Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma część 1

[garom]

Podkładki przede wszystkim kupuję (kupuję na wymiar tzn. jak mam już zgromadzone zrazy do szczepienia to zamawiam określoną liczbę zrazów o potrzebnej mi grubości np. : do 6 mm. 6-8 mm, 8-10 mm) w szkółce Waleczek. Jeśli nie mają określonej podkładki np. kaukaskiej (bo maja raczej pigwę) to kupuję w Centrum Ogrodniczym Maciaszczyk w Częstochowie (gdzie właściciele odstępują mi ze swoich zapasów określoną liczbę podkładek) lub w ostateczności w Sadowniczy.pl. Można też (robić tak jak pisał o tym na forum kolega Lex) kupić nasiona podkładek (koniecznie teraz jesienią by stratyfikować te nasiona) w firmie Dendrona ( wszystko jest na ich stronie w necie) i wysiać wiosna do gruntu. Cena takich nasion to kilka złotych, tylko niestety trzeba poczekać ze 2 lata na ich przydatność do szczepienia. Ja ze względu na to,że w przyszłym roku zasadniczo kończę proces szczepienia (brak miejsca na kolejne nasadzenia w 2022 roku) nie zamierzam teraz siać podkładek mimo,że mają tam np. podkładki Alkavo czy też Popiel.

[danny239]

hej Garom, powiedz mi jak możesz, gdzie kupujesz swoje sadzonki, tzn jaki sklep internetowy polecasz, jeśli w ogóle w takich sklepach kupujesz, bo zamierzam kupić nektarynki harco i kilka starych odmian jabłoni i nie chcę się naciać, bo pół biedy jakby przyszły wysuszone i martwe sadzonki ale jakbym je wsadził a po latach okazałby się innymi odmianami

[garom]

Zasadniczo kupuję (jeżeli mam info,że mają interesujące mnie odmiany w szkółkach, które maja sprzedaż wysyłkową. Na pewno mogę polecić (wysyłkowo) szkółkę Eko-ogrodnik, szkółkę Konieczko, szkółkę Wyrzykowska. Kupowałem tez w szkółce Zielińscy ( sklep internetowy zgarden) oraz w szkółce Lisak. Podkładki kupuję wysyłkowo w szkółce Waleczek. Stacjonarnie kupuję w Centrum Ogrodniczym Maciaszczyk Osobiście kupowałem też drzewka w szkółce Machaj oraz trzykrotnie w szkółce Eko-ogrodnik (dodatkowo przysyłali mi także 3-krotnie drzewka kurierem) .W tym roku zamówiłem (dostawa w tym miesiącu) czereśnie w sklepie Gardenforever Jak przyjdą drzewka to będę miał jakąś opinię na temat jakości sadzonek. Ambiwalentne odczucia mam w stosunku do sklepu internetowego Sadowniczy.pl bo mają dużo odmian, ale część z ich drzewek wsadzona jesienią nie ruszyła wcale wiosną (to mój jedyny przypadek gdy wsadzone przeze mnie drzewka się nie przyjęły naokoło 400 nasadzeń w ostatnich 6 latach. Przyczyną takiego stanu rzeczy było przetrzymanie przez nich przez 11 dni zapakowanych dla mnie sadzonek w paczkę czekającej na swoja kolej wysyłki (podobno było dużo zamówień). W efekcie z 9 drzewek przyjęło się 5. Życzę powodzenia w zakupach.

[garom]

Zasadniczo kupuję (jeżeli mam info,że mają interesujące mnie odmiany w szkółkach, które maja sprzedaż wysyłkową. Na pewno mogę polecić (wysyłkowo) szkółkę Eko-ogrodnik, szkółkę Konieczko, szkółkę Wyrzykowska. Kupowałem tez w szkółce Zielińscy ( sklep internetowy zgarden) oraz w szkółce Lisak. Podkładki kupuję wysyłkowo w szkółce Waleczek. Stacjonarnie kupuję w Centrum Ogrodniczym Maciaszczyk Osobiście kupowałem też drzewka w szkółce Machaj oraz trzykrotnie w szkółce Eko-ogrodnik (dodatkowo przysyłali mi także 3-krotnie drzewka kurierem) .W tym roku zamówiłem (dostawa w tym miesiącu) czereśnie w sklepie Gardenforever Jak przyjdą drzewka to będę miał jakąś opinię na temat jakości sadzonek. Ambiwalentne odczucia mam w stosunku do sklepu internetowego Sadowniczy.pl bo mają dużo odmian, ale część z ich drzewek wsadzona jesienią nie ruszyła wcale wiosną (to mój jedyny przypadek gdy wsadzone przeze mnie drzewka się nie przyjęły naokoło 400 nasadzeń w ostatnich 6 latach. Przyczyną takiego stanu rzeczy było przetrzymanie przez nich przez 11 dni zapakowanych dla mnie sadzonek w paczce czekającej na swoja kolej wysyłki (podobno było dużo zamówień). W efekcie z 9 drzewek przyjęło się 5. Życzę powodzenia w zakupach.

[garom]

No kurcze, czemu ten sam tekst zamieścił mi się dwa razy. Co prawda edytowałem go ponownie by poprawić błąd ale powinno zamieścić tylko ten poprawiony a nie obydwa...?

[KamilK02]

garom masz może opis szarej renety francuskiej, albo szarej renety jesiennej? Bo dziś dostałem 2 kilo jabłek i chyba boskoop Maławe, ordzawione, miąższ gruboziarnisty, niektóre mają mocny rumieniec.

[amatorroli]

Pewnie to znalazłeś i się wymądrzam, ale:
https://niepodlewam.pl/jablon-szara-ren ... zapylacze/
https://eko-ogrodnik.pl/produkt/jablon-reneta-szara/
https://pinkmartiniboy.wordpress.com/20 ... ra-reneta/

Wielkością się nie sugeruj, Boskoop normalnie prowadzony wcale mały nie jest. Mam go, ale i dosadziłem oryginał o którym piszesz, jednak tu dopiero czekam na owoce.

[garom]

Kamil, kolega już mnie wyręczył, ale poniżej podaję moje opisy:
Reneta Szara
Inne nazwy: Achte Graue Franzosische Reinette, Belle-Fille, Deutsche Graue Reinette, Echte graue franzosische Reinette, Graue Franzosische Reinette, Graue Leder Reinette, Graue Rabau, Graue Reinette, Grey French Reinette, Grey Reinette, Haute Bonte, Kozena Reneta Zimni, Leder Apfel, Lederreinette, Reinette de Grandville, Reinette Franche de Grandville, Reinette Gris, Reinette Gris Ancienne, Reneta Szara Zimowa.
Pochodzenie: przed 1650 rokiem (Francja).
Dojrzewanie: grudzień-kwiecień (XII-IV).
Owoce: średniej wielkości i duże (średnica 7-10 cm); lekko spłaszczone; skórka gruba, chropowata, oliwkowo szara, czasami z rumieńcem; miąższ zielonożółty, kwaskowaty, winny, delikatnie korzenny, średnio słodki; słaby zapach.
Przeznaczenie: na przetwory, do ciast i suszenia.
Jabłka Szare Renety są doskonałe do użytku kuchennego. Mają wręcz opinię najlepszych np. na jabłeczniki. Do jedzenia na surowo nadają się średnio, choć bywają ich smakosze.
Przekrojone jabłko Szara Reneta dość szybko ciemnieje. Gleba: żyzna, najlepiej z gliną, wilgotna, lekko kwaśna (idealne pH 6,2-6,7).
Stanowisko: słoneczne.
Jabłonie Szare Renety rosną szybko. Lubią stanowiska blisko murów. Często owocują naprzemiennie, ale obficie.
Odporność: średnia na mróz, dobra na choroby.
Młodą jabłoń Szara Reneta najlepiej zabezpieczać przed mrozem. Później to niekonieczne. Ogólnie Szara Reneta dobrze sobie radzi w polskim klimacie. Nie wymaga chemicznych oprysków.
Zapylacze: Elstar, Inflancka (Papierówka), Golden Delicious, Gloster, Idared, James Grieve, Malinowa Oberlandzka, Melrose, Szampion.

Reneta Szara "Burka"
Odmiana późnozimowa, bardzo plenna, konsumpcyjna i przerobowa (doskonała na surówki, sałatki, dżem, susz), mało podatna na choroby i dość wytrzyma na mróz. Kwitnie średnio wcześnie. Drzewo rośnie silnie tworząc koronę mocno zagęszczoną. Zaczyna owocować niezbyt wcześnie, obfite plony daje zwykle co drugi rok. Owoc duży lub bardzo duży, kulisty lekko spłaszczony (o kształcie baryłkowatym) bez żeber lub z żebrami zaznaczonymi wyjątkowo w pobliżu kielicha, symetryczny, prawie zawsze bez brodawek. Skórka gruba, najpierw zielona, a później zielonożółta, z silną rdzawą siateczką lub całkowicie ordzawiona, nierzadko z niewielkim, czerwonawym, marmurkowo- paskowanym, słabym rumieńcem. Miąższ gruboziarnisty, zwięzły, kruchy, zielonkawy lub zielonkawo-kremowy, wyraźnie kwaskowaty, niezbyt soczysty, bardzo smaczny i bardzo aromatyczny. Owoce osiągają dojrzałość zbiorczą pod koniec września lub w pierwszej połowie października, w zwykłych warunkach przechowują się dobrze nawet do marca. Odmianę uprawia się dla bardzo dużych i smacznych owoców.
Tyle mam o Szarej Renecie.

[KamilK02]

Dziękuję za opisy, czyli to co otrzymałem wygląda na booskop.

[garom]

Najprawdopodobniej masz Boskoopa, bo w sprzedaży owoców on jest wpychany klientom jako Szara Reneta.

[KamilK02]

Drzewo z którego pochodzą te jabłka ma podobno ok 80 lat Drzewo wielkie, podobno owocuje co roku umiarkowanie.
garom mam nadzieję, że nie będziesz gonił za zdjęcia tych jabłek? Miąższ zielono biały, gruboziarnisty, mierny smakowo, ale nie kwaśny. Skórka jest gruba i przeszkadza przy jedzeniu Jabłka to spady.
Edit: Ładnie wyszedł paskowany rumieniec na jednym jabłku.

[garom]

Mnie to przypomina Red Boskoop, ale jak nie ma już z nami pomologa to prawdopodobnie tylko Rosynant mógłby to wyjaśnić... ?

[amatorroli]

Zgadzam się z garomem. U mojego ojczulka rośnie Red Boskoop i tak właśnie wygląda (oczywiście jeśli ma on faktycznie RB ;) )

[garom]

No i przyjechały odmiany: jabłonie takie jak Alant, Dobry Kmiotek, Rubin, Reneta Karmelicka oraz gruszki Tongrówka, Andrzejówka, Angulemka, Krzywka, Krasanka, Esperena (Jaśniepańska), Amanlisa, Józefinka, Bera Wyborna, Masłówka Zwykła (Topka Pękata), Bera Diela.

[KamilK02]

Boskoop czy czerwony, czy nie ordzawiony to Booskop. Nie wiem dlaczego taką antypatią pałam do tej odmiany, ale nie chce jej w sadzie tak jak jonagolda, czy idareda. Może ewentualnie zamiast Tych dwóch szarych renet kupić krótkonóżkę królewską, albo Renetę Kulona obydwie też chyba należą do szarych renet?