Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
mathun
200p
200p
Posty: 214
Od: 6 maja 2016, o 08:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Niki33 pisze:Wrzucam aktualizację moich szczepień na jabłoni. Wszytko żyje!
Za ładnie to nie wygląda. przypomnij mi: zeskrobywałeś maść? Może coś z tego będzie.
adam70 pisze:Jak dla mnie stosowanie to lepsza metoda niż oczkowanie ,bo w tym samym roku widać czy się przyjęło i zyskuje się rok ,bo szczepi się od razu zrazem.
Muszę Cię zmartwić, bo po oczku już po 2 tygodniach widać czy się przyjęło (po zrazie nawet jak puszcza liście to nic nie znaczy) . W krótkim czasie można też zaobserwować czy zostanie w stanie spoczynku do zimy, a po nowym roku dobrze zrośnięte oczko może nadrobić stracony rok. poza tym z moich obserwacji wynika że są mniejsze szanse na wyłamanie.
Ładny dom nie jest dobrym źródłem informacji.
massur pisze:Kusisz z tą okulizacją :wit
W tym roku pierwsze szczepienia, okulizacja nigdy, jak podejść do tematu, gdy mamy już trzymetrowe drzewo i chcemy np. dwie gałęzie albo główny pęd wyprowadzić na inną odmianę?
Normalnie :) na takim właśnie drzewku szczepiłem nawet na głównym pniu żeby mieć niżej gałęzie. Odcinasz liść, ale zostawiasz ogonek. Wycinasz tarczę z oczkiem, usuwasz drewno z pod spodu (żeby została sama kora z oczkiem). Korę nacinasz w literę T i wsadzasz oczko za korę. Po 2 tygodniach obserwujesz ogonek. Jeśli zwiądł i łatwo odpada to się przyjęło. Jeśli ogonek wysycha i trzyma się oczka to nic z tego nie będzie.
Michal86 pisze:Co Wy na to żeby uciąć drzewko powyżej tego pąka i niech rośnie, a potem na zimę dobrze okryć przed mrozami?
Wszystko nie w tym terminie. Wątpię żeby okrywanie coś dało. Tym bardziej nic bym nie ciął.
KamilK02 pisze:Nie wiem o co chodzi, Chip budding wychodzi mi na jabłoni, gruszy, czereśni, wiśni, a śliwka nie i koniec. Dziś zdjąłem paski rano i tarczki niby się trzymały wyglądając na żywe teraz popatrzyłem i wszystkie odstają bez jakiegokolwiek zrostu, mimo zalania rany na podkładkach :? Okulizowałem 15 lipca.
Po czym stwierdziłeś że żywe? Zostawiłeś ogonki liściowe? (też nie ten termin)
jagusia111 pisze:KamilK02 ja miałam tak w ubiegłym roku na bzie. Niby wszystko było zrośnięte, zdjęłam paski przed zimą, a wiosną wszystkie oczka były odsadzone. Często tak się dzieje jeśli grubość gałązki z której pobiera się oczko i pędu na którym się je zakłada nie jest podobna.
Co znaczy często? Pobierałem zrazy z gałązek o średnicy 8mm i z powodzeniem szczepiłem na pniu o grubości około 8cm...no może 7cm, ale za to kilka razy i bez żadnych problemów.
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze."
Sokrates
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3793
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Jeśli mi wyjdzie okulizacja, to tarczka trzyma się ładnie, nie marszczy się, nie zmienia koloru, pąk dojrzewa. :wink: Choć ostatecznie odpadły jeszcze dwie ale to nie wielka strata akurat te dwie co spadły.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Ładny dom nie jest dobrym źródłem informacji.
A w tym konkretnym przypadku?
endriu91
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 30 maja 2017, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Cześć, w tamtym roku zokulizowałem derenie jadalne, niektóre z nich mają już ponad 100cm i zastanawiam się czy mogę je teraz wykopać i wsadzić do doniczek czy obecnie jest zła pora na takie działania?
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Poczekaj aż zrzucą liście. Chyba że wykopiesz z grudą ziemi i później będziesz się troszczył o podlewanie.
Awatar użytkownika
mathun
200p
200p
Posty: 214
Od: 6 maja 2016, o 08:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

KamilK02 pisze:Jeśli mi wyjdzie okulizacja, to tarczka trzyma się ładnie, nie marszczy się, nie zmienia koloru, pąk dojrzewa. :wink: Choć ostatecznie odpadły jeszcze dwie ale to nie wielka strata akurat te dwie co spadły.
Pąk dojrzewa przed zimą?
kaLo pisze:
Ładny dom nie jest dobrym źródłem informacji.
A w tym konkretnym przypadku?
W tym konkretnym przypadku aż tak się nie znam, ale wystarczy otworzyć pierwszą lepszą książkę i poczytać.
np. w podręczniku dla studentów akademii rolniczych, profesora Pieniążka "Sadownictwo", można przeczytać że ałycza ma owoce barwy od żółtej do czerwonej.
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze."
Sokrates
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3793
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

mathun nie wiem jak dokładnie określić bo nie studiowałem sadownictwa, jestem po prostu zapaleńcem, który zbiera co ciekawsze zabytki i szczepi sam dla siebie. W każdym razie z tym dojrzewaniem paka chodzi mi o to, że przybiera odpowiednie rozmiary( pewnie przybywa łusek) i przygotowuje się do zimy.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Awatar użytkownika
mathun
200p
200p
Posty: 214
Od: 6 maja 2016, o 08:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

KamilK02 a może ten pąk rusza przed zimą i przymarza?
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze."
Sokrates
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3793
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

jeszcze nie zdarzyło się mi się, żeby tarczka która się zrosła ruszyła przed zimą, zawsze ruszały ładnie na wiosnę przyszłego roku, jedynie te które się nie zrosły nie startowały.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Można szczepić oczkiem żywym/nie uśpionym, wtedy startuje w tym samym roku.
bociankrasna
200p
200p
Posty: 340
Od: 25 mar 2013, o 14:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

A ja dla odmiany okulizowałem w poniedziałek. Wiem że trochę późno ale trafiły mi się bardzo smaczne malinówki u klienta więc postanowiłem że sprawdzę jak to będzie.
Korneliusz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 3 kwie 2017, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Mam pytanie do fachowców , proszę o odpowiedź bezpośrednią bo zachęcanie do przeczytania całego tematu dziś mi nie przejdzie , wczoraj robiłem wylewkę na działce i dziś jestem cały obolały ;:174
otóż przyjrzałem się wczoraj czereśni - rosła już gdy kupowałem działkę. Ma około 10-15 lat. Ale koparka uszkodziła jej parę korzeni gdy robiłem niwelację i tak ona walczy o życie ale widzę że przegrywa. W tym roku jedna strona miała liście i trochę owoców a druga suche gałęzie. Ponadto ktoś od góry jej ściął konar i chyba nie zabezpieczył rany ... tak jakoś po partacku to przycinał.
I tak myślę - a gdyby tak zaszczepić na niej gałązki z innej czereśni która ma corocznie piękne dorodne owoce ...rosnie na działce syna. Można by podebrać stamtąd gałązek i .... i co dalej ? Do takiego grubego pnia jak to zrobić ?

Czytałem o metodach szczepienia dawno temu ale ... czy na takiej starej czereśni można coś zaszczepić ?
Pomyślałem że gdyby tak nawiercić otworki i w to wkładać gałązki do przeszczepu , było by to mocne . Tylko czy się przyjmie ?
Podsypię świeżej ziemi tam gdzie te uszkodzone korzenie , założę spiralę z drutu miedzianego ... podobno taki zabieg potrafi ożywić nawet martwiejące części drzew.

przykład wwiercania

https://www.youtube.com/watch?v=z2XwvRKfHqA
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Przeczytałeś choć raz to co sam napisałeś? Drzewo umiera a Ty chcesz na nim szczepić? :shock:
Korneliusz pisze: Podsypię świeżej ziemi tam gdzie te uszkodzone korzenie , założę spiralę z drutu miedzianego ... podobno taki zabieg potrafi ożywić nawet martwiejące części drzew.
Wiktor Frankenstein jako żywo :wink: .
Korneliusz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 3 kwie 2017, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Człowieku małej wiary ;:162

wszystko jest możliwe , jestem radiestetą , wiem co mówię. jest parę materiałów mówiących o tym że można i da się.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Jestem pod wrażeniem ;:oj . Dla kogo jak dla kogo ale dla radiestetów nie ma rzeczy niemożliwych i od tej chwili jestem Twoim fanem, trzymam kciuki. ;:333 .
PS.
Historia zna już faceta , dla którego nie było rzeczy niemożliwych. Nazywał sie Trofim Łysenko. ;:108
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”