońca:)
Róże u Ciebie jak i inne rośliny kwitną niebywale
Cud, miód i orzeszki...
Jalitah ile ma kwiatów, moja ani razu aż tyle nie miała
Storczyki to szał, jaki bukiet, nie potrafię się nimi zająć. Popodziwiam Twoje
Miłego i udanego weekendu w zdrowiu życzę:)
Róże u Ciebie jak i inne rośliny kwitną niebywale
Jalitah ile ma kwiatów, moja ani razu aż tyle nie miała
Storczyki to szał, jaki bukiet, nie potrafię się nimi zająć. Popodziwiam Twoje
Miłego i udanego weekendu w zdrowiu życzę:)
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Oaza Spokoju
Krysiu, pięknie kwitnący letni ogród pokazujesz we wspomnieniach
i nakręcasz na nowe chciejstwa
Mam kilka bodziszków, ale niskich i w letnim gąszczu giną, dlatego zachciało mi się wyższych
Dziękuję za nazwy
Piękny liliowiec, taki landrynkowy, akurat bez nazwy
Storczyki do pozazdroszczenia
Kiedyś mi pięknie rosły i kwitły dopóki nie dostałam jednego z wełnowcem
Nic nie pomogło, wszystkie padły! Twoim życzę zdrowych, nieustających kwitnień, bo to cieszy, zwłaszcza, kiedy w ogrodzie nie ma jak poszaleć
Prognozy są optymistyczne, obiecują ciepło, to i do Twojegu ogrodu zawita wiosna.
Mam kilka bodziszków, ale niskich i w letnim gąszczu giną, dlatego zachciało mi się wyższych
Piękny liliowiec, taki landrynkowy, akurat bez nazwy
Storczyki do pozazdroszczenia
Prognozy są optymistyczne, obiecują ciepło, to i do Twojegu ogrodu zawita wiosna.
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Oaza Spokoju
Krysiu i może nareszcie mamy prawdziwą wiosnę, bo słonecznie i ciepło
że coś jeszcze pogrymasi to pewne ale może nie wpłynie to na wegetację. Pokazałaś prześliczne zdjęcia swoich róż, liliowców, jeżówek i in. aż się ciepło zrobiło na sercu
Po storczyku widzę że masz rękę do kwiatów ale bodziszka jak nie musisz to nie dziel! ja tak dwa straciłam i nie wiem czy to tylko zła ręka odbierającego bo ktoś mi to wytłumaczył jak dasz zachłannemu na rośliny kawałek kwiatka to zabierze cały...może cos w tym jest?
Pozdrawiam i życzę Wspaniałych, Zdrowych Świąt Wielkiej Nocy
Pozdrawiam i życzę Wspaniałych, Zdrowych Świąt Wielkiej Nocy


